Skocz do zawartości

ntwwoit

Społeczność Astropolis
  • Postów

    678
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez ntwwoit

  1. wg. moich informacji musi to być koło (przyznam, ze nie chciało mi się tego rozpracowywać /choć wydaje się to być logiczne/ Zbigniew Kawalec twierdził, że to wycinek koła, więc i ja też: http://republika.pl/kawalec/), ale spoko, w moim koziołku w 15 min. pracy śruba wkręca się o ok. 10 mm, więc nie przesuwa się ona długo po tym łuku - w takim przypadku wystarczy jakaś prowizorka, nawet zamiast łuku można dać klin i pal to licho ;)

  2. Jako ciekawostka: u mnie kanał niebieski (B) jest:

    a)"najciemniejszy"

    B) mocno odrzucony od R i G

    c) ma najdziwniejszy kształt

    d) czapa polarna jest w jakimś dziwnym miejscu. Gdy nałoże na siebie kanały kierując sie polozeniem czapy, to okazuje się, ze wszystkie inne szczegóły nijak nie mogą się połączyc z analogicznymi detalami z kanałów R i G.

     

    Moze mi to ktos wyjasnic? ???

    pozdr

     

    ad. a) no bo mars jest pomarańczowy, a więc niebieski ma tu mało do gadania - no chyba, że w chmurach i czapie polarnej

    ad. B) no to właśnie przez dyspersję

    ad. c) i d) u mnie też i też się zastanawiam czemu - jest jakiś taka jakby rozciągnięty, czapa polarna wygląda zupełnie inaczej niż na pozostałych dwóch kanałach (robi się przez to u mnie taka tęcza zamiast ładna biała plamka)

     

    prawdopodobnie ostrość też ma tu swoje do powiedzenia - jest inna na każdym z kanałów ;)

  3. Togal! tego klamheda kupiłem u chłopców-royalowców (w sklepie foto kodaka) - zapłaciłem chyba ze 60 złociszy (Rowi)

     

    jak będziesz montował takiego mebla to zwróć szczególną uwagę na dokładność ustawienia na biegun nieba - bo inaczej będzie kaszana, lub będziesz mógł focić tylko to co się kręci niedaleko od g. polarnej - np. M31, a z M42 będzie już problem ;)

  4. a mi wyszło coś takiego, ale pogoda do bani - co chwilę jakaś kijowa wysoko lecąca chmurka śmigała mi przez marsa, ciekawie to wyglądało "gołym okiem" raz mars jest, a raz go nie ma - chyba leciał tam jakiś "baranek, albo jakiś cirrusik"

     

    mars04.jpg

  5. witam

     

    My zawsze jeździmy we 2-3 osoby.

    No i mamy takie miejsce ,że od 4 lat jak tam fotamy to nikt tamtędy nie przechodził poza jednym wyjątkiem, ale gość jechał rowerem oddaloną drogą o kilkanaście metrów.

     

    pozdr

     

     

    no to luz, jak robiłem te ostatnie zdjęcia to 100m odemnie zatrzymał się na drodze jakiś samochód - wyraźnie chciał jechać w moim kierunku, ale się odmyślił - jak widać inni też się boją ;)

     

    jak byłem z Bartkiem Łaszczyńskim i Michałem Kałużnym na geminidach w zeszłym roku na ogródkach działkowych to do samochodów zaparkowanych przed bramą zaglądali gliniarze (świecili przez szybę), ale zmyli się jak tylko Bartek zaczął wymachiwać zapaloną latarką ;)

  6. (...) potem Bartolo, bo się spiera z Papatkim na Forum (...)

     

    było - mineło, ale dzięki za wymienienie mnie ;)

     

    a co do sensu pozostawiania moderatorów - no cóż trafiają się tzw. żartownisie i dobrze jeśli jest ktoś kto może w porę zareagować... dla przykładu papatki nie wywalał postów - jest po prostu opiekunem działu, który jest kompetentny w rozwiązywaniu różnych problemów z w/w żartownisiami ;) (na szczęście dużo takich akcji nie było)

     

     

     

    aaa dawno nie widziałem na forum Marka Substyka... pewnie byłeś na wakacjach? ;) jak było? (to taka moja mała próba zmiany tematu)

  7. Irydium o 23:14 było widać. Może -7 mag. Tak podawało H-A na Piłę.

    Pomiędzy 22 i 23 widziałem tylko 2 szt Perseidów jedna od radiantu do zenitu a druga horyzontalnie w lewo do Wielkiego wozu. Ale ciężko oceniać bo sałaba widoczność i nie widać gwiazd odniesienia.

     

    o ja pierdzielę, czy to możliwe, że widzieliśmy tą samą iridium o 23:14 ??? ;)) Leszno - Piła ??? u mnie była dokładnie o czasie: 23:14:14 (Iridium 61 i też -7 mag)

    mówiłem, że jeden meteor będzie na pewno

     

    a co do prawdziwych meteorów - to chyba widziałem więcej niż "starzy wyjadacze" :) z kumplami zrobiliśmy sobie grilla (piwnego) u mnie na ogródku - siedzieliśmy od 22:00, sypało bardzo słabo, ale było kilka dość ciekawych - tj. zostawiających ładne kreski widoczne przez czas do 5 sekund, jeden bardzo ładny nad wschodnim horyzontem najpierw leciał z jasnością około 0 mag, a potem nagle błysnął do około -4 mag - no i zostawił ślad... były też fajne śladozostawiacze bardzo blisko radiantu, a dwie sztuki na niebie przesunęły się tylko o 1-2 stopni - to by znaczyło, że leciały mi prawie na głowę, oprócz tego co błysnął najlepszy był taki jeden około -2 mag świecący różnymi kolorami - ślad był po nim taki trochę zielonkawy... o 4:00 pogoda się schrzaniła, ale od 2:00 do 3:30 było wzglęnie dobrze, widziałem ze 3 grupki - 2x podwójny meteor (typu raz tu i sekundę później tam) oraz jeden potrójny - w ciągu 5 sekund spadły 3 sztuki

     

    krótko mówiąc kicha, ale z powodu cirrusa i księżyca i tak widziałem więcej meteorów niż satelit

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.