AP1200 znowy zmontowany i gotowy do boju. Człowiek docenia pewne rzeczy dopiero jak je straci (na chwilę) Znowu przekonałem się, jak genialną i precyzyjną konstrukcją jest ten gadzet. Piksel 1 sek. kątowa, tracking na poziomie 1/5-1/10 tej wartości.
4 dni walki na cle za mną. Montaż AP wrócił z naprawy, nie zgadza się celnikom 100$ wartości. Nie chcą zwolnić towaru i sugerują, że to "ściema". Czasami mam chęć zamordować urzędników. Zazdroszczę przemytnikom. Oni mają spokój.