Poniewaz kolega za Hermes jeszcze nie odpowiedzial to skorzystam i podczepie sie pod dyskusje (bo po co tworzyc kolejny watek?)
nosze sie z zamiarem kupna teleskopu (ot co a jakze) a oto moje preferencje:
1) hmm... chcialbym bardzo ogladac dalekie obiekty ale nie wiem czy bedzie to mozliwe na tak amatorskim poziomie... bo co tu kryc; marza mi sie galaktyki i mglawice, ale tez blizsze jak ksiezyce i planety. oczywiscie pierwszym obiektem na ktory skieruje swoj wzrok bedzie nasz Ksiezyc. obserwacje Slonca jakos mnie nie pociagaja szczerze mowiac bo pewnie jedyna rzecza jaka zobacze beda plamy... a korone zobacze juz niedlugo w Nowosybirsku
2) obserwacje chce prowadzic na wsi zdala od swiatel miejskich. przy okazji zastanawiam sie jak duze znaczenie mialoby przeniesienie obserwacji w gory np Tatry, w koncu to troszke mniej atmosfery stoi na przeszkodzie.
3) w tej chwili nie mysle o tym, nie znam sie na fotografii a za pare lat moze juz bedzie mnie stac na nowy sprzet?
Pozdrawiam serdecznie i czekam na odpowiedz