Robert Bodzoń

Wszystkiego najlepszego

Proste pytanie, dlaczego obserwacje wizualne są brane pod uwagę z większą wagą niż CCD?

Może dlatego, że są prowadzone od dziesiątek lat (na setkach gwiazd) i na tej przestrzeni można porównywać (jednorodny) materiał.

Trochę teraz sprowokuję - Zrobię dokładniejsze wyznaczenie dowolnie wskazanego minimum/maksimum/okresu/krzywej do 14Mag moim amatorskim sprzętem, niż jakikolwiek obserwator wizualny w tej samej lokacji.

Ale co to ma udowodnić?

Z CCD i komputerem ludzkie oko i zegarek nie mają szans.

Jeszcze stosunkowo niedawno sens miały obserwacje pozycyjne i zakryciowe wykorzystujące ludzkie oko i zegarek. Dzisiaj za pewnymi wyjątkami (np. zakrycia planetoidalne) nie wykorzystuje się tych "prymitywnych" metod. Pewnie z czasem tak będzie i z gwiazdami zmiennymi (długookresowymi, ale nie tylko).

Zrobię dokładniejsze wyznaczenie dowolnie wskazanego minimum/maksimum/okresu/krzywej do 14Mag moim amatorskim sprzętem, niż jakikolwiek obserwator wizualny w tej samej lokacji.

Poproszę o następne maksimum SS Cygni

Zdaję się, że 10 z Pekinu to już tylko marzenia ....

Pesymista

Z tego co pamiętam w Pekinie na początku też szło jak po grudzie.

Przy okazji - byłem źródłem informacji dla pracowników Empiku czym jest A.A.

Gdyby jednak komuś A.A. kojarzyło się inaczej to takie małe zestawienie

Astronomia Amatorska - AstroAmator - AstrA (łac. astra - gwiazda).

Wszystkiego najlepszego

Latem aby otrzymać czas uniwersalny odejmujemy dwie godziny.

Na zegarku mamy 22:00, odejmujemy dwie godziny i otrzymujemy 20:00 UT

Zimą aby otrzymać czas uniwersalny odejmujemy jedną godzinę.

Na zegarku mamy 22:00, odejmujemy jedną godzinę i otrzymujemy 21:00 UT

A w odwrotną stronę:

UT + 1 godzina = czas zimowy (czas środkowoeuropejski) - mniej więcej od listopada do marca

UT + 2 godziny = czas letni (czas wschodnioeuropejski) - mniej więcej od kwietnia do października

A czemu pierwszy czas podajesz w UT ?

Bo to taki podstawowy czas, który stosujemy w astronomii (większość efemeryd astronomicznych dla zjawisk widocznych z różnych rejonów kuli ziemskiej podawana jest w tym czasie, np. dla zaćmień Księżyca.)

Ale to co napisałem można oczywiście podać w formie:

14 lipca - 23:49 cwe = 14 lipca - 21:49 UT = JD 2 456 123, 409

15 lipca - 03:49 cwe = 15 lipca - 01:49 UT = JD 2 456 123, 575

Czyli minęła północ a data wciąż jest 2 456 123

cwe - czas wschodnioeuropejski - czyli czas letni obowiązujący obecnie w Polsce

I w przypadku czasu uniwersalnego (UT) nie ma zmiany czasu np. z letniego na zimowy.

Mapkę można wygenerować za pomocą:

http://www.aavso.org/vsp/chart

Na przykład taką:

Wedlug podrecznika: "Zauwaz że data twojeje obserwacji nie zmienia sie o północy, ponieważ dzień astronomiczny trwa od południa do południa"

I nadal wszystko się zgadza.

14 lipca - 21:49 UT = JD 2 456 123, 409

15 lipca - 01:49 UT = JD 2 456 123, 575

Czyli minęła północ a data wciąż jest 2 456 123

zmienia się jedynie część ułamkowa.

To jest przykład, jeszcze nie obserwowałem. Według podrecznika AAVSO czas astronomiczny liczy sie od południa do południa wiec w czasie CWE jest 23.49 a w cz. astro. 13.49, proste.

Chyba jednak nie takie proste.

Od południa do południa (czas UT) liczymy Dni Juliańskie (Datę Juliańską). I rzeczywiście Datą Juliańską posługujemy się w przypadku obserwacji gwiazd zmiennych.

14 lipca - 23:49 czasu urzędowego (tego, którym się posługujemy) = 14 lipca - 21:49 UT (GMT)

14 lipca - 21:49 UT = JD 2 456 123, 409

Proste?

Jeżeli nie, to podaję link do kalkulatora do obliczania JD dla zadanej daty i godziny (oczywiście z niezastąpionej strony SSW )

http://sswdob.republika.pl/jd_z_daty.htm

Sama ocena to oczywiście banał ale chodzi o to:

 

http://sswdob.republika.pl/metodyka.htm

 

Niech jasność gwiazdy c wynosi 6.3 mag a gwiazdy d 7.0 mag.

Dla oceny c7v3d jasność gwiazdy zmiennej v wynosi

6.3 + ((7.0 - 6.3)/10)x7 = 6.3 + 0.07x7 = 6.3 + 0.49 = 6.79 = 6.8 mag.

 

To jest bez sensu, ten wzór bo moge jasnosci gwiazd porównania wziąść z mapek AAVSO wstawić i obliczyć bez obserwacji. To mi wytłumacz ?

Jasność gwiazd porównania weźmiesz z mapek. Ale ocenę (stopnie) skąd weźmiesz bez obserwacji?

Agnieszka w singlu też już poza turniejem

Oby tylko siatkarze rozpoczęli lepiej.

(skala Argelendera)

 

(Piceringa)

 

arelendera

 

Picerniga

 

Jak zamemlałem, nie gramatycznie itp. napisałem usunac.

Z szacunku dla tych astronomów proszę o poprawny zapis przynajmniej ich nazwisk.

Argelander

Pickering

Czas astronomiczny 13.49, 14.lipca 2012

Zastanawia mnie ten czas astronomiczny? Co to jest 13.49 ?

Rozumiem, że obserwowałeś 14 lipca, ale o której godzinie (podaj według czasu obowiązującego w Polsce, czyli letniego).

Dysponując poszczególnymi ocenami jasności, możemy utworzyć dwustronną ocenę jasności zmiennej, co pozwoli potem na wyliczenie jej jasności, np. a2v3b. Ogólnie możemy zapisać: amvnb, gdzie a jest jaśniejszą gwiazdą porównania niż zmienna, a b słabszą gwiazdą porównania niż zmienna, a m i n wartościami stopni odpowiednich różnic.

Znając jasności gwiazd porównania w wielkościach gwiazdowych, możemy wyliczyć jasność zmiennej korzystając ze wzoru:

v = (mxb + axn) / (m + n)

Przykład obliczeń:

jasność gwiazdy porównania a - 5,0 mag.

jasność gwiazdy porównania b - 5,5 mag.

zapis z obserwacji - a2v3b (amvnb)

v = (2x5,5 + 5,0x3) / (2 + 3) = (11 + 15) / 5 = 26 / 5 = 5,2 (mag.)

Twój przykład:

Jasnośc v : a2v3b (skala Argelendera) (amvnb)

Jasnosc a i b: 8,0 i 8,3

czyli:

a = 8,0 mag.

m = 2

n = 3

b = 8,3 mag.

v = (mxb + axn) / (m + n)

v = (2x8,3 + 8,0x3) / (2 + 3) = (16,6 + 24) / 5 = 40,6 / 5 = 8,12 = 8,1 mag. (po zaokrągleniu)

To jest ten wzór:

V=(an+nb)/(m+n) (NBA)

Tylko powinno być mb, a nie nb.

Miła niespodzianka na rozpoczęcie igrzysk

1. Sylwia Bogacka - srebro!! - strzelectwo

Za chwilę oficjalne rozpoczęcie Trzeba będzie pooglądać.

Z tego co słyszałem nasza pani ministra sportu stawia na 5-6 medali. Widać wierzy w naszych sportowców

Może już dosyć tych osobistych wycieczek. Wiemy już kto za kim nie przepada i dlaczego. Chyba pora powrócić do tematu wątku.

Zgodnie z zapowiedzią Adam przedstawi tutaj dalsze informacje dotyczące Atik'ów. Chyba, że ktoś chce jeszcze o coś dopytać, ale w temacie.

Ja Ci odpowiem jak również wszystkim innym którzy w tym wątku doszukują się drugiego dna czy naszej zlej intencji lub marketingowych chwytów zamiast cieszyć się super ofertą na fajną kamerę.

Ci którzy szukają drugiego dna i tak go znajdą.

Wiadomo, że Astromarket działa dla zysku, ale jeżeli przy okazji pojawiają się akcje promocyjne, które takiego zysku nie muszą generować to tylko z korzyścią dla kupujących. I należy to docenić.

Ja robię w obserwacjach wizualnych, więc promocje na sprzęt do astrofotografii mnie nie interesują. Ale liczę na to, że kiedyś pojawi się coś, co mnie zainteresuje. Kiedyś w ten sposób za bardzo okazyjną cenę (chyba 1490 zł) kupiłem w DO Mak'a 150 i jestem z tego zakupu bardzo zadowolony.

Może kiedyś trafię na taką promocję "dla mnie" w Astromarkecie. Chyba że promocji nie będzie. Bo po co robić promocję, obniżać cenę, gdy i tak okazuje się, że to dla niektórych za mało.

Kto wie może za rok wszystkie obecne ceny okażą się promocyjne. Grecja już idzie o kulach, Hiszpania ledwo kuśtyka ... Po ile rok temu było euro - 3,7-3,8 zł?

Zarówno w Pekinie (2008) jak i w Atenach (2004) polska reprezentacja zdobyła 10 medali (w tym po 2 - lekkoatletyka). Tak więc każdy lepszy wynik będzie dobrym wynikiem, a nasze wersje optymistyczne (17-18 medali) wynikiem bardzo dobrym

Wszystkiego najlepszego!

Minęły jak jeden dzień?

Jutro zaczyna się święto sportu, czyli olimpiada w Londynie. Tak jak większość interesujących się sportem zastanawiam się nad szansami naszych reprezentantów. Ile zdobędą medali? Czy uda się przekroczyć barierę 10 krążków?

Myślałem, że znajdę jakąś stronę z listą naszych sportowców, przejrzę ją i ocenię kto ma szanse. Listę znalazłem:

REPREZENTACJA

ale okazuje się, że większości nazwisk nie znam . Jak więc ocenić szanse?

Postanowiłem więc zrobić przymiarkę "z grubsza" kierując się dyscyplinami i możliwą liczbą medali.

No to zaczynam:

- badminton - 0 - coraz lepsi, ale szanse niewielkie

- boks - 0-1 - ponoć zdolna, stać ją na wszystko - i dobry i słaby występ; nie mamy boksera (!)

- gimnastyka - 0 - nie znam

- jeździectwo - 0 - też nie znam

- judo - 0-1 - może w końcu jakaś niespodzianka

- kajakarstwo - 2 - szanse są i to spore

- kolarstwo - 0 - bez Mai chyba nie, ale może

- lekkoatletyka - 2-3 - znam około 15 nazwisk z listy, kilka szans jest, ile uda się wykorzystać ?

- łucznictwo - 0 - nie znam

- pięciobój - 0 - gdzie te czasy kiedy byliśmy faworytami

- pływanie - 1 - ale raczej nie Otylia

- podnoszenie ciężarów - 1-2

- siatkówka - 1 - jeżeli nie oni to kto?

- siatkówka plażowa - 0

- strzelectwo - 0 - nie znam

- szermierka - 0-1 - chyba nie tym razem

- taekwondo - 0 - nie znam

- tenis stołowy - 0 - czy Chińczycy oddadzą jakieś medale?

- tenis - 1 - trzymam kciuki za Iśkę

- triathlon - 0 - trochę za słabi

- wioślarstwo - 1-2 - ktoś musi te medale zdobyć

- zapasy - 0-1 - chyba nie tym razem, a bywało tak pięknie

- żeglarstwo - 1 - szanse są, tylko kto je wykorzysta?

To tak na szybko. Może jutro przyjrzę się dokładniej, szególnie dyscyplinom, gdzie mamy najwięcej szans.

A co wychodzi po podliczeniu? W wersji pesymistycznej 10 medali, a w optymistycznej 17. Mam nadzieję, że sprawdzi się ta druga. Oczywiście na pewno będą niespodzianki. Może jakieś niespodziewane medale. Oby tylko jak najmniej wpadek naszych faworytów.

Ostatecznie obstawiam, że zdobędziemy 13 medali

bo groteska i karykatura zawsze lepiej dziala na wyobraźnię.

No i teraz zastanów się na spokojnie co widzi policjant ma tymże monitoringu widzi jak ktoś podchodzi do auta otwiera je kluczykiem albo lomem albo wybija szybę ... i co właściwie z tego wynika ?? Dokładnie nic bo zaden przepis nie mówi że musisz swój samochód otwierać kluczykiem...

Rozumiem, że to groteski i karykatury ciąg dalszy.

Bez dalszego komentarza.

Zupełnie rozumiem o co ci chodzi ??? Przecież sam napisałeś że po wniesieniu zażaleń policja się sprawą zajęła więc nie bardzo wiem o co masz pretensje ?? To tak jakby ktoś ci ukradł samochod z parkingu a ty byś był niezadowolony ze nie przyjachało 15 radiowozów szukać twojego pojazdu zanim jeszcze zadzwoniłeś na policje że go skradziono.

I po co ten przejaskrawiony przykład z 15 radiowozami?

Jeżeli już porównujemy w ten sposób to zróbmy to tak. Powiedzmy, że nocą z parkingu kradzione są samochody. Policja wie o procederze kradzieży (widzi to np. na monitoringu), ale nie interweniuje bo jeszcze nikt nie zgłosił kradzieży.

A do tego ja akurat nie mam pretensji do policji. Wiem w jakim systemie pracują. Ci policjanci to tacy sami ludzie jak my. Wiem, że często mają ograniczone możliwości działania w związku z obowiązującymi ich procedurami (prawem).

Przy okazji tej dyskusji zwróciłem wczoraj uwagę na informację w wiadomościach o poratlu świnia.pl i jego działalności. Otóż został on utworzony po to, aby internauci mogli wpisywać obraźliwe informacje na temat innych osób, które w jakiś sposób im podpadły. Oczywiście strona cieszyła się dużym zainteresowaniem, pojawiło się dużo wpisów, najczęściej bardzo wulgarnych. Za usunięcie wpisów właściciele ponoć ustalili opłatę w wysokości 24 zł. Organy państwowe nie interesowały się sprawą, gdyż stwierdziły, że dopóki ktoś nie złoży zażalenia to ich to nie interesuje. W końcu zażalenia się pojawiły i policja sprawą zajęła.

Opisuję to na podstawie wczorajszej informacji z telewizji. Nawet nie chcę wchodzić na tę stronę i sprawdzać, czy jeszcze istnieje i robi kasę na reklamach.

Dopóki z taką pobłażliwością będzie patrzyć się na podobne działania, które wielu osobom mogą przynieść nie tylko wielką przykrość, ale dodatkowe negatywne konsekwencje, dopóty będzie źle. To naprawdę nie jest mała szkodliwość społeczna, bo takie "zabawy" mogą doprowadzić do ludzkich tragedii. Ktoś powinien się tym zająć, a osoby odpowiedzialne za takie działania powinny być na tyle surowo ukarane, aby innym ewentualnym naśladowcom odechciało się zanim coś podobnego zrobią.