astrokosmo

Witam ponownie, mam przykre wieści. Nie stety sprawdzałem mocowanie lunetki w praktyce i zauważyłem że , przeszkadza ono podczas obrotów tuby teleskopu. Muszę to jeszcze przemyśleć jak to wykonać. Rozważam też możliwość zrobienia lunetki dokładnie w tym miejscu w którym być powinna , czyli w osi biegunowej a nie poza nią . Myślę że warto nad tym popracować. Lunetka przydaje się bardzo. O ile w moim przypadku po przeróbkach powinno się to dać zrobić , to nie wiem jak to by się miało do mechanizmu zegarowego. Zobaczymy , muszę jeszcze pokombinować.

pozdr

Witam, miło mi słyszeć że ktoś o mnie pamięta . Jeżeli chodzi o lunetke biegunową to prześlij mi wszystko co masz na mój adres a ja zrobię ci resztę-bez kasy ( adres podaję ci na priv).

Stopka może mieć nieco inny rozmiar i trzeba będzie ją dopasować. Mocowanie do korpusu osi biegunowej najlepiej wykonać przez przykręcenie na 4 małe śrobki. W miejscach otworów w stopce należy odznaczyć na korpusie punkty do nawiercenia i po nawierceniu ( najlepiej rozkręcić do wiercernia te elementy) należy zrobic gwint w tych otworkach. W ten sposób zawsze będzie można zdemontować lunetkę .

Z tego co pamiętam to kupiłeś lub kupujesz napęd więc do astrofoto lunetka biegunowa przyda ci się bardzo. Poza tym do wizuala też jest przyjemniej ustawić sobie dokładnie na biegun i kręcić tylko jednym mikroruchem.

Do zbudowania lunetki biegunowej należy wykorzystać następujące elementy:

- mocowanie starej celownicy , która będzie zamocowana jak na zdjęciach-czyli przykręcona lub w ostateczności z lenistwa przyklejona stopką do osi biegunowej

- obiektyw - może być od 20 do 40 mm

- rurkę kanalizacyjną lub metalową ( konieczność wizyty u tokarza)

- okular 1.25 "dający powiększenie ok. 10 x aby dobrze było widać gwiazdę polarną i jej sąsiadki.

Pozostaje złożyć, zamontować i zjustować z osią biegunową

To wszystko. Gdybyś miał jakieś pytania lub trudności w wykonaniu daj znać. Robię taką lunetkę dla siebie i zrobić jeszcze jedną to dla mnie czysta przyjemność.

Witam, netu jeszcze nie mam . Na lunetkę biegunową mam bardzo prosty pomysł. W związku z tym mam kilka pytań, czy posiadasz jeszcze stary montaż szukacza od Uniwersała, i tą lunetkę celowniczą którą kiedyś kupiłeś, jaśli tak to napisz mi co posiadasz a ja podam ci dalsze instrukcje. Właśnie wykonuję taką lunetkę dla siebie i chciał bym sie tym pomysłem z tobą podzielić.

Tak jak na fotkach ( mniej wiecej ).

pozdr

W w moim U robię przegrody wyczerniające, i zauważyłem że po założeniu czarnego krążka i zmniejszeniu lustra głównego z 170 na 150 zaczeło się mieścić w lusterku wtórnym. Szkoda mi aż tak bardzo go zmniejszać więc zrobię to na 160 max a lusterko wtórne w przyszłości zamienię na eliptyczne - szkoda bo jakość jego wykonania jest dobra- ale niestety obcina sporą część lustra głównego a to już nie dobrze, tym bardziej że jakość lustra głównego jest bardzo dobra i już od samego brzegu lustra są dobre obrazy.

Promilu , na lunetkę biegunową mam bardzo prosty pomysł zrobię rysunek - albo zdjęcie ( fotomontaż ) i ci zaprezentuję.

pozdr

Promilu , cieszę się że twój sprzęt okazał się ok. ( prawdę mówiąc wierzyłem w niego od początku - nie taki diabeł straszny jak go malują ).

Mam dla ciebie propozycję nie do odrzucenia, mianowicie mam elementy do zrobienia lunetki biegunowej.

Jeżeli był byś zainteresowany mogę ją dla ciebie zrobić za darmo.

Daj znać czy cię to interesuje. Jeżeli tak to pomyślimy jak to wykonać bo koncepcji jest kilka , a jest ona bardzo potrzebna przy precyzyjnym ustawianiu na gwiazdę polarną - zwłaszcza przy foceniu z użyciem napędu i dłuższych ekspozycji.

pozdr.

Jeżeli nie jest to balkon, proponuję trochę ruchu wokół telepa ( chyba że ktoś ma większy niż 2m kw. )

Warto też zadbać o baterie w telefonie i ewentualnie w aparacie fotograficznym i trzymać je przy sobie-pod kurtką i na czas robienia zdjęć je wkładać do aparatu.

Jeśli to możliwe, przeprowadzać obserwacjie w kilka osób lub z jeszcze jedną. W razie jakichś problemów ze zdrowiem druga osoba pakuje nas do samochodu i do domu lub szpitala ( czego nikomu nie rzyczę ale w życiu i takie przypadki bywały) . Uwaga na okulary bez gumowych muszli ocznych, kiedyś przymarzł mi kawałek skóry i został na okularze.

pozdr

Panowie, i po co nerwy. Promil nie zasłużył na krytykę z wydawanych pieniędzy bo warto powalczyć o takie duże lustro . Został rzucony na głęboką wodę-z laika stał sie osobą godną szacunku. W krótkim czasie musiał poznać co to są prawa optyki i warsztat Adama Słodowego , ale czyż to nie jest piekne bawić się optyką. Myślę że połknoł bakcyla ATM-owca i tak trzymać. Dam sobie rekę uciąć że dzięki tym doświadczeniom mógł by już sam zabrać się za budowę telepa z gotowych elementów a to już nie każdy potrafi czy ma odwagę się tego podjąć. Ja składam ci Promilu wyrazy szacunku za to co robisz i tak 3-mać.

Czekam na twoje pierwsze fotki i relację z lukanka ze Zbigiem.

Mam propozycję do rady forum aby założyły odzielny dział zatytuowany TELESKOPY UNIWERSAŁ - NASZE PRZERÓBKI.

Dzięki temu unikneli byśmy nie potrzebnych waśni. Natomiast wszystkie te osoby które już są posiadaczami teleskopów tej firmy , czy będą mogły by się wielu żeczy dowiedzieć i nauczyć, aby móc ewentualnie wyremontować swoje działa. Warto było by tu wykazać się pomysłowością i niskimi cenami w ich modernizacji, aby nie zniechęcać przyszłych ATM-owców. Uważam że , nauka i ewntualna naprawa czy poprawki na teleskopach tej firmy są świetnym polem do popisu i nauki optyki , ponieważ często można kupić taki teleskop tanio i wyremontować go nie dużym kosztem. Dzięki temu zamiast zaczynać od małego refraktorka można już mieć 15 cm lustro za nie duże pieniądze. A co przez takie lustereczko można zobaczyć to już niech inni powiedzą.

Ilość przeczytanych postów świadczy o tym iż warto założyć taki temat i niech szanowna rada uszanuje skromny pomysł astroamatora i taki temat założy bo warto. Dajcie w ten sposób nam znać że jesteście otwarci na pomysły swoich forumowiczów, bo forum ktore załozyliście jest świetne i warto również wysłuchać rad innych.

Ja mam już trzeci teleskop z Żywca i nie ukrywam swojej sympatii do panów Uniwersałów i ich wyrobów bo się jak na razie nie zawiodłem co do optyki, chociaż w swoim 170x900 też wprowadzam spore zmiany ale staram się to zrobić po jak najmniejszych kosztach co przedstawię w odzielnym temacie który ukaże się już w krótce jak tylko założą mi ponownie internet.

Oczywiście montaż i wiele innych elementów pozostawia wiele do życzenia (i przeróbek) ale optyka jest dobra i przy dobrych okularkach można zobaczyć bardzo wiele w wizualu, a jak się posiada dobry montaż to również w foceniu.

Ja ostatniej nocy przez mój telep widziałem bardzo wyraźnie szczegóły na Marsie , mniej więcej tak jak w załączonej fotce z wyporzyczonej z galerii forumowiczów ) tylko troszke jaśniejsze kolory.

Nie reklamuje tu firmy Uniwersał , ale stwierdzam fakt mam już trzeci telep z tej firmy i daje dobre ostre obrazy , z czego się cieszę, i nie jest to tylko moje zdanie, znam wiele osób ktore też mają już kolejny telep z tej firmy i też sobie je chwalą, dlatego nie zgodzę się z opinią wielu forumowiczów że wszystko co oni robią jest do bani . Montaż jak i wiele innych elementów jest mało precyzyjna i staroświecka, ale optyka nie jest taka zła.

Marsa obserwuję z balkonu i nadal mam nieeliptyczne lusterko które wycina mi kawałek lustra głownego a po mimo to i tak dobrze widać. Oczywiście zmnienię wiele elementów w moim telepie bo lustro głowne jest ok i bardzo dobrze zabespieczone ( mycie pod wodą z kranu zwykłym ludwikiem nie pozostawiło żadnych rys ) .

Pozdrawiam wszystkich.

Witam , szukacz już dawno zrobiony i zamontowany , teraz przyszła kolej na bafle wyczerniające w tubie leleskopu, własnie robię rysunek podwykonawczy. Jezeli chodzi o okulary to powoli- nie spiesz się bo to kosztowne zabawki i warto popytać na forum o jak najlepsze i dopiero wtedy kupować.-pozdr

Jak polukasz przez inne telepy , to sam zobaczysz że twój nie jest taki zły jak go wielu ocenia, ale w dobre okularki musisz zainwestować inne do planetek inne do DS - bo dopiero wtedy pokaże co potrafi takie duże lustro zdziałać. A jak tam twoje pierwsze fotki -czy już coś robiłeś ?

Mówiłem że masz dobre lustro, pomyśl nad fotografią w ognisku głównym , bez konieczności używania mikroruchów ( krótkie czasy), zacznij od księzyca.

Fajny avatarek , widzę że robisz postępy w sprzęcie i podejsciu do jego możliwości.

Pozdr-inter będę miał dopiero w październiku.

Dla wzystkich tatusiów polecam odpowiedni wniosek dla kandydatów na chłopaka 

Mój teść miał jedną córkę i moi rodzice mówili mi że jej nie dostanę, - teraz rozumiem dlaczego , bo sam też mam jedną córkę - nie licząc kilku facetów-czyli synów.

Mój teść był dla mnie niezwykle wyrozumiały-cza ja się na to zdobędę ?

Kiedy zaczołem chodzić z moją żoną grałem w kapeli punckowej o ładnej nazwie Baader Meinhoff http://boulipun.webpark.pl/enc.htm#bader a nosiłem długie pióra po ramiona i chodziłem w glanach, skóra oczywiście obowiązkowa ( dla wtajemniczonych papa ) pieszczocha i wiele innych gadżetów. Zapomniałem tylko dodać że paliłem i lubiłem sobie piwko wypić , więc teściowa jak teściowa ale teść to jest wyrozumiały

Ps. Ponieważ śpiewałem teksty niecenzuralne to podpadłem tym z KC i w szole mnie oblali jeden rok i chcieli następny, musiałem zmienić szkołę i miejsce zamieszkania żeby mi spokój dali, działałem też w Solidarności , i tak zamieszkałem w Warszawce i mieszkam tu przelotnie od 20 z górą lat.

W mojej żonie jestem zakochany o pierwszego wejrzenia czyli od spotkania na pogrzebie jej dziadka a miała wtedy może z 8 wiosen i tak mi zostało do dziś.

Moja córa ma dopiero 9 lat a już się kręcą koło niej chłopaki - u nas to chyba rodzinne

pax panowie

Dziwi mnie obecność tych plamek podobnych do kraterów, nic takiego nie wystepuje, więc raczej to było złudzenie 

Hamal jak ma się taki sprzęt jak mój to nawet kraterki widać - no co ty nie poznałeś Olympus Monns - sie nie martw jeszcze sobie uzbierasz kasę i kupisz porządny sprzęt jak mój

Niby to wątek o fotografii Marsa, ale rysunki to też milewidziana ilustracja. Jak na mój gust rysunek trochę schematyczny. Spróbuj zmiekczać kontury plam, bo są  nienaturalne ostre. Należałoby też różnicować stopnie szarości, co ubogaci rysunek.

Lemarc - dzięki za wyrozumiałość, myślę że za fotki też się wezmę ale analogiem który mam nie jest to takie proste przy Marsie. Krótki opis mojego rysunku który nieco wzbogabiłem o to co widziałem. W moim U obraz Marsa był bardzo jasny i wyglądał bardzo podobnie do księżyca widzianego gołym okiem w podobnej fazie co Mars obecnie -jeśli chodzi o kolor i widok ciemnych plam , wyglądało to tak jak bym widział nie Marsa ale Księżyc w dużym zmniejszeniu. Obraz pływał ale były momenty że sie uspokajał i wówczas widziałem to co narysowałem. Ostatnio umyłem lustro główne i bardzo poprawił mi się kontrast. Pogoda w poniedziałek rano jest dużo lepsza niż wczoraj i mam nadzieję zobaczyć co nieco na Marsie.

Jeśli pozwolicie zamieszczę jeszcze jakiś rysunek w przyszłości zanim rozpocznę focić.

Moim skromnym zdaniem Plossle na początek nie sa takie złe i dają całkiem przyzwoite obrazy za niezbyt duże pieniądze, biorąc pod uwagę brak funduszy - jak podejrzewam , i trzeba się nieźle nagimnstykować żeby od starych wyrwać coś na sprzęt do astro, pozostał bym przy Plosslach , natomiast Barlow na pewno się przyda max 2x i polecam apochromatyczny, bo jego konstrukcja poprawia nie tylko wady obiektywu ale również okularu do którego jest przykręcony.

Na początek polecam następujący zestaw: 25mm , 10mm , Barlow 2x apochromatyczny

http://deltaoptical.pl/deltasklep/shopping...e5817d1201efd01

http://deltaoptical.pl/deltasklep/shopping...e5817d1201efd01

http://deltaoptical.pl/deltasklep/shopping...e5817d1201efd01

U 170x900 + PL 25mm + barlow chyba 2 x (brak oznaczenia-od producenta)

Oprócz chmór oraz kilku kolorów tęczy widać było taki mniej więcej widok.

Możesz kupić SkyQuest Orion XT8 i po kilku obserwacjach stwierdzić że nie spełnia on oczekiwanych przez ciebie wspaniałych obrazów. Planet jest nie wiele i owszem sa fajne wiec warto je obserwować ale za to DS-ów znacznie więcej, a jeśli masz zamiar focić to dopiero tu będziesz mógł się wykazać, a jak dojdziesz do wprawy to zobaczysz że nawet planetki nieźle wychodzą przez newtona tylko trzeba trochę cierpliwości,wiedzy pogody itd. o czym już pisałem wczesniej.

Nie sprzedawaj teleskopu na razie dopuki nie masz pewności że jest ok, i niech ci do niego ktoś inny zajrzy i oceni, wiele mozna poprawić przez sprawdzenie kolimacji, zamocowania lustra i wtórnego.

pozdr

Powracajac do tematu obserwacji Marsa przez twojego bardzo jasnego newtona mam nastepujące propozycje aby zmaksymalizować widoczność szczegułów na tej planecie. Dodam jednak iż twój telep jest raczej do DS , więc cudów nie ma aby zobaczyć tak wiele jak przez cassegraina , ale nie załamuj się , ja podczas poprzedniej opozycji Marsa obserwowałem go za pomocą mojego poprzedniego U 120x900 i widziałem naprawdę dużo szczegułówz zrobiłem nawet fotkę ale ponieważ była to moja pierwsza fotka Marsa nie wyszła mi tak jak widziałem go wizualnie, ale jak sam wiesz nie mam powodu by kłamać szczeguły widziałem i to obserwując z podwórkowego obserwatorium, za pomocą okularów i barlowa od producenta.

A więc jedziemy :

OBSERWACJE NAJLEPIEJ PRZEPROWADZAĆ W MAX JEGO WIELKOŚCI CZYLI ZA 2 MIESIĄCE

1) poczekaj na dobrą pogodę-jak najczystsze niebo

2) wybierz takie miejsce obserwacji aby nie było blisko budynków w promieniu przynajmniej 20 m-raczej wolna przestrzeń

3) wystaw telep przed obserwacjami na minimum 1 h w celu wyrównania temperatury lustra i otoczenia ( przy astrofoto minimum 2 h)

4) jeżeli masz już wentylator po kilku - kilkunastu minutach wyłącz go i obserwuj

5) rozpocznij obserwacje nie wcześniej niż o godzinie 2:00 - musi być wysoko ( telep wystaw już o 24:00 ) za 2 miesiące możesz już obserwować dużo wcześniej

6) okulary i barlow też muszą być razem z telepem i studzić się

7) zacznij używać najpierw małych powiększeń i powoli przechodź do największych

8) eksperymentuj-wydłużaj ogniskową za pomoca barlowa ( najlepiej apochromatycznego ), zakładaj przesłonę na obiektyw użyj filtrów z okularków o których wspominałeś

9) w razie problemów z ustawianiem ostrości najpierw włóż okular do wyciągu i wsuwając złap w miarę ostry obraz, a następnie po zablokowaniu ustawiaj za pomocą pokrętła

10) ubierz się tak aby zminimalizować przekazywanie ciepła od własnego ciała do teleskopu

11) obserwuj planetę na zasadzie zerkania, czyli raz patrzysz na planetę a raz poza nią i z powrotem na nią ( nic nie przestawiając oczywiście)

To narazie tyle propozycji na początek .

Jeżeli masz dobrze skolimowany telep i spełnisz warunki o których pisałem , na pewno zobaczysz szczeguły na planecie.

Jest jeszcze jeden element który warto wymienić w twoim telepie czyli pająk . Po jego zmianie zdecydowanie poprawi się widok szczegułów na planetkach , zobacz tu cały artykół http://www.teleskopytaurus.pl/opis.html#pajak -zwróć uwagę co piszą na temat pająków w newtonach.

Na koniec moje skromne fotki i zaporzyczone zdjęcie od Lemarca- tak mniej więcej widziałem szczeguły na mMarsie jak na jego fotce.

To o co pytałeś mnie ostatnio to rozległy temat i na spokojnie wszystkiego się dowiesz i nauczysz, potrzeba troszkę czasu i cierpliwości , a narazie zacytuję ci co na temat obserw i zdjęć pisze Lemarc (fachowiec jakich mało), cyt:Mars generalnie jest mało kontrastowy. Małe powiekszenie daje zbyt jasny obraz Marsa i trudno dostrzec tam szczegóły, zwłaszcza teraz, kiedy widoczny obszar planety zawiera mało urozmaicoony teren, za wyjątkiem Mare Sirenum z przyległościami na południu. Wzrost powiekszenia nie polepsza sprawy, bo spada kontrast, więc porównanie obserwacji wizualnej do zdjęcia cyfrowego poddanego procesowi obróbki i wzmocnienia kontrastu nie bardzo ma sens. Ja Marsa obserwuję przed założeniem kamerki, badając jakość seeingu przy pow. 250x. z tym samym barlovem 2x którym fotografuję. Nie dziw sie że na zdjęciu obraz Marsa jest lepszy niż w okularze, bo powstał ze złożenia wielu wybranych ręcznie klatek, naswietlonych w chwilach najlepszego seeingu. Dopóki sam tego nie przerobisz, będziesz sie dziwił. Nawet z sondy MGS Mars jest taki sobie.

Witam. Jestem kompletnym amatorem w dziedzinie astrofotografii.   Chciałbym się dowiedzieć jaki sprzęt najlepiej kupić, oraz jak podłączyć zwyczajną lustrzankę do teleskopu(czy są potrzebne jakieś przedłużacze itp.)

Czy posiadasz już jakiś sprzęt czy dopiero masz zamiar kupić i teleskop i aparat ?

Jeśli masz już jakiś sprzęt to napisz jaki, a będzie nam łatwiej ci doradzić.

Adamie pisz recenzje i nie przejmuj się głupawymi uwagami. Są ludzie często zastanawiający się co kupić i szukaja takich recenzji. Uważam że jeśli ktoś posiadał sprzęt i nawet go sprzedał ma do powiedzenia dużo więcej na jego temat niż osoba która go dopiero nabyła i od razu robi recenzję, bo koloruje będąc pod wpływem adrenalinki , już na sam jego widok a co mówić dopiero o astro-dla niego wszystko jest w danym momencie super-extra i telep i obrazy w nim otrzymywane. Dopiero po jakiś czasie kiedy opadną emocje można na spokojnie podjąć się recenzji.

Mam tylko małą propozycję dla ciebie abyś przy następnej recenzji zamieszczał linki i ewentualne zjęcia sprzętu, oraz ewentualnych fotek z niego otrzymywanych,daje to potencjalnym kupcom duże rozeznanie co do jego zakupu.

Witam , ja pochodzę z woj. lubelskiego ale od 20 lat mieszkam przelotnie w Warszawie, ale sentyment do ziomali z zza Buga zostaje .

Masz podobny sprzęt do mojego jeśli chodzi o parametry, ja mam 170x900 i to jest bardzo dobry sprzęt do obserwacji takich obiektow jak : mgławice, galaktyki, ale planetki typu-Jowisz czy Saturn też da się oglądać, zwłaszcza przez dobre okularki i barlow 2x apochromatyczny, no i oczywiście Słońce i Księżyc , a poza tym można nie tylko duuużo więcej zobaczyć ale nawet fotografować do czego cię zachęcam i witam serdecznie na tym fajnym forum.

Ps. ludzi z Lublina i okolic jest naprawdę sporo i myślę że się ujawnią w swoim czasie, nie pomóc ziomalce to była by dla nich ujma, wspomnę tylko o Cyngusie i braciach Marcinkach (fachowcy jakich mało ) więc pytaj ich śmiało bo lubią się dzielić swoją wiedzą a zakochani w astro tak jak ty.

A to mój obecny teleskopik

Skoro o foceniu analogiem rozmawiamy to 2 zdjęcia:

1-w odnisku głównym

2-barlow 2x plus 3przedłużki i aparat bez obiektywu

obiekt fotek to Wenus.