Kuba

Teraz tez rozumiem co miales na mysli mowiac o tej perspektywie. Tylko błagam... nie KRZYCZ już na nas więcej

Widziałem chyba dwa odcinki. Całkiem fajny ten programik. Muszę przyznać, że po tym jak obejrzałem wszystkie możliwe audycje dot. astro na Discovery Science, każdą po 3 razy, miło jest popatrzeć wreszcie na coś nowego .

Tak na szybko... przecież jeśli mówimy o tym pod jakim kątem z jakiej odległości widzimy obiekt to wchodzą nam do rozważań funkcje trygonometryczne. A one raczej nie są liniowe. Chyba właśnie tylko dla b. dużych odległości możemy to tak uprościć.

Tam nie obserwują. Tam pada cały czas.

Te zdjęcie z zachodem słońca.... Tak, to jest to: Ja, mój sprzęt, przyroda i wszechświat!

Miodzio! Miodzio! Miodzio! Zazdroszczę tej nocy.

Tak samo sobie pomyślałem jak zobaczyłem to zdjęcie .

Ja miałem nadzieję, że w tym roku spróbuję zawalczyć ale nie wiem czy uda mi się znaleźć odpowiednią miejscówkę, poza tym musi być i bardzo dobra pogoda i ja muszę mieć czas a taka kombinacja się niestety rzadko zdarza .

Tobie szczerze gratuluję samozaparcia! Na zdjęciu widać, że sprzętu nie oszczędzałeś . Bardzo urokliwe miejsce sobie wybrałeś na obserwacje, to wschód czy zachód Słońca?

Dwa wiadra powinny starczyć na jedną nockę

Wiesiek a co z prądem? Z tego co pamiętem informowałeś, że 'w terenie' nie będzie dostępu. Coś się zmieniło w tej materii?

Dziś dwa najdłuższe skoki i koszulka lidera pucharu wędruje do Małysza

Jeśli chodzi o to co z jakiego sprzętu na zdjęciu wychodzi to przejrzyj sobie dokładnie dział astrofoto - zazwyczaj ludzie wraz ze zdjęciem wrzucają któtki opis jego powstawania, z ilu ekspozycji się składa, jaki był czas naświetlania itp. To ci z pewnością trochę rozjaśni sprawę.

Natomiast obserwacje wizualne to zupełnie różna sprawa i naprawdę ciężko tu porównywać cokolwiek z fotografią. Oko ludzkie ma zupełnie inną dynamikę niż przetwornik aparatu, o wiele wiele większą. Ale nie ma takiej zdolności do gromadzenia światła jak aparat dlatego najczęściej wszystko co zobaczysz w okularze to subtelna 'mgiełka' ledwo odcinająca się od tła.

Polecam tą stronkę, zawiera szkice różnych obiektów obserwowanych z różnych telepów. Po lewej masz różne katalogi do wyboru.

http://www.skyrover.net/ds/library.php?cat=8

Jak jesteś 'cfany' to sobie zapiszesz obrazek na dysku, zrobisz negatyw i już masz czarne tło z jaśniejszym obiektem, najbardziej zbliżone do realiów jak to tylko możliwe.

P.S. Możesz sobie teraz porównać szkic i jakieś zdjęcie M31 i zobaczyć 'o co loto'. Ale powiem tak jak Rammstein, że foto to jest foto... a wizual - to jest TO

Sto lat!

Przy 25 fps na bank jest jakaś kompresja czy interpolacja. Wąskim gardłem jest chyba przepustowość łącza. W każdym razie dane są tracone co nie jest chyba dla nas zbyt pożądane...

No to mamy Syrenkę w nowym wcieleniu

Łabądek - to jest to

Cudne.

A sundogs to czasem nie potoczna nazwa na parhelia?

Świetne zdjęcia Radku! Pierwsze jest niesamowite, takie miękkie i kolorowe

A jeszcze nie byłem nigdy na zlocie

Ja chętnie wpadnę na jakieś dwa dni/nocki.

Zaraz... cały zlot to przecież będą tylko dwie nocki. Czy coś źle liczę?

Nieźle ci to wyszło, naprawde nieźle. Widać i z takim zwykłym sprzętem można sporo zdziałać i zbierać doświadczenia które sie przydadzą po przesiadce na coś większego .

To nie Saturn lubi mgłę tylko dobry seeing pojawia się często w towarzystwie mgły. Zaraz po prześciu frontu może być za to super klar a seeing do bani...

Jakie tam niebo jest? Starczy te 5km od miasteczka? Powinno starczyć, w końcu Czarnków jest raczej mały.

W ogóle napisz coś więcej o miejscówce obserwacyjnej. Gdzie to, co to, jak to .

Prąd. Hmm.... mnie tam właściwie nie potrzebny ale niektórym pewnie by się przydał

Jestem pierwszy na liście, zaraz za organizatorem

No tak, to zdjęcie musiało się tam pojawić. I się pojawiło .

Szczerze gratuluję

Nie musi być na pełną dziurę. Daj co tam masz pod ręką, będzie dobrze .

Wiehu nie zapomnij, że ja się zgłosiłem przed Dawidem i BODIm

Do bani z takim lataniem.... mówiłem zakryć te całość dachem i po kłopocie. A tak mają dziury do łatania!

A wybuch jądrowy w próżni jest tak samo destrukcyjny jak w środowisku z atmosferą? Głównym czynnikiem rażącym jest fala uderzeniowa. A skoro tam nie ma żadnych gazów to chyba nie może też powstać fala uderzeniowa. Może się mylę, nie zagłębiałem się nigdy w ten temat...