Skocz do zawartości

Tucznik

Społeczność Astropolis
  • Postów

    577
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Tucznik

  1. Tucznik, rewelacja!

    Rzadko komentuję zdjęcia, ale tym razem jestem w szoku. Tym bardziej, że wydawało się, że tamtego dnia nie będzie warunków, a tu padło 150 km z nizin!

    Robiłeś gdzieś na południe od Zdun? Koło Trzebicka, prawda?

    Wielkie gratulacje!

     

    Słonko pomogło, co do miejscówki to bliższych danych nie mogę zdradzić dopóki przynajmniej jeszcze raz i to lepiej nie złapię z niej Karkonoszy :)

     

     

    Składam szczere gratulacje i życzę wszystkiego dobrego w Nowym Roku (w tym równie udanych obserwacji :). Swoją drogą - jak Ty to robisz? Jechałem wczoraj do Toszka i z okolic Łosiowa widziałem w południe tylko Ślężę. Nic w pogodzie nie zapowiadało jakiejś istotnej poprawy warunków, a tu proszę - taki strzał!

     

    Jak ja to robię...:) tak jak każdy daleki obserwator. Czysta chłodna kalkulacja oparta o najnowsze zdobycze techniki plus przeczucie że to dziś ten dzień. 80% obserwacji które popełniłem powstało za pierwszym podejściem, najdłużej męczyłem się z Górą Św. Anny ze Ślęży, 3 razy o wschodzie i kilka razy w dzień, no nic nie pomagało, aż w końcu trafiłem.

     

    Tak swoją droga to upolować Śnieżkę nie jest tak łatwo, mam przed sobą dane klimatyczne z pownego zagranicznego serwisu dotyczące Polski (oczywiście te same dane pozyskane od IMGW były by pewnie płatne...ale do rzeczy) wynika z nich że Śnieżka spowita jest mgłą/opadami średnio przez 289 dni w roku, w ostatnich pięćdziesięciu latach najwięcej było ją widać w 1973 roku (256 dni zamglenia i opadów) a najmniej w 2004 (328 dni zamglenia i opadów)

    • Lubię 1
  2. Witam. W dniu dzisiejszym o poranku wybrałem się wraz z synem na Ślężę. W czasie drogi na szczyt zatrzymaliśmy się we wsi Tąpadła u stóp Ślęży. Zauważyliśmy fajny punkt widokowy z którego było widać bardzo rozległą panoramę w kierunku Karkonoszy gdzie królowała góra Śnieżka. Zaśnieżona góra pięknie wyglądała w tle razem z zielonymi jeszcze górami Wałbrzyskimi i Kaczawskimi. Dołączam poniższe zdjęcia z wyprawy na Ślężę. Odległość do Śnieżki 70 km, do Chełmca 36 km.

     

    Ładne zdjęcia, widać na nich dosyć dużo szczegółów, nie spodziewałem się tez że rano 31 będą dobre warunki do zdjęć

  3. Zdjęcie zrobione dnia 30 grudnia 2013, ostatnie dalekoobserwacyjne w tym roku, od pewnego czasu próbowałem złapać Karkonosze z okolic Krotoszyna (obserwacja taka była wymieniana w wątku Most Wanted 2011), jak dotąd nieskutecznie, aż do wczoraj, miejscówki nie moge zdradzić bo stanie się ono miejscem niezliczonych pielgrzymek dalekich obserwatorów :) ale zdjęciami mogę się podzielić:

     

    Dystans:

     

    - Śnieżka 149,6 km

    - Studniční hora 152 km

    - Luční hora 153 km

     

     

     

     

    Kark.jpg

    krr.jpg

    • Lubię 7
  4. Dzisiaj ponownie mieliśmy świetne warunki dalekoobserwacyjne w górach. Wybrałem się na piwo na Biskupią Kopę, a skończyłem na zachodzie słońca na Orliku(1204 m).

     

    Nie tylko w górach panowały dobre warunki, sprawdź czy Cię nie ma na zdjęciu, bo tak wyglądał wczoraj Orlik z Wrocławia chwilę po zachodzie. Skoro już byłeś na Orliku to może pomożesz mi rozwikłać zagadkę: wczoraj nieco na na wschód od Śnieżnika ponad szczytami unosiły się chmury przypominające obłoki kondensacyjne, czy były tam faktycznie chmury, czy może faktycznie jakiś obłok z okolic Szumperku?

    100809697.jpg

    • Lubię 3
  5. Czy Sony Alpha 77 to najlepsza lustrzanka Sony? Sory, ale nie orientuję się :)

    Wybrałem najbardziej szybkostrzelny model

     

    Lustranki Sony maja tyle samo wad co i zalet, oczywiście dla jednego to co jest zaletą dla innego jest wadą. A Sony miesza dodatkowo najnowszą technikę z chwytami marketingowymi, i czasem nie wiadomo gdzie kończy się jedno a drugie zaczyna. Będąc posiadaczem aparatu Sony alfa 100 miałem nadzieję że system będzie się rozwijał w kierunku mało szumiących matryc i zdjęć o dużej plastyce obrazu, miałem też nadzieję na poprawę stabilizaji matrycy. Akurat szybkostrzelnosć nie interesuje mnie tak mocno jak stabilizacja matrycy. Świetnymi modelami (jak na swoje czasy) były alfa 100, 230, 550, 580. Na dzień dzisiejszy Sony raczej szpanuje ilością mpx na matrycach, stabilizacja byłą 2 EV i jest taka dalej, w niektórych modelach ponoć 2,5 EV, czyli prawie nic się nie zmieniło. Wielkim atutem Soniaków jest stabilizacja w korpusie, często robię zdjęcia obiektywami M42, zakładam prostą przejściówkę gotowe.

  6. Argument z prędkością aparatu w trybie seryjnym odrzucam, bo jakoś inne aparaty ze zwykłym lustrem potrafią być szybsze (najlepszy Nikon 11 kl/s, najlepszy Canon 12 kl/s i to wszystko z wielkim, pełnoklatkowym lustrem). Przewaga mogłaby wyjść gdyby Sony było szybsze, bo pewnie np 20 kl/s żadne lustro nie wytrzyma.

     

    A tak przy okazji, to odkryłem chyba pierwszy aparat DSLR, który potrafi trzaskać serię zdjęć bez klapania lustrem - 0 drgań przy foto planet itp! Canon 1D X ma taką funkcję serii bez klapania. Tylko, że kosztuje tyle, że nikt go nie kupi dla focenia planet (za 1/10 będzie miał lepszą kamerę dedykowaną). I dzięki temu przyśpiesza do 14 kl/s. Czyli może te 12 kl/s to jest pewna granica możliwości lustra, ale skoro Sony jej nie osiągnęło, to zwykłe lustra mogą spać spokojnie :)

     

    Ja się do końca z tym nie zgadzam, ale racji trochę w tym jest.

     

    Zdjęcia seryjne to nie tylko praca lustra ale i też:

     

    - szybkosć działania i pojemność bufora

    - szybkość kompresji, lub jej brak na pliku RAW

    - szybkosć zapisu na kartę pamięci.

     

     

    Najprawdopodobniej elementy które wymieniłem wpływają na to że szybciej w Sony się nie da. W Nikonie i Canonie przeszkadza lustro, więc Canon Eos 1DX unosi je aby przyśpieszyć z 12 do 14 fps. Aparaty te mają też najwyraźniej większy bufor pamięci. Gdy tylko Sony popracuje nad szybszym zapisem i większym buforem to dostaniemy to 20 fps. Prawda jest taka że deklarowane maksymalne prędkości mamy do momentu zapchania bufora, potem szybkość zawsze znacznie maleje (Nawet Canon 1DX ma po zapełnienu bufora 4,3 fps w testach)

     

    Sony Alpha 77 w buforze mieści 13 zdjęć RAW w rozdzielczości 24 mpx

    Canon EOS 1DX to około 33 zdjęć RAW w rodzielczości 18 mpx

    Nikon D4 to 60-70 zdjęć w zależności czy plik RAW jest skompreowany czy nie, w rodzielczości 16 mpx

     

    Drugą sprawą jest cena

     

    Nikon D4 body z 11 fps za 21 tys PLN

    Canon EOS 1DX body z 12-14 fps za 23 tys PLN

    Sony Alpha 77 body z 12 fps za 6 tys PLN

  7. Moim skromnym zdaniem modele SLT i tak są udaną konstrukcją jak na taką utratę światła. Wiekszość ludzi robi zdjęcia do iso 400-800, tutaj SLT Sony może konkurować ostro z innymi firmami!!!, dodatkowym atutem jest szybkostrzelność takiego aparatu, no i duża liczba Mpx również dobrze wpływa fotografom amatorom na samopoczucie :) Jeśli chodzi o bardziej wyrafinowane zastosowania to niestety nadmierna liczba mpx matrycy, utrata światła, "sztuczny" obraz wizjera sprawiają że Sony zostaje w tyle, chociaż niektóre modele w testach wypadają bardzo przyzwoicie i sam bym się pokusił o posiadanie któregoś modelu. Sony poszło trochę zła drogą, dla segmentu budżetowego powinny być klepane SLT, natomiast w dalszym ciągu powinny byc produkowane modele z tradycyjnym lustrem. Czas i konsumenci pokazaliby co jest lepszym rozwiązaniem, a teraz Sony już nie ma drogi odwrotu i powrócenia do tradycyjnego lustra. Dla przykładu zamieszczam fragment testu z optyczne.pl, przy iso 3200 (do iso 800 nie widać różnicy w szumach pomiędzy SLT a DSLR) gdzie widać wyraźnie że większa matryca to niekonecznie lepsze rozwiązanie, poza tym mam wrażenie że obraz w SLT jest dosycony i przeostrzony przez oprogramowanie aparatu.

     

    Test w którym można porównać sobie jakośc zdjęć RAW:

    http://www.optyczne.pl/223.7-Test_aparatu-Sony_Alpha_SLT-A58_Szumy_i_jako%C5%9B%C4%87_obrazu_w_RAW.html

    cc.jpg

  8. Jeszcze nie mam żadnego sprzetu Sony z półprzepuszczalnym lustrem, nie mniej jednak rozważałem kupno bo jestem posiadaczem modelu alfa 100 i jestem z niego zadowolony, od 2006 roku aparat foci non stop. Trochę się rozczarowałem bo można by uszczelnić matrycę aby kurz się do niej nie dostawał skoro lustro się nie podnosi, poza tym miałem chyba błędne wyobrażenie o tym jak wygląda to półprzepuszczalne lustro. Dziękuję za pomoc :)

  9. Chciałem zapytać posiadaczy aparatów Sony z technologią półprzepuszczalnego lustra :

     

    1: Czy matryca jest zabudaowana pod nieruchomym lustrem tak że nie dostanie sie do niej kurz, czy może jednak lustro się podnosi żeby można było wyczyścić matrycę.

     

    2:Drugie pytanie dotyczny drobinek kurzu na lustrze: w jaki sposób wpływają na zdjęcia, czy kurz na lustrze daje taki sam efekt jak kurz na matrycy aparatu, czy może go nie widać?

     

    3: Czym czyścić takie lustro? czy jest ono trwałe tak jak w tradycyjnych lustrzankach czy może można je uszkodzić z racji tego że jest ono połrzepuszczalne.

  10. Ja używam wtyczki NoScropt, rewelacyjna sprawa. Na Astropolis nie blokuję reklam bo sa małe, nie sa agresywne i generalnie nie przeszkadzają. Natomiast niech ktoś spróbuje na stronę Wirtulanej Polski wejść bez żadnego blokowania reklam. :mega_shok: Okno raklamy na 3/4 monitora, albo i więcej, które nie da się wyłączyć, bo ma atrapę przyciku wyłączania, a sam przycisk znajduje się bóg wie gdzie. Denerwująca treść reklam jak ta z tą grzybicą to jedno a sposób wyświetlania i zachowania baneru reklamowego to już inna sprawa.

    • Lubię 1
  11. Dzisiaj jeszcze lepiej się malują.

    attachicon.gif2013-12-12_175319.jpg

     

    Pytanie do znawców: Co to za światełko za Jestedem?

    Na lewo od niego też jakieś pasmo wychodzi.

     

    To nie Jeszted tylko Czarna Góra w Karkonoszach z najnikiem TV na szczycie. Nie mam pojęcia co to za światełko, może coś W Górach Żelaznych?, natomiast te góry po lewej to Żdarskie vierchy (o ile dobrze spolszczyłem) przynajmniej tak mi się wydaje, czyli widok na jakieś 120 km.

     

    Swoją drogą dzisiaj są rewelacyjne warunki w Karpatach i Sudetach do obserwacji.

     

    Tatry z Liwocza:

    Liwocz.jpg

    • Lubię 1
  12. Google.....hm... mnie intryguje, zachwyca i jednocześnie trochę się boję. Google dało zaawansowaną technologię i dane!!! jakich nikt nie dał wcześniej przeciętnemu zjadaczowi chleba, a wszystko to w bardzo prostej i przyswajalnej formie. Dla przykładu takie Google Earth. Program NASA World Wind ma niby lepsze funkcje i możliwości ale nie ma tak wysokiej rozdzielczości zdjęć satelitarnych. Google zapłaciło za zdjęcia i je udostępniło, podłączyło również możliwość wyświetlania zdjęć z jednego ze swoich serwisów, czyli udostępnianie danych przez użytkowników, prosto i funkcjonlnie. Można by się pokusić żeby wpisać Google Earth i Panoramio na Listę Światowego Dziedzictwa Kultury....tak siedzisz w domu i oglądasz piramidy, watykan, rafy koralowe czy wulkany na Hawajach. Póki co Google prowadzi swoją politykę tak aby nie szkodzić, nie inwigilować, nie narzucać się zbytecznie, obawiam się jednak że z czasem Google tak urośnie w siłę że stanie się narzędziem gry politycznej i ekonomicznej. Kto ma informacje ten ma władzę. Pomyślmy tylko nad konsekwencjami otwarcia banku przez Google czy biór podróży, zanim jeszcze pomyślisz jaki produkt chcesz wybrać Google już będzie wiedziało.

     

    PS. Google już doskonale zna preferencje każdego ;)

    ona.jpg

    google.jpg

  13. Skąd robiłeś Szyszaka?

     

    Szyszaka złapałem z okolicy Wołowa-Brzegu Dolnego. Wieczorem wracałem z pracy i zboczyłem nieco z drogi na miejscówkę, bo zapowiadało się że będzie dobrze pomimo chmur. Przez 5 minut, około pół godziny po zachodzie było widać Karkonosze gołym okiem. Sam się zdziwiłem że aż tak dobrze.

  14. Jam mam Sony Alfa 100 i Sigmę 70-300 mm DL 4-5.6 i miałem podobny problem ale tylko przy ostrzeniu ręcznym. Po pewnym czasie eksploatacji jakiś element w środku "wyrobił" się na tyle że mozna ustawić ostrość dalej niż nieskończoność, i to dawało podobny efekt nieostrości. Co ciekawe takie przeostrzenie wystepuje tylko w przedziale ogniskowych 280-300 mm, poniżej tych wartości wszytko jest ok.

  15. Witam. Dziś wraz z kolegą wybraliśmy się obejrzeć góry o zachodzie słońca i Góry Sowie były widoczne bardzo dobrze natomiast Ślęża i Chełmiec beznadziejnie z powodu mgły, jutro się wybierzemy za dnia i spróbujemy złapać Ślężę i Chełmiec. Zdjęcia robiłem z wzgórza za osiedlem Zielonym w Dzierżoniowie w zasadzie to była już Nowizna.

     

    1 zdjęcie- Wielka Sowa i wzniesienie tuż obok na prawo to Kokot( do Wielkiej Sowy 12,15 km, do Kokotu 15,7 km)

    2 zdjęcie- Bielawa z Nowizny(7,60 km)

    3 zdjęcie- Pieszyce z Nowizny(5,55 km)

    4 zdjęcie- i na koniec Wielka Sowa jeszcze raz

     

    W zasadzie to nie są dalekie obserwacje ale piątka za zapał, takie wypady na zdjęcia często owocują wielką pasją. Trzymać tak dalej !

     

     

     

    Tymczasem dzisiejszy Wielki Szyszak z 95 km.

    szy.jpg

    • Lubię 2
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.