Skocz do zawartości

Merarem

Społeczność Astropolis
  • Postów

    131
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Merarem

  1. Mam taką ładowarkę samochodową. Dużo zależy od samego laptopa. jeżeli twój laptop wymaga 90W z ładowarki to będziesz potrzebował bardzo dużego power-tanka. Pojemność 20Ah to bardzo mało przy takim laptopie (do tego jeszcze dojdzie zasilanie montażu, chłodzenie kamer etc.).

    W moim przypadku lepsza okazał się bateria o zwiększonej pojemności - akurat mój model na to pozwalał.

  2.  

    14 godzin temu, sidiouss napisał:

    To o czym piszesz to tzw. reballing, czyli ponowne rozgrzanie połączeń lutowanych w układach BGA, gdzie pady są okrągłe :) nie jest to jakaś magiczna technologia i wiele serwisów świadczy takie usługi. Jeśli ktoś ma lutownicę hot air, to może taką operację wykonać sam, a jak do tego ma preheater (taki podgrzewany stoliczek), to już w ogóle jest łatwo i przyjemnie ;)

    U mnie w mieście prawie nikt nie podejmuje się rebalingu nie dlatego, że się nie da tylko, że efekt jest mizerny.

    Pochodzi taka karta miesiąc czy dwa i znowu to samo. Mól laptop był w serwisie 3 razy. Jak się okazało przynajmniej o 2 za dużo.

    W kolejnym już dwa razy Dell wymieniał płytę główną - na szczęście można u nich wykupić dłuższą gwarancję.

  3. Miałem coś podobnego - okazało się że to była kwestia lutów.

    Był okres kiedy UE zabroniła stosowania lutów zawierających ołów - wtedy zaczęto zamiast niego stosować luty oparte na srebrze.

    Okazało się, że w pierwszych partiach tej elektroniki te nowe luty się szybko utleniały i kruszyły.

    Objawy byłe bardzo podobne do opisywanych przez Ryszardo. Zaczynało się od "padającej" karty graficznej - a to półprzeźroczysty obraz, a to brak jednego kanału (koloru), a to w ogóle nić się nie wyświetlało.

    Pomagało trochę tzw wygrzewanie podzespołów (miało to poprawić jakość lutowań) ale tylko na dość krótki czas. Niestety mało który serwis podejmuje się prze-lutowania karty graficznej na płycie głównej.

  4. Teoretycznie tak.

    Choć osobiście zaliczyłem podłogę + uzbrojoną asystę i 3 godziny na posterunku straży granicznej po tym jak zobaczyli na prześwietleniu SCT 8, który schowałem do kufra :)  Miałem wtedy duży problem wytłumaczyć co to jest i że to nie jest sprzęt wojskowy.

    Wewnątrz EU czy do stanów nie powinno być problemu ale Azja i Afryka - to już różnie bywa zależy na kogo na miejscu trafisz.

    Ważne żeby montaż trafił do bagażu rejestrowanego.

     

    • Lubię 1
    • Haha 1
  5. Z tego co wiem to Canony nie współpracują ze SharpCap - więc przynajmniej webcam z noskiem byłby wymagany.

    Tu jest lista obsługiwanych urządzeń:

    http://www.sharpcap.co.uk/sharpcap/cameras

    Poza tym z czasem guider i tak Ci się przyda w AF (nawet jak się przesiądziesz na dużo lepszy montaż).

    Być może któryś z kombajnów do AF canonami typu APT ma zintegrowaną podobną funkcjonalność - tego nie wiem - nie podążałem tą ścieżką.

     

    Biorąc pod uwagę czas eksploatacji i cenę - ASI120 to był najlepszy zakup do tej pory. Świetna i planet i do guidowania.

    (Są też klony takie jak ten: https://www.altairastro.com/Altair-GPCAM-Colour-BASIC-Guide-Imaging-Camera.html)

     

     

     

     

     

     

  6. Cwic - Tu jest opis działania układu.

    http://www.sharpcap.co.uk/sharpcap/polar-alignment

    Ja dokładam tu jeszcze jeden krok - po złożeniu montażu i teleskopu a przed zrobieniem pierwszej klatki do kalibracji ustawiam szukacz tak, żeby polarna była mniej więcej w centrum pola widzenia (na przecięciu drucików krzyża w okularze). Pozwala to zachować odpowiednie pole widzenia i polarna po obróceniu teleskopu o 90 stopni nie ucieka z kadru (przeważnie). Do tej procedury i guide używam ASI120 - więc pole mam raczej małe.

     

    Dokładność jest taka że przy ED80 PHD nie korygował mi osi deklinacji praktycznie wcale.

     

    Co do laptopa to możesz zawsze użyć tableta z windowsem - są stosunkowo tanie i małe, tyle że na mrozie trzeba mieć zewnętrzną klawiaturę (takie mikro coś co sprzedają wmontowane już w futerały na takie tableciki wystarczy). Same z siebie dość sporo wytrzymują a jakby co to i można je ładować z 5V czy 12V- pobierają dużo mniej energii jak laptopy.

     

    Co do aparatu to może zamiast chłodzenia rozejrzyj się za EOS750D - ludzie osiągają zadziwiające rezultaty bez przerabiania.

    https://www.astrobin.com/gear/45351/canon-750d/

    https://www.astrobin.com/258658/E/?nc=all

    https://www.astrobin.com/195763/0/?nc=all

    Mi też ten model zabił niezłego ćwieka bo nie musiałbym brać akumulatora i kabli żeby zasilać chłodzenie i na cle jest dużo mniej tłumaczenia się co to takiego to male i okrągłe co wygląda jak granat (CCD-Grenade).

    Gdy Testowałem ED80 + reduktor 0.6x + Atik428 w wersji kolor na Irisie z dłuższym czasem naświetlania niż w załączonym linku rezultat nie był ani trochę lepszy.

     

  7. Witam,

     

    Mam SmartEQ w wersji z metalowymi ślimacznicami (tzw PRO) - i generalnie zaletą tego montażu jest jego waga i rozmiar po złożeniu.
    Po zakupie SmartEQ z miejsca trzeba usztywnić trójnóg (lub wymienić na inny odpowiednio sztywny) i skasować luzy w mocowaniu przekładni napędów.

    Bez tego nie da rady fotografować.

    Montaż ma udźwig do 5 kg wiec 500 mm ogniskowej plus Canon plus jakiś guider będzie bardzo ciężko na nim posadzić (jedyna realna możliwość to Tamron 150-600mm). Canon + 300 f2.8 to było już trochę za dużo - sytuację ratowała stosunkowo krótka ogniskowa.

    Jeżeli szukasz czegoś co niewielkim kosztem będzie można zabrać do samolotu to jak najbardziej jest to montaż dla Ciebie.

    Lepszy do podróżowania jest tylko Astrotrac - lepiej prowadzi ale ma też ograniczenia (2h pracy śruby, brak GOTO) jak i zalety (większa nośność).

    Jeżeli nie zamierzasz podróżować z tym montażem to odradzam.

     

    Co do problemów z ustawianiem EQ3 na biegun to rozwiązaniem może być PoleMaster od QHY lub jakakolwiek kamerka z szukaczo-guiderem oraz SharpCap od wersji 2.9 (w tej wersji ta funkcjonalność jest jeszcze darmowa) w górę. Ustawiasz montaż zgrubnie lunetką i dokładnie przez ten software. Jest dużo szybciej niż metodą dryfu i równie dokładnie jeżeli nie dokładniej. Metoda dryfu jest dobra jak nie widać gwiazdy polarnej.

     

    Pozdrawiam

  8. Postanowiłem zainwestować wreszcie w dobry kolimator do mojego GSO 200/800 (i nie tylko)

    Na placu boju zostały 2 typy: HoTech z krzyżem (a nie punktowy) i Howie Galtter + tuBlug + nasadka z kręgami koncentrycznymi.

    Który zestaw polecacie?

     

  9. Fotografuje Atikiem 428EXC a nie APSC.

    Niestety jasny sprzęt potrafiący oświetlić APSC albo kosztuje majątek albo jest bardzo kłopotliwy w użytkowaniu.

     

    Nie sądzę żeby takie cosie nadawały się do pokazania - ciągle jeszcze walczę z montażem (będzie opaskowanie niedługo).

    (Tylko złożenie DSS i krzywe)

    Reduktor radzi sobie tak:

     

     

    post-11502-0-84597600-1487891362_thumb.jpg

    post-11502-0-68216400-1487891390_thumb.jpg

    post-11502-0-63151900-1487891412_thumb.jpg

    • Lubię 1
  10. Ja jestem zadowolony ze swojego SW ED80 - nie widzę potrzeby zmiany na pełne APO - być może trafiłem na dobry egzemplarz.

    Do kosztów SW ED80 trzeba doliczyć nowy wyciąg - ten standardowy może i ma mikrofocuser ale jest fatalnej jakości.

    Zimą pod obciążeniem kamery z flattenerem wyciąg SW potrafił zjechać pod wpływem grawitacji a to niecałe 0.8 kg obciążenia.

    Wyciągi z GSO pracują dużo lepiej i są krótsze co pozwala na użycie agresywniejszych reduktorów.

     

    Jeżeli już TS to rozważ coś w okolicach 100-110mm apertury. Przy takiej matrycy ED80 to będzie jednak troszkę za mało lub za ciemno - w zależności od użytego reduktora.

     

    Warto rozejrzeć się za używanym - wiesz wtedy co kupujesz.

    Nówka to loteria, chyba że inwestujesz w Taka, TEC czy TV - ale to już inna półka cenowa.

     

  11. W SW jest to chyba 2,5 mm.

     

    Znalazłem w sieci ciekawe porównanie. http://msfastro.net/articles/gso_tec/gso_tec_compare.html

     

     

     

    Oglądałem zdjęcia spod tego linku i niestety ale jakość obrazu wydaje się lepsza z refraktora niż z GSO.

    Dobrze to widać na M16 - GSO ma większą skalę ale refraktor wygrywa kontrastem - przy czym zarówno jeden jak i drugi teleskop ma rozdzielczość ograniczoną atmosferą/prowadzeniem (zdjęcia M13).

  12. No z tym się zgodzę :) Coś musi być źle, bo inaczej byłoby dobrze. Z tych różnych eksperymentów wynika, że winne są po części różne elementy i kolejno staram się je poprawiać. Może to faktycznie taka składanka niesztywności. Sam już nie wiem. Co do znacznika - sprawdzałem, jest ok.

     

    Ha ha, u mnie jak widać nie :P Co do węglowej tuby - jasne, że rozszerzalność mała, ale z tego nie wynika całkowity brak refocusowania - LG zmienia ogniskową pod wpływem zmian temperatury i to sanowi znaczną część utraty ostrości przy temperaturze - nie tylko tuba jest winna. Więc eliminując tubę zmniejszamy problem, ale nie usuwamy całkowicie. No i ta osławiona sztywność - jest faktycznie większa, ale też nie taka, jak trzeba. To też zależy od grubości tuby - w SW mogłaby być grubsza.

     

     

    Jakiej grubości jest karbon w SW a jakiej grubości Twoim zdaniem powinien być?

  13. No, 8 klatek a 12 to juz jest różnica warta rozważenia

    Z prowadzeniem 150/750 nie mam problemów, moge naświetlać dowolnie długo. Moja tuba jest co prawda trochę lżejsza, ale różnica to około 1,5kg , więc tragedii nie ma.

     

    Zastanawiam mnie stwierdzenie : sklepowe F4 jest zazwyczaj gorzej wykonane od F5 - niby czemu ma być gorzej?

     

     

    Ten newton 200/900 to pewno CT8 - niestety to już inna pólka cenowa , licząc z korektorem to jakieś 1800Euro, a więc odpada.

     

    F4 jest dużo trudniejsze do wykonania w seryjnej produkcji niż F5. W kategorii F5 będzie więc więcej luster wykonanych dobrze lub bardzo dobrze.

    "Losująć" w sklepie swój egzemplarz są dużo większe szanse na zakup dobrej lub bardzo dobrej F5 niż F4.

    QC przepuści zarówno lustro L/4 jak i L/8 bo obydwa są "diffraction limited".

     

    Ja swoją pierwszą F4 wysyłałem do poprawki. Sprzedawca zarzekał się, że jakość obrazu to wina seeingu - to była kompletna bzdura.

    Po refiguryzacji LG obraz jest ostry jak żyleta.

    Drugą F4 kupiłem już z certyfikatem na lustra.

     

    Ja stoję właśnie przed dylematem czy inwestować w karbon do mojego GSO czy pożegnać się z newtonami.

    W testach dużo łatwiej mi było okiełznać SCT z korektorem niż Newtona a wypowiedzi forumowiczów nie napawają optymizmem.

    Teraz nie jestem już taki pewien, że karbon doprowadzi mojego GSO do jako takiej użyteczności.

  14. Jak pisałem sekwencja F w tym miejscu to F4 - F5.6 - F8. Jeżeli na F4 naświetlałeś 5 minut to na F5.6 bedzie to 10minut na F8 - 20 minut.

    Doświadczalnie naświetlanie F4 -5minut to F5 jakieś 7 minuty do tego dochodzi jeszcze nieco większe LW - czyli większe straty światła oraz fakt że sklepowe F4 jest często gorzej wykonane od F5.

    Czyli F5 w godzinę wykonasz około 8.5 klatki a F4 - 12.

    Pytanie tylko ile z nich będzie rzeczywiście użytecznych.

     

    Krótszy czas naświetlania oznacza też lepszy materiał - mniej błędów prowadzenia na zdjęciu - (zobacz stacki z EMCCD gdzie klatki naświetla się w ułamku sekundy).

    Jeżeli montaż prowadzi z błędem +- 0.8arcsec to pełen rozdzielczości ani ze 150 ani z 200 nigdy na zdjęciu nie zobaczysz.

    Skala zdjęcia będzie zaś podobna 50 mm ogniskowej to bardzo mała zmiana.

    Wielkiej różnicy możesz nie zobaczyć wcale.

     

    Widziałem ostatnio na giełdzie jest na sprzedaż newtona 200/900 z OO - to już odpowiednia maszynka do foto - tyle że swoje kosztuje - ale to już odpowiednia jakość do foto.

     

  15. UL - Ultra Light (lub ultra lekki). Najczęściej jest to konstrukcja kratownicowa. Jak masz obserwatorium to będzie jak znalazł.

    Problem byłby gdyby trzeba taki teleskop przewozić i rozkładać za każdym razem.

    Tutaj był wątek (wersja ekstremalna) o odchudzaniu 12" F5

     

    http://astropolis.pl/topic/53076-odchudzamy-newtona-3001500/

     

    Czy wersja ultimate - bez lusterka wtórnego - przeznaczona tylko do AF (choć co do tej konstrukcji zdania są podzielone - choć HyperStar działa podobnie).

     

     

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.