Skocz do zawartości

Ursula

Społeczność Astropolis
  • Postów

    142
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Ursula

  1. Skoro Adamo już zapowiedział, że w tym roku będzie astrokonkurs dla żbików :flower: Adepcik to namawiam, by astro-rodzice zadbali o przygotowanie psychiczne dzieci - aby WSZYSTKIE zlotowe dzieci wzięły udział w konkursie.

     

    Konkurs jest dla dzieci do ok. 11 r.ż. Jeśli dziecko zna najbliższą gwiazdę Zmiemi (prócz Słońca) i wie co to M31 to znaczy, że jest już "za stare" ;).

    Nagrody sponsoruję, tj. Seria z Wszą sponsoruje i będą to: książeczki-kolorowanki, kredki, gumy do żucia - każdy coś dostanie. :)

    Forma pytań - test wyboru, więc dzieci słabo piszące też się załapią, wystarczy, że będą potrafiły przeczytać krótką historyjkę i pytania.

    Temat Adepcia: "Wesz w kosmosie" :P i mogę zdradzić, że pytania będę o Słońce, Księżyc i najłatwiejsze o US. Pierwsze pytanie z 1 punkt to jak masz na imię i ile masz lat. Więc na luzie.

    Howk

  2. Skoro Adamo już zapowiedział, że w tym roku będzie astrokonkurs dla żbików :flower: Adepcik to namawiam, by astro-rodzice zadbali o przygotowanie psychiczne dzieci - aby WSZYSTKIE zlotowe dzieci wzięły udział w konkursie.

     

    Konkurs jest dla dzieci do ok. 11 r.ż. Jeśli dziecko zna najbliższą gwiazdę Zmiemi (prócz Słońca) i wie co to M31 to znaczy, że jest już "za stare" ;).

    Nagrody sponsoruję, tj. Seria z Wszą sponsoruje i będą to: książeczki-kolorowanki, kredki, gumy do żucia - każdy coś dostanie. :)

    Forma pytań - test wyboru, więc dzieci słabo piszące też się załapią, wystarczy, że będą potrafiły przeczytać krótką historyjkę i pytania.

    Temat Adepcia: "Wesz w kosmosie" :P i mogę zdradzić, że pytania będę o Słońce, Księżyc i najłatwiejsze o US. Pierwsze pytanie z 1 punkt to jak masz na imię i ile masz lat. Więc na luzie.

    Howk

  3. Dla mnie Paweł był odważnym oryginałem. Nie tylko odjazdowym w stylu astrozlotowiczów, ale miał też fajny dystans do wszystkiego. Pamiętam jak w Biesisku śmiał się ze mnie, że jadę do Barcelony oglądać architekturę. Dał mi radę: Jedź tam do obserwatorium i fabryki Chupa-Chupsów!

    Należy mu się planetoida z jego imieniem. A i tak będziemy o nim pamiętać.

  4. Dobrze spotkać znajome twarze, których ani deszcz, ani śnieg, ani wściekły pies, ani słabe polskie drogi od wschodu na zachód i od północy na południe nie powstrzymają od spędzenia kilku mrożących smarki w nosie (i czasem krew w żyłach) nocy pod niebnym firmamentem.

     

    Do następnego. :astronom:

     

    I nadal uważam, że zamiast timelapsów w d.. klapsów chmurek i innych takich trzeba nakręcić TL pt. "Sen Sumasa". Piękno i pełna napięcia akcja w jednym. :D

     

    post-18811-0-45095300-1317729300_thumb.jpg

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.