motoolo

To pierwsze moje foto jakie udało się zrobić niedawno zakupionym sprzętem. Zdjęcie wykonane 31.12.2016 Sprzęt to Canon 500D niemodyfikowany plus obiektyw sonnar 135/3.5 , posadzone na Star Adventurer. Stack 130x60sek 50xdark 50xbias Składane w DSS , obróbka w PS -krzywe,poziomy, Zdaje sobie sprawę że daleko jeszcze do ładnych zdjęć , proszę Was o opinie co w tym zdjęciu jest dobre (jeżeli cokolwiek jest) a co muszę poprawić (tego będzie na pewno dużo) Wersja 2 Trochę mniej wyciągnięte tło a bardziej mgławice , no i obrót o 90stopni

Dzięki za info Edit Niestety niemożna wysłać żadnej wiadomości PW do Mateusza Może tutaj zobaczy że próbuje się z nim skontaktować. Antoni przepraszam za offtopa

Przy okazji może ktoś wie skąd można ściągnąć darmową wersję PixInsight LE? Już też 2 razy wysyłałem zgłoszenie na stronie producenta o wersje testową i bez odzewu i ich strony

Balanserem. Ale akumulator 3 celowy , wiec na 12,8V plus stabilizator na 8V do canona

Zasilanie do Canona w formie dodatkowego akumulatora z ogniw 18650 . Akumulator ten będzie ciężarkiem do wyważenia Star Adventurera

Moja bateria ma 800mAh , w trakcie sesji wytrzymuje do 2 godz. , czyli minimalny pobór to 400mA przy założeniu że pojemność baterii jest nadal na poziomie nominalnych 800mAh Na przytoczonej stronie widać że ten pobór jest mierzony gdy aparat jest tylko włączony , na pewno w trakcie wykonywania zdjęć jest dużo więcej. Największy pobór pewno będzie w chwili ładowania lampy błyskowej - pomijalny w astrofoto

Czy ktoś się wie jaki jest maksymalny pobór prądu przez Canony 450D 500D?

I taki co go z 200m nie widać a do celowania się nadaje byłby jak znalazł . Nie chcesz go odsprzedać?

Jak bym był z dala od lotniska to już bym konstruował takie działko

Tak jak Mateusz pisze , samolot słychać i trochę rozsądku przy używaniu lasera powinno załatwić sprawę. Bardziej boję się że pilot może zgłosić świecący laser nawet w innym kierunku i narobić mi nieprzyjemności Z latarką Led muszę spróbować po prostu jak to będzie widać.

No to jest ok Tylko kwestia znalezienia latarki z dobrą soczewką żeby snop światła był jak najbardziej skupiony.

No to jest jakieś rozwiązanie . Jak daleko potrafi świecić taka "latarka"?

No latka lecą i 2 dysków lędźwiowych już brak Jednak najbardziej pasuje mi laser - super wygodny Nie ma jakiś laserów/wskażników co by samolotom nie przeszkadzały?

Tylko znowu pojawi się problem z pozycją jaką trzeba będzie przyjąć przy patrzeniu przez takiego Red Dota

Zastanawiam się nad zastosowaniem jakiegoś szukacza do Star Adventurera Myślałem o zastosowaniu zielonego lasera mocowanego do gorącej stopki aparatu Canon. Laser skolimowany z centrum kadru . Ułatwiło by to kadrowanie , gdyż najczęściej nic nie widać w wizjerze aparatu lub zaglądanie do niego jest utrudnione (czytaj niewygodne) I takie rozwiązanie wydaje się optymalne , niestety jest małe ale.... Moja miejscówka znajduję się w odległości około 7 km w linii prostej od lotniska. Na północy jest ścieżka podejścia samolotów , w sumie wystarczy omijać ten rejon przy używaniu lasera. Reszta nieba raczej jest wolna od nisko przelatujących samolotów ale czasami zdarza się że piloci skracają sobie drogę do lotniska przelatując nad moja działką (bardzo często to robią przy starcie "w moją stronę"). Czy w takim przypadku użycie laseru jest definitywnie zabronione? Może wystarczy użycie laseru o małej mocy? poniżej 5mW? Chyba że zrezygnować z lasera na rzecz jakiegoś szukacza? Pomóżcie w znalezieniu najlepszego rozwiązania

Mam nadzieję że przedstawisz tutaj to rozwiązanie bo sam borykam się z tym problemem

O sadzaniu edka raczej nie myślę Bardziej rozchodzi się o komfort ustawiania polarnej. śruby imbusowe były dokrecone jak i śruba blokujaca - ta z czarną rączką . W ogóle zauważyłem ze jak ta śruba jest luźna to jest bardzo duży luz na ślimaku regulacji wysokosci Też tak masz?

W Sylwestra udało mi się pierwszy raz wystawić SW SA pod bezchmurnym niebem. Pojawił się problem z ustawieniem montażu na polarną. Korzystałem z Polar Findera na komórce. Niestety nie da się precyzyjnie ustawić polarnej w odpowiednim polu. Np kręcąc śrubą wysokości przestawia się również azymut jak i odwrotnie. Nawet minimalny ruch którąś ze śrub powoduje skoki polarnej po całej siatce lunetki biegunowej Wydaje się że w regulacji są za duże luzy , wcześniej w EQ6 nie mialem takich problemów. Miał ktoś taki problem w Star Adventure?

No i proszę co pokazuje porządny zestaw w rękach osoby z doświadczeniem. U mnie zawsze było źle. To tylko potwierdza ostatnie "wywody" ma forum ze nawet mając super sprzęt to on sam zdjęć nie zrobi. Brawo Krzysiek! Cieszę się że jesteś zadowolony z zakupionego zestawu.

Moja kilkunastoletnia praktyka zaczęła sie dokładnie w ten sam sposób. Też zapłaciłem kilku miesięczne frycowe. Nowy pracownik jest wdrażany w podstawy , obsługę oprogramowania itp. Ja ze swojej strony sprawdzam jego umiejętności i po tych 3 miesiącach wyrażam swoją opinię na jego temat , czy się nadaje czy nie. Jak zostaje to jest rzucany na głęboką wodę i radzić musi sobie sam. Oczywiście wzajemna pomoc w teamie zawsze jest. I uwierz mi ze nawet jak przepracuje rok czy dwa nie jest dla mnie żadna konkurencją Ja wtedy też jestem o ten sam czas bardziej doświadczony. Bardziej chodzi o to że "darmo " nie sprzedam swoich umiejętności i wiedzy komuś kto po pół roku się zwolni i będzie się uważał w branży za super fachowca.

U nas w firmie ( bez związku z branżą IT) jest to tak rozwiązane ze nasze płace zależą od przerobu. Nowy pracownik na okres około 2 - 3 miesięcy pracuje na konto starego pracownika zwiększając jego przerób a ten go w zamian wdraża i szkoli. Myślę że to zdrowy układ. Ja raczej niechętnie bym oddawał swoją wieloletnią praktykę za free.

Jak najbardziej na temat bez OT

No to teraz nic tylko czekać na wysyp fotek.

No bo już myślałem że kurier boi się na Giszowiec przyjechać...

Po wymianie filtra czy po jego usunięciu? Bo to znacząca różnica.