Skocz do zawartości

teha

Społeczność Astropolis
  • Postów

    1 106
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez teha

  1. I może jest ktoś z Wrocławia, kto ma ochotę podzielić się kosztami paliwa?

     

    Ja się wybieram, jadę razem z Romkiem, ale nie wiem czy nie ruszę już w środę i może po drodze wyskoczę zaliczyć małe co nieco w Beskidach. Będę wiedział po Wielkanocy jak mi się ułożą sprawy rodzinne. Jak będziesz chciał jechać w ten sposób to no problema.

    pozdr

    th

  2. Czemu ja nie mógłbym zobaczyć M81?

    Wczoraj na Tąpadłach, podochocony opowieściami Piotra, leżakowałem na ławeczkach i nagoocznie obserwowałem okolice Wielkiej Niedzwiedzicy. Nagooczne to znaczy w okularach (mocniejszych niż na codzień)

    Niebo było jakieś mleczne, ale zasięg był niezły.

    Na wprost do wypatrzenia gwiazdki do 7.1 mag. Zerkaniem i przez krótko na wprost 7.5mag. M81 tak samo i to łatwiej niż co niektóre gwiazdki z sąsiedztwa.

  3. Gratulacje za B33.

     

    Ten obiekt nie jest może w ogólności maksymalnie trudny. Jest do niego potrzebny nawet nieduży sprzęt.

    Ale musi być ciemne niebo i jeszcze bardziej musi być wyśmienita przejrzystość powietrza. Właśnie brak tego drugiego czynią ten obiekt w Polsce prawie nieosiągalnym. Ale znam relacje wiarygodnych obserwatorów, którzy widzieli.

     

    Ja wciąż kunia mam na liście oczekujących...

     

    !ciemnego nieba!

    th

  4. Nie napisałeś znowu, jaki będzie napęd.

    Sądząc po tym, że chcesz użyć dwu silników wnioskuję, że zmierzasz do napędu azymutalnego.

     

    Jak rozwiążesz problem różnych prędkości trackingu w osiach w zależności od tego w co celujesz na niebie?

    Przy paralaktyku jest prosto od strony elektronicznej gorzej od mechanicznej, ale wystarczy nawet jeden silnik na stałą prędkość (jesli nie robisz goto).

    Przy azymutalu jak chcesz dobry tracking to musisz zrobić alignment na gwiazdkach, żeby sterownik wiedział jak jest zorientowany. No i tego bez procka ani rusz.

  5. W platformie LJ duże koło jest zrobione z gwintowanego pręta M8 albo M10 nawiniętego na kole o promieniu coś koło 450mm. Z drugiej jednak strony jest ładnie wytoczony ślimak. Wydaje mi się, że zadziała to i na zwykłej śrubie, ale pamiętaj obie oski muszą być ze sobą dociskane jakąś sprężyną. Tzn jedna na sztywno a druga musi być luźna i dociskana sprężyną.

    Zapewne nie uda Ci się dokładnie nawinąć pręta na koło i te błędy skoryguje sprężyna.

    Oczywiście takie rozwiązanie nada się wyłącznie do wizuala.

     

    Druga sprawa przekładnia na pasie. W platformie mam 2:1. Przełożenie można więc zrobić elektrycznie w sterowniku silnika, zmniejszając odpowiednio częstotliwość taktowania lub zwiększająć podział kroku, oczywiście sterownik powinieneś mieć jakiś mikrokrokowy a silnik o kącie 1.8*. Zaletą poliuteranowego pasa jest to, że dobrze dodatkowo tłumi drgania od silnika, nie ma backlasha (jak nie robisz goto ani guide, nie ma to oczywiście znaczenia)

     

    Musisz jeszcze jakoś rozwiązać łączenie silnika do gwintowanego pręta.

     

    Właściwie to nie napisałeś, czy napęd ma chodzić jako paralaktyk czy azymutal?

  6. Teha, co do mocowania lustra.

    To co trzyma Adam na jednym ze zdjęć to oczywiście płyta pod lustro. Do tej płyty na sztywno jest zamocowane lustro przy pomocy łapek. W tej płycie jak widać zamocowane są też wentylatory. I to wszystko na trzech długich śrubach mocowane jest do kratownicy. Ale na te śruby założone są sprężyny, które tworzą opór przy kolimacji telepa. Tymi sprężynami zbliża się lub oddala całą tę płytę.

    To chyba tyle.

     

    Już sobie wyobraziłem jak to działa. Twoje lustro trochę waży.

    Mam obawy, że przy tym wsparciu bocznym w ciągu nocki, jak montaż trakkuje, lustro Ci się będzie przetaczać z wsparcia na wsparcie( a wystarczy nawet mm) i mogą z tego być problemy z trzymaniem kolimacji.

    Oby nie.

     

    !ciemnego nieba!

     

    pozdr

    th

  7. Nie wiem, co to może oznaczać w sofcie, który używasz. Jest to prawdopodobnie jedno z dwu.

     

    1. Lokalne alignowanie - parametry odwzorowania "alignującego" są wyszukiwane nie dla całego obrazu, ale dla poszczególnych regionów. Wpływ parametrów z regionów sąsiednich jest ograniczany przez jakieś odwzorowanie bikubiczne (dwie zmienne związane wielomianem 3-stopnia).

     

    2. Subsampling - maksima gwiazdek są wyszukiwane nie poprzez wzięcie pixela o największej jasności, a tak naprawdę poprzez resize np. 10x, interpolację brakujących wartości wielomianem 3 stopnia(np jakimś b-splinem) możliwe do wykonania już na 32-bitach , i dopiero wyszukiwanie maximów; położenie maximów jest dużo dokładniej ustalone i można lepiej poskładać.

     

    Raczej to drugie.

  8. Jeśli chodzi o bliskość granicy, to nie ma z tym problemu. Została "zszengowana".

    W Roztokach mieszka leśniczy, pewnie dałoby się załatwić legalizację takiego wjazdu po szlaban.

     

    Nie wiem jak z legalności po słowacku. Tam za szlabanem jest park narodowy.

    A co z dzikim zwierzem? Znalezienie jakiegoś misia lub wilka w środku nocy nie musi być przyjemne...

    Może większą ekipą...

  9. Jeśli chodzi o Przełęcz n. Roztokami, to może teraz będzie dostępna z racji Schengen. Z tym,że nie wiem, jak z kołowym ruchem po tej drodze powyżej schroniska, a sama przełęcz jest w lesie [to akurat wiem ze zdjęć]. Po słowackiej stronie była lub jest jakaś strefa ochronna wokół zbiornika wodnego, wiec mogą być ograniczenia wjazdu tak czy siak. Ale znów -kwestia jakiejś polany poniżej, o ile na samą przełęcz da sie wjechać.

     

    Na górę wiedzie śliczny asfalt, ale jeszcze rok temu był zakaz ruchu z 500m powyżej schroniska. Zakaz był raczej postawiony przez leśniczego niż przez pograniczników, wiec pewnie dalej będzie. Asfalt kończy się ze szlabanem, dalej jest jakaś polna droga.

    Po słowackiej stronie jest dość duża polana tuż za szlabanem. Widok na południe ładnie odsłonięty, ale w oddali było widać jakieś wioski, więc w nocy mogą być źródłem światła.

  10. No hej,

    Właśnie wróciłem ze Ślęży, przespacerowałem zdrowo swoje dziecko i siebie przy okazji też. Na górze wieje nieziemsko, śniegu nie ma. Już trochę niżej jak Tąpadła było całkiem sympatycznie.

    Patrząc się na icma, na Jordanów nie decydowałbym, bo w nocy ma się jeszcze wzmóc wiatr. Pozostają Tąpadła.

     

    Ale niestety dziś nie mogę pojechać, najwcześniej o 22 mógłbym wyjechać, a północy ma się załamać pogoda.

    Może następnym razem.

     

    !ciemnego nieba!

     

    th

  11. Efekt super.

     

    Napisz parę słów

    * jak wysterowujesz MOSFETY, bezpośrednio z procka czy przez BCki/ULN2803? A jesli przez BCki/ULN2803, to jakim napięciem sterujesz bramkę?

    * jak bardzo obciążałeś MOSFETy, jaki masz spadek napięcia mierzony na obciążeniu w stosunku do zasilania?

     

     

    * kod pisałeś w Bascomie czy w pod WinAVRem?

    * jak podłączysz do szukacza grzałkę, gdzie mierzysz temp. grzałki

    * czy robiłes do niego grzałki na LW? A jeśli tak, jaka rezystancja Ci wyszła?

     

     

    Czujniki wilgotności są dostępne w TME.

    Akurat tego nie ma już, ale ceny co niektórych są jeszcze sensowne. Trzeba jednak na nich samemu mierzyć napięcie - 1Wire to to nie jest. Kupiłem taki jeden, ale jeszcze się nim nie bawiłem.

     

    Pozdr

    th

  12. Ładny łup upolowałeś. Bardzo lubię czytać takie opisy.

     

    Meduzę ostatnio ( będzie już ze trzy tygodnie) wrzuciliśmy w Taurusie 380.

    Bez filtra było kiepsko, ale z OIII już nie było problemu.

    To taki klasyczny obiekt pod ciemne niebo i mały power. Średnica jest naprawdę drugorzędna.

    Jasność wizualna to tylko trochę ponad 10 mag, ale przy takiej średnicy mgławicy jasność powierzchniowa spada drastycznie.

    My mieliśmy zasięg trochę 6.3-6.4 mag tamtej nocy, nie było więc super i bez filtra była ledwo widoczna, bez zerkania, ale przy totalnym odcięciu świateł bocznych.

     

    !ciemnego nieba!

  13. Witajcie,

    1. Chcę przypomnieć, że odbiór kalendarzy jest tylko do końca tygodnia.

    Nieodebrane sztuki pójdą cieszyć oko innych chętnych.

    Jeszcze paru osobom pozostał odbiór. Jest tego kilkanaście sztuk.

     

    2. Robię listę rezerwową.

    W pierwszej kolejności otrzymują osoby, które są w stanie odebrać go ode mnie osobiście i nie otrzymały go z normalnej dystrybucji.

    W drugiej kolejności otrzymują osoby, które są w stanie odebrać go ode mnie osobiście.

    Czas na odbiór będzie przyszły tydzień.

     

    Nie robię wysyłki.

    Zgłoszenia proszę wysyłać na astrokalendarz(na)gmail.com.

     

    W weekend ogłoszę jak wygląda lista rezerwowa. Będę wiedział, ile sztuk zostało i ile osób jest jeszcze chętnych.

     

     

    Pozdrawiam

    Tomek

  14. Cześć,

     

    Do dziś niecała połowa osób odebrała kalendarz. Robię wiec drugą turę rozdawnictwa i ostatnią Jeśli masz juz kalendarz, to nie musisz czytać dalej.

     

    Tym razem Galeria Dominikańska, czwartek godzina 17:00 do 18:45, przy fontannie na najniższym poziomie.

     

    Potem zostaje tylko odbiór u mnie w pracy (Orląt Lwowskich) i w domu.

     

    Dla osób spoza Wrocławia, proszę jeszcze zgłaszać się o wysyłkę kalendarzy. Powinienem je wysłać w piątek.

     

     

    Pozdrawiam

    Tomek

  15. Jesli chodzi o jordanow i jazde zasniezonymi drogami itp to ja nie moge. Niestety bede musial jechac moim drugim samochodem ktory jest na letnich oponach i nie nadaje sie raczej do jazdy po gorach. Ale na tąpadla pisze sie na 100%.

     

    Tąpadła przy Jordanowie, to dopiero są góry. Chyba pomyliłeś z Walimiem. Miejscówka w Jordanowie to płaskie pole po drodze na Tąpadła z ładnie odkrytym południowym horyzontem.

  16. No, na dziś mamy atrakcyjne niebo.

    Księżyc jeszcze w miarę rozsądnie się chowa bo 22:16.

     

    Trochę niepokoją mgły, ale to może oznaczać dobry seeing z drugiej strony (mamy ładny wyż).

     

    Wyjazd standardowo z McDonalda na Karkonoskiej. Proponuję godzinę 20:30, akurat dojechać i rozstawić się jak Łysy się będzie chował.

    Mogę poobserwować do 2:00, godzinka do domu i o 6:00 pobudka.

     

    Szczerze wolałbym Jordanów, pole na pewno jest bez śniegu, a mam ochotę na niskie gwiazdozbiory i okolice. Wiec pojechać przez Jordanów, wybadać warunki (mgła, wiatr, błoto), jak będzie jednak źle to na Tąpadła.

     

    PS. Ze względu na mały odzew poesemesowy zaprzestaję tego typu powiadomień. Przed każdym wyjazdem będę wrzucał na forum info, możecie dostać powiadomienie na emaila jak macie forum zsubskrybowane.

     

    !ciemnego nieba!

    th

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.