Strawne okazać by się mogło pod warunkiem, że słuchacze nie zostaną zarzuceni ogromną ilością wzorów i obliczeń matematycznych, bo z tego, co wiem z autopsji to takie zarzucenie nie wpływa korzystnie na zainteresowanie prelekcją. Moja rada jest taka: trochę obliczeń, wzorów (oczywiście z dokładnym wyjaśnieniem, co i jak aby zwykły śmiertelnik też mógł skorzystać) no i oczywiście bardzo ciekawy wykład w stylu poprzedniego (był po prostu świetny ), czyli prosto i zrozumiale, wtedy na pewno każdy będzie zadowolony i cos z tego spotkania wyniesie-jestem o tym głęboko przekonany.
Pozdrawiam.