Ale do rzeczy, mielismy dwa teleskopy. 25cm i 20cm mimo nieba rozswietlonego sodowkami pokazaly chetnym takie obiekty jak: M13, M15, M31, M57, "chichotki", gwiazdki podwojne Alkor - Mizar oraz Albireo. Co moglismy, pokazalismy, doradzilismy.
Dla mnie osobiscie pojawila sie okazja do postawienia w szranki Antaresa SWA 10mm i SWANa Wiliam Optics 9mm. SWAN o ile w nieznaczynym stopniu ustepowal polem widzenia o tyle pokazal wieksza kome w stosunku do SWA. Nie radzi sobie jednak dobrze z f/4,7.
Nie obylo sie bez malych szkod spowodowanych dzialalnoscia mojej osoby... Stalem sie przyczyna zlamania paznokcia pewnej uroczej niewiasty, ktora byla tak dobra i przywiozla mnie na cala impreze. Grazynko, jeszcze raz Cie przeprzaszam
UPDATE:
Troche fotek obrazujacych co sie wyprawialo
- Czytaj więcej..
- 0 komentarzy
- 526 wyświetleń