M33.
Wczoraj na małą chwileczkę rozstąpiły się chmury i ku memu zadowoleniu mogłem kontynuować moją sesję z Mgławicą IC1848, "dopalając" część ostatniego kanału w tlenie (O3). Pod koniec sesji, a to już męczyło mnie od dawna, chciałem sprawdzić czy jest możliwe na moim setupie wykonanie w miarę poprawnej tylko jednej fotki obiektu DS. Padło na górującą aktualnie M33. I ku mojemu zdziwieniu wow, oto jedna, sztuk jeden, fotka składająca się oczywiście z 4 kanałów LRGB. Przy minimalnej obróbce wyszło nie mistrzostwo świata, ale można -można.
Technikalja:
Newton 254/1000, łapacz fotonów kamera ASI 1600 mm pro mono cool -20C, montaż EQ6, guider PHD, ekspozycja 240 sek. obróbka PIX&PS, bez biasów, darków i flatów.
Czego i Wam