piotrkusiu

Skoro znaleźliśmy dowody na samoświadomość u naczelnych, posługiwanie się narzędziami to może (jeśli zdążymy) znajdziemy dowody na ich wierzenia i rozwój duchowy, choćby najpłytszy ale zawsze.

Te dowody ponoć już są! Odkryto jak szympansy od czasu do czasu zbierają się wokół najstarszego w dżungli drzewa i wala w nie kaminiami, po czym uciekaja.

Piotrkusiu, małpa pozostanie zawsze małpą, można ją czegoś wyuczyć, wytresować, do różnych warunków może się przystosować jako zwierzę, ale nawet 1mln lat nie zmieni jej w coś czym nie jest i nigdy nie będzie. Jakieś oznaki ich "życia duchowego" mogą mieć źródło w ich pamięci i to tylko zmysłowej i wyrażać się na zewnątrz przez działanie kierowane jedynie instynktem, nigdy zaś rozumem i wolą.