Andrzeju cienizna z mojej strony ale w końcu coś muszę zamieścić
Natomiast mówisz prawdę o tym co piszesz .
Ja często patrzę , najpierw w wizualu - jest nieźle.
Jeśli tak zakładam kamerę - jest jako tako.
Kręcę avi w R i szybko obrabiam.
Wychodzi mi mniej więcej co osiągnę , sprawdzam inne kanały , jeśli w L i B wyraźnie widać zarysy detalu wiem że będzie dobrze , ale to rzadko bywa.
Oczywiście teleskop musi być co najmniej godzinę wystudzony , po jakimś czasie jeśli jest średni seeing sprawdzam ponownie i często bywa że jest lepiej ale też bywa gorzej , szczególnie kiedy Jowisz wisi już nad Warszawą.
Bywa i tak że kiedy mam więcej czasu siedzę dłużej i sprawdzam co jakiś czas.
Miałem też takie przypadki że na podglądzie Jowisz był średni a po obróbce niezły , warto więc próbować .
Innym razem chmury latają , wiatr a detal super , albo lekka mgiełka , innym razem te same warunki i kicha - i bądź tu człowieku mądry.
Po prostu ciągle trzeba polować i sprawdzać bo czasami dobry seeing jest przez chwilę .
A najlepsze rezultaty osiągałem przy tych samych warunkach zwiększając lustro ale zmniejszając powiększenie , czyli coś takiego jak ostatnio prezentujesz Andrzeju.
Problem w tym że obecnie nie mogę sobie tak zmienić lustro , ale to się niedługo zmieni