Skocz do zawartości

ŁukaszRachuna

Społeczność Astropolis
  • Postów

    494
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez ŁukaszRachuna

  1. Jak już wszystko będę miał skończone, to bardzo przydałby się ktoś, kto pomógłby mi w ustawieniu montażu na polarną metodą dryfu.

    Czytam o tym wątki, ale powiem szczerze, że mnie to przerasta..

     

    Spoko, poznałem kiedyś super metodę. Parę minut i gotowe. Niedługo będę się przenosił do Olkusza więc jak już będziesz miał sprzęt to mogę przyjechać, nie będzie daleko i zrobimy.

  2. Mam jeszcze pytanie o drzwi.. jaka masz wysokość tego obserwatorium, jak duże są drzwi, jak będziesz je zabezpieczał przed ew. próbą włamania itd.

     

    Sam jestem przed pomysłem nad zbudowaniem sobie takiego obserwatorium na ogrodzie... dlatego na razie podglądam pomysły i rozwiązania u innych.

     

     

    Wejściowe mają 180 cm. trzeba lekko głowę schylić, bo wyżej jest belka, ale że wchodzisz do środka jakby na schodek wyżej, to nigdy nie miałem problemu, mimo, iż mam więcej niż 180cm wzrostu. Szerokość 75cm.

    Włamać można się jak zawsze wszędzie. Zależy ile trzeba na to poświęcić czasu i zachodu. W środku jak nie ma mnie na wsi to prawie nie ma sprzętu. A budka jest blisko domu, na terenie strzeżonym przez kilku moich włochatych czworonożnych przyjaciół, wiec ciężko się tam komukolwiek przewinąć.

  3. Święte słowa izolacja , i żeby był mocno przykręcony bo wiatr potrafi to oderwać, poza tym jakieś otwory do wentylacji - koniecznie.

     

    Inaczej w lecie ci mocno nagrzeje a w zimie przymrozi .

     

    Jeszcze mam pytanie dlaczego taki spadek do szyn a nie w poziomie ?

     

    Jak napada śniegu potrafi to ważyć i zjedzie ładnie ale pod górę będzie gorzej.

     

    Ja miałem czasami po 50 cm śniegu , ale w poziomie nie było problemu żeby to przesunąć , choć czasami odśnieżałem dach do zera.

     

    Izolacja będzie. Co do nagrzewania lub chodzenia, jeszcze we wrześniu, gdy było koło 25 w cieniu sprawdziłem, że słońce nie przeszkadza tak bardzo. Ściany są białe, dach odbija promienie. Po zachodzie słońca, wystarczy godzina, by cienkie ściany oddały ciepło samoczynnie, nie mówię już jak szybko dzieje się to po otwarciu dachu. Na razie problemu nie było.

     

    Skośny dach jak pisałem wcześniej, przede wszystkim ze względu na dostęp do południowego nieba. Na wsi nie jest najgorzej z LP, więc chciałem mieć jak najwięcej możliwości do foto. Śnieg nie jest problemem. 4m^2 dachu odśnieżę z grubej warstwy bardzo szybko, tym bardziej, że jest właśnie spadzisty i od południowej strony tylko 170cm ponad poziom gruntu. Nawet drabina nie potrzebna.Na razie silniki mimo, że niewielkie dawały spokojnie radę.

  4. Widzę, że dach masz pokryty blachą, czy pod nią coś jeszcze jest ?

     

    Mam garaż blaszany i w zimie i w chłodne dni zbiera się na niej woda i krapie na podłogę (samochód) itd.

     

    Moim zdaniam pod nią powinieneś dać jakąś izolację.

     

    Masz rację. Dam teraz wiosną izolację, bo czasem trochę pary się skrapla i kapie gdzieniegdzie. W części ogrzewanej mam wyłożony dach styropianem i nie ma problemu, natomiast tam jak na razie tego nie robiłem, ale założę go wiosną. Ewentualnie folię para izolacyjną, ale już widzę z doświadczenia po ciepłej stronie, że lepiej spisze się styropian.

  5. Cześć.

     

    Walczyłem dzielnie, jedynie z 350D ustawionym na statywie stołowym na dachu samochodu. 30 klatek 15sek na ISO1600, f/3,5,18mm kitowy, niedokładnie ustawiona ostrość, bo statyw się przewracał. Podkrakowskie warunki na Chorągwicy. Cieszę się, że tyle złapałem z naszą wspaniałą pogodą, która zawitała na jeden dzień :ermm: szkoda gadać i pokazywać, ale lepsze to niż nic. Wizualnie na wprost patrząc na granicy widzialności.

     

    wycinek.jpg

    • Lubię 2
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.