-
Postów
9 113 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Odpowiedzi opublikowane przez sumas
-
-
uch ależ jestem ciemniak, oczywiście, już kumam nareszcie
o teraz to działa ale kurna znowu mam jakieś wątpliwości, nawiedzony jakiś jestem czy jak, ale ta boczna śruba teraz będzie pełniła 2 funkcje - blokuje obrót - to ok, ale i ma blokować ruchy pionowe - czy to aby nie zadużo dla niej? w końcu na pionowej osi montażu występuje dość duży moment obrotowy, ze wględu na nachylenie osi do polarnej, na biegunie nie było by problemu, ale im bliżej afryki, równika znaczy, to tym gorzej
pozdrowienia
-
o to sorry, bo już się zdaję trochę pogubiłem, o ile pamiętam wykluczałeś używanie fancuza pod statywem, celując w polarną, chciałeś mieć regulację i możliwość blokady z góry,
z ostatniego szkicu wynika, że przeniosłeś ją pod statyw , ale z boku - ten motylek boczny jako blokadę, jak mniemałem
..hmm a teraz piszesz że śruba od dołu ma być na maxa - uch to jednak będziesz prawdopodobnie się gimnastykował z takim dokręceniem tej śruby, żeby nie poruszyć azymutu na polarną
sorry jeżeli coś pokręciłem
pozdrowienia
-
może na początek pocztaj to : http://astrojawil.pl/jazzz.htm
i jeżeli stwierdzisz, że podołasz wyzwaniu budowy własnego teleskopu, to możesz spróbować .. o tym pomyśleć
pozdrowienia
-
podążając za "białym królikiem" w/g mnie idziesz w dobrym kierunku, bo obniżyłeś środek ciężkości mocowania,
ale może by się dało zamienić jeszcze, to "górne" szare na czerwone?
bo wyglada na to, że przeciwdziałaniu bocznym przesunięciom, ma ci zapewnić plastikowy pierścień koloru szarego, bo ta śruba łącząca ma w dalszym ciągu z 50-70 mm długości i nie będzie przykręcona na maxa
pozdrowienia
-
:D
słyszałem ten kawał uch ze 20 lat temu, opowiadany na jakiś warsztatach aktorskich, bodajże w Łazach, do dziś pamiętam, w jaki histeryczny śmiech wpadła żona, naszego ówczesnego trenera, nie mogła się opanować , pięćdziesięcioparoletnia kobieta dosłownie tarzała się ze śmiechu po podłodze
tylko jak pamiętam, po każdym pytaniu do łysego, był jeszcze piskliwy jego krzyk: "nie jestem k.. łysy!"
pozdrowienia
-
mam nadzieję, że nie
zasada działania tego rozwiązania jest następująca:
1. Hans ustawia statyw
2. przykręca śrubą od spodu montaż, ale tak żeby był możliwy jego obrót
3. łapie północ
4. blokuje od góry tymi trzema śrubami głowice ze statywem.
5. znając życie, wraca do punktu 1. (oczywiście mam nadzieję, że nie)
-
tzn. mając na myśli spodarkę, sugeruję hansowi tylko, skorzystanie z faktu, że statywy geodezyjne po prostu są pod nią konstruowane. A chodzi o to, żeby najprostrzym sposobem, zrobić międzymordzie (znaczy interface) między jego montażem a statywem
zawsze już ta śruba będzie krótsza, a blacha między statywem a montażem, imitująca spodarkę ma mieć nagwintowane otwory, śruby które w nie wejdą, trafią w te 3 rowki wierzchu statywu, umożliwiając wypoziomowanie montażu, a jednocześnie całość usztywnią
-
...
Mam pytanie, moze wiecie co to za typ gwintu występuje w statywach geodezyjnych. Jak na zdjęciu. Bo nie wiem w jakiej normie mam szukać.
typowy gwint to 5/8"
-
jednym słowem, powoli, pomysłem coraz bardziej zbliżasz się do ..spodarki, o np. takiej : http://www.geomatix.com.pl/Leica/akcesoria...darki_Leica.htm
i to chyba jednak jest najbliższe stabilności i ergonomii, bo niestety oprócz możliwości obrotu i zablokowania pionowej osi statywu, będziesz musiał mieć również możliwość wypoziomowania podstawy montażu, lub inaczej możliwość ruchu góra-dół celując w polara
-
['] ['] [']
mroczne było to jego malarstwo, ale godzinami można było na nie patrzeć :cry
-
ależ ciężko łapie, dopiero teraz chyba zrozumiałem Twoją ideę z mocnym akcentem na chyba
czyli Twoja idea jest taka?:
jeżeli tak, to kluczowym elementem jest niestety ta śruba, i im ona dłuższa to tym będą większe drgania montażu
-
wygląda całkiem solidnie
a jakiej grubości jest ta blacha od stopki balustrady?
rozstaw nóg musisz raczej określić doświadczalnie
ja proponuję, żeby po zamocowaniu montażu wraz z przeciwwagą - tą od teleskopu i to w najbardziej niekorzystnym położeniu, statyw w dalszym ciągu stał
pozdrowienia
-
mam nadzieję, że nie będzie to przepis na jajecznicę na lustrze głównym ?
-
hmm za róznicę w cenie, chyba już prawie samochód kupisz, nawet combi
pozdrowienia
-
bardzo ładne, ładnie wyostrzone i to z ręki?, a filterek jaki?
pozdrowienia
he ciekawe co by araby i pewnie parę innych nacji powiedziały na Twój napis w stopce ? sorry, jakoś nieodparcie mi się skojarzył z ...zapachem zwycięstwa, w pewnym dosyć znanym filmie
-
w/g mnie miał nieszczególne warunki do skakania w pierwszej serii, innym wiało, jemu nie na co go stać pokazał w drugiej serii, awansując aż o 10 miejsc
mam nadzieję, że jutro sobie powetuje straty
pozdrowienia
-
...
Wygląda wiec na to że aparat bedzie poprawnie ostrzył i miał poprawną kolorystyke zdjeć bez stosowania zewnętrznych filtrów IR. Tylko w takim razie dziwne dlaczego do tej pory dSLR'y tak mocno wycinały to pasmo.
dlatego chyba ,że mają ten filtr bezpośrednio przed matrycą,
chyba, że w sensie dlaczego, czyli poco ,że przygladając się zdjęciom bez filtra po prostu nie ma cieni czy raczej światłocieni
-
obawiam się, że zarząd Canona przy ustalaniu cen, słucha tylko miłośników zarabiania kasy, a nie astronomii, a od tych ostatnich, czerpie tylko pomysły
bo podążająć za: http://astro-forum.org/Forum/index.php?showtopic=6801&hl=
dociera się do pomysłodawcy (chyba): http://ghonis2.ho8.com/rebelmodnew.html
i tu ciekawostka, bo być może canon niezadługo zaprenentuje nam kolejną wersję dla ekstremalnych miłośników astronomii - mianowicie matrycę canona chłodzoną ogniwem Peltiera
Pierwsze próby tu: http://ghonis2.ho8.com/rebelpeltier.html
-
tak
http://www.canon-sales.co.jp/camera/eosd/20da/sale.html
cena 20da to chyba 250 000 yenów, czyli jakieś 7 300 na nasze - ouć
-
No to sprawa wyjaśniona teraz tylko trzeba zajrzeć do wnętrza. Jutro coś pokombinuje. Zwykłe doświetlenie halogenem z góry dało marne efekty (wizualnie przy tej lampce można spokojnie obejrzeć sobie to co siedzi wewnątrz).
może spróbuj doświetlić od spodu? i złapać makro przy krawędzi, albo może filtr polaryzacyjny by pomógł jak masz?
pozdrowienia
-
Krzysiu trzeba podawać zawsze autora, bo sie Gerald Rhemann wkurzy.
uch jestem pełen podziwu
że nie tylko znasz pewnie na pamięć niemal całe niebo, ale również cały ziemski sprzęt, którym to niebo się foci, a mało tego u kogo ten sprzęt jeszcze stoi
bo tu jest autor i jego sprzęt:
http://mstecker.com/pages/apprhemann.htm
a tu jego dzieło:
http://www.astrostudio.at/Astrofotos/aufna...=Deep-Sky&k_id=
pozdrowienia
-
500 lat
:Astrobrać: :Astrobrać:
-
dzięki za link
i wielce ciekawych rzeczy można się doszukać
poza plotkami nt. nowego canona 350D
że ma być oficjalnie zaprezentowany 20 lutego
noi ma mieć 8.2 megapixels, 1.6x EF-S, cena ok. 800$?
no ale najciekawsze to jest to, że powstała specjalna wersja rebela:
prawdopodobnie.... do teleskopów marki U
pozdrowienia
dla porządku link do żródła:
http://forums.dpreview.com/forums/read.asp...message=9525439
-
i pomyśleć, że może główną motywacją Amstronga, żeby uczynić wszystko, aby wylądować na Księżycu było to, żeby Pani Gorsy Panu Gorsy ...
no proszę czego to się dla sąsiada nie zrobi
Adaptacja statywu geodezyjnego.
w Dyskusje o astrofotografii
Opublikowano
dociśnie, pod jednym warunkiem, że rure będziesz miał nad montażem, tzn oglądał gwiazdę polarną i jej okolice, a w pozostałych przypadkach?
ja niemam na mysli, że ta śruba ma trzymać teleskop przed wyrwaniem, ona teraz ma blokować te luzy miedzy dolną podkładką, a tuleją - a te siły będą zmienne, a luzy będą, żebyś mógł, jak mówisz, obracać głowice na azymut polarnej, uch bez to sie nierozgryzie chyba