motoolo

Zastanawiam się dlaczego wszelkiego rodzaju redukcje , przejściówki itp (wykorzystywane w astrofoto) są wykonywane z różnych stopów aluminium? Czemu nie wykonuje się ich z jakiegoś tworzywa sztucznego? Jest łatwiejsze w obróbce , nie trzeba anodować czy malować , no i sporo tańsze. Jaka jest przewaga aluminiowych elementów nad "plastikami"

No i wczoraj odebrałem tulejki. Bardzo wszystkich przepraszam że to tak długo trwało (ale to z przyczyn ode mnie niezależnych) Do osób z listy wysyłam wiadomości na PW Proszę o odpowiedź.

Niestety tokarz ma drobny poślizg , jest zawalony robotą. Więc musimy uzbroić się w cierpliwość i kilka dni poczekać na zamówione redukcje. ..... Coraz mocniej korci mnie zakup jakiejś tokareczki

No więc tak. Materiał zakupiony. Dzisiaj byłem u tokarza. Nadal nie podał ceny , powiedział "Ty wiesz że zawsze jesteś zadowolony" Więc przyjmuję że nie zaskoczy mnie ceną i podtrzymuję wcześniejsze wyliczenia że sztuka wyjdzie 25zł Niestety tylko do jutra jest w pracy. Jeżeli nie zdąży zrobić do jutra to czekamy do następnego wtorku (taki termin podał jako maksymalny). Postara się wykonać wersję jaką przedstawił wtw. Też jego zdaniem wersja wtw jest lepsza gdyż w 4 punktach styka się z naszą L-ką a moja tylko w 2. To tyle co na dziś dzień wiem. Czekamy na telefon od tokarza

Jacku czytałeś mój temat? Masz tam o moim wynalazku związanym z zasilaniem Canona http://astropolis.pl/topic/57514-moj-atm-sw-star-adventurer/page-3?do=findComment&comment=666768

Tayson wstępną kalkulacje masz w poście nr 28. Dla Ciebie 2 sztuki redukcji z przesyłką powinno się zamknąć 45 zł. Z powerbankami to ciężki temat. Cenowo wychodzi to dość drogo, gdyż: -materiał aluminiowy około 40zł -nowe akumulatorki Liion tu liczyłem przytoczone wcześniej ogniwa Sanyo , pojemność takiego power banku to około 7000mAh -250zł -przetwornica + inne drobne części to około 20zł -dla tokarza myślę że z 50zł To już na początek 360zł. Do tego musisz doliczyć koszt zakupu ładowarki z balanserem do takich ogniw , to koszt od 40zł wzwyż. Oczywiście moja wersja wyszła dużo taniej bo materiał aluminiowy już miałem , ogniwa wyjąłem z starej baterii laptopowej ale ich pojemność jest o połowę mniejsza od tych Sanyo.

1. wtw 2. Mik 3. Maro21 4. MichalZak 5. Mirek(zgłoszenie z innego forum) 6. Tayson 2szt. 7. miron_z Więc jest 7 chętnych na 8 sztuk. Zamawiać będę u tokarza nie mniej niż 10 szt , więc jak są jeszcze inni chętni to zapraszam. Wstępnie rozmawiałem z tokarzem , nie podał jeszcze dokładnej ceny ale mówił że wykona nam te tulejki. Dziś zamówię materiał . Jak go będę miał to koło wtorku podjadę do tokarza i omówię szczegóły. Spytam też o możliwość wykonania w/g wzoru który pokazał "wtw". Wstępnie policzyłem całkowity koszt który powinien się zamknąć w kwocie 25zł za sztukę. Cena zawiera zakup materiału , opłacenie tokarza , koperta i wysylka listem poleconym. Tayson w takim przypadku zapłaci około 5 złoty mniej przy 2 sztukach Co Wy na to?

No miejsca w obudowie mam bardzo mało . Na założenie diody led , przełącznika , złącza zasilania , wyjścia balansera i przetwornicy Step-Down jest tyle miejsca ile zajmuje jedno ogniwo 18650. Dlatego też nie było szans na zamontowanie w obudowie jakiegoś gniazda 4-pinowego na wyprowadzenie dla balansera i jest ono zrobione na przewodzie. Napisałem wcześniej o złączu jack mając na myśli oczywiście typowe złącze zasilające DC - mój błąd

Na pewno oryginał waży 1 kg , dziś sprawdzałem. Złącze RCA też mi się niepodoba ale niestety to jedyne które znalazłem z możliwością montażu w obudowie która ma grubość 5mm. Inne złącza np Jack które mogą być przy tej grubości zastosowane zajmują za dużo miejsca w obudowie. Dlatego takie a nie inne. Z tego co udało się ustalić Canon bierze mniej niż 500mA. Ale nawet jeśli aku wytrzyma te 7 h to na jedną nocke wystarczy , a w dzień się doładuje. 3600mAh mają topowe(czytaj drogie) ogniwa. Moje są z starych baterii laptopowych . Posegregowalem je wg pojemności i rezystancji (mam taką ładowarkę którą umożliwia takie pomiary) Większość z nich miała około 1800 mAh

No to Aku-przeciwwaga gotowa. Tak to wygląda na gotowo Dioda Led włącza się po załączeniu przetwornicy. Wystający przewód to złącze do balansera ładowarki. Oryginalna przeciwwaga waży 1kg , moja wersja 680g . Myślę że w zupełności wystarczy na mój minimalistyczny zestaw

Bardzo fajne rozwiązanie . Zmniejszenie średnicy wlotowej chyba przyciemni obraz w lunetce bo zmniejszamy aperturę lunetki , tak przynajmniej mi się wydaje. Jeżeli jesteś w stanie wykonać kilka sztuk to możesz przejąć listę chętnych . Muszą się też wypowiedzieć sami zainteresowani. Na chwilę obecną lista wygląda tak: 1. wtw 2. Mik 3. Maro21 4. MichalZak 5. Mirek(zgłoszenie z innego forum) 6. Tayson 2szt.

1. wtw 2. Mik 3. Maro21 4. MichalZak 5. Mirek(zgłoszenie z innego forum)

MateuszW i pki1234 dzięki za odpowiedź , wszystko jasne.

Na ewentualne zamówienia czekam do czwartku 09.02 Zobaczymy ilu będzie chętnych , wtedy pogadam z tokarzem i jeśli się podejmie wykonania postaram się oszacować koszt jednostkowy.

Czy ma jakieś znaczenie umiejscowienie filtra np UV/IR przy zastosowaniu go w połączeniu z obiektywem i aparatem. Czy taki filtr można zamocować z przodu obiektywu czy powinien być pomiędzy obiektywem a aparatem jak np. Eos Clip ? A co jeśli chcę zastosować 2 filtry , np UV/IR i IDAS ? Można je stosować razem?

No to się wkopałem Ale spoko , postaram się pomóc

Ja też zleciłem wykonanie u znajomego tokarza. Jak by było kilku chętnych na redukcję do podświetlenia to mogę z nim porozmawiać. Z przejściówką do statywu będzie o tyle problem że do wykonania potrzebna jest głowica statywu , bo ją trzeba też obrabiać

A o co pytasz? Akumulatory , redukcja do podświetlenia? Myślę że jest to tak proste do wykonania że każdy da radę coś takiego zrobić

Redukcja jest wytoczona z jakiegoś kawałka tworzywa jakie akurat tokarz miał pod ręką.

Chcę w tym wątku przedstawić moje ATM-owe zabawy związane z montażem Star Adventurer. Na pierwszy ogień poszło "osławione" już podświetlenie lunetki biegunowej , którego nie można założyć do L-ki z powodu źle dobranych średnic (że też nikt o tym nie pomyślał w fazie projektowania SW SA). Dorobiłem redukcję która z jednej strony pasuje do L-ki a z drugiej do podświetlenia , fotki wszystko wyjaśniają. Do posadowienia montażu zakupiłem statyw z EQ3-2. Musiałem przerobić głowice tego statywu: -pozbywając się trzpienia który służy do ustawiania azymutu w oryginalnym EQ3-2 -poszerzyć podstawę żeby SA "leżał" na większej powierzchni Została wprasowana aluminiowa tuleja , później przetoczona aby uzyskać jednolitą powierzchnię. Pozostało tylko pomalować i złożyć statyw. Widziałem na forum link do fajnego patentu oferowanego w jakimś zagranicznym sklepie, który zastępuje ciężarek przeciwwagi akumulatorem (chyba to było do EQ6) Zainspirowany pomysłem jestem w trakcie wykonania nowego ciężarka do SA. W chwili obecnej mam wykonaną obudowę w której będą włożone akumulatorki 18650 (ze starej baterii laptopowej ) , przetwornica step-down , do wykorzystania jako zasilacz Canona. Akumulatory będą połączone w pakiet 3S2P z wyprowadzeniem do ładowarki z balanserem. Dzięki połączeniu równoległym po 2 ogniwa pojemność tego aku to około 3600mAh , wystarczy na wiele astrofotograficznych godzin. Na chwilę obecną to wszystko. Jeżeli coś jeszcze wymyślę to będę o tym informował w tym temacie.

A Ty to do RPA się wyprowadziles że masz pogodę na tyle nowych fotek?

No pierwsze zdjęcie zrobiłem z przysłoną 5 - koma bardzo widoczna , następnie wróciłem do 3.5 i znacznie lepiej. Postaram się poszukać przykładowych fotek. Przy najbliższej okazji sprawdzę to jeszcze raz

No właśnie jak to jest z tą komą Wydawało mi się że używając przysłonę np. 5 koma powinna się zmniejszać w stosunku do 3.5 , a ja zauważyłem że jest odwrotnie. Najmniejszą komę miałem przy pełnej dziurze , każde przysłonięcie powodowało coraz większe pojechanie gwiazdek w narożnikach. To jak to w końcu jest ?

Która lepsza?