Nowok76

Fotka świetna, ale mnie brakuję trochę zieleni i żółtego😉

Oko Saurona 😀

Super, ale zostawiłeś halo i kupę innych śmieci.

Masz rację ,to dlatego że skupiłem się głównie na detalu i kolorach.

Moja wersja obróbki , tak na szybko :-)

Brawo !!

Są tutki na Youtube. Składanie LRGB w DSS.

Ja widzę sprawę tak...

Pasy o których mowa też widzę. Na monitorze,tv i tablecie.

Lecz w ogóle ich nie wziąłem pod uwagę , bo wystarczy skadrować i będzie po kłopocie.

Co do wypowiedzi Wessela i innych fachowców na temat zdjęć, to one mnie bardzo motywują. Dzięki nim siadam ponownie do obróbki. Dlatego większość moich zdjęć jest w kilku wersjach, moze to głupie ale wydaje mi się że każda kolejna jest le0sza od poprzedniej.

Problem z wypowiedziami na forum jest taki ,że nie zawsze poprawnie odczytamy intencje wypowiedzi autora.

Potem dzieje się z wątkiem to co się dzieje w tym przypadku.

 

Mam taką teorię, ale bazuję tylko na tym co mogłem wyczytać na forach.. Przede wszystkim nie dawał mi spokoju ten szum odczytu malejący wraz ze wzrostem gainu i doszedłem do tego, że ta wartość jest czysto teoretyczna, podana w postaci 1.2e żeby ładnie wyglądało w katalogu. "Realny" szum odczytu to wartość którą uzyskujemy dla gainu równomiernie wypełniającego ADU: maksymalne wypełnienie studni fotonami - max wartość ADU, tak jest to ustawione i podane w ccd. Wyższy gain powoduje, że w studni utrwalić możemy mniej fotonów. Zakładając że dla jednego fotonu przy wysokim gainie do studni trafiają 4 elektrony, to dla szumu odczytu 4e mamy 1e szumu "fotonowego", bo tylko o tyle przetwornik może przekłamać. Znając marketing to nie zdziwił bym się gdyby tak to było zorganizowane. Tłumaczyłoby to również moje odczucia niskiej dynamiki na zdjęciach z Aśki.

 

Jeśli coś pokręciłem to mnie naprostujcie.

Jak to jest w końcu ?? Do studni wpadają fotony czy elektrony , bo różnica pomiędzy tymi cząstkami jest ogromna?

...Nie było pytania :-)

Czy jest możliwość sprzedaży kamery bez koła filtrowego ??

Ładne miękkie jądro.

Śmiesznie to brzmi 😂

Popieram przedmówcę. Ostateczna wersja rewelacja :-)

Zgadzam się z Wesselem co do kontrastu. Podoba mi się detal, aż nie mogę doczekać się koloru :-)

a jedną najlepszą klatkę da radę pokazać?

Też bym poprosił o fitsa ,bo naprawdę nie wierzę :-)

Wedle życzenia. Popołudniu 😃

Ostatnia fotka to Halfa ??

Gwiazdy troszkę miśki, to pewnie wina ostatniego słabego seeingu, ale foto fajne, bardzo naturalne.

Bardziej złej techniki pomniejszania gwiazd 😉

Albo jednostki nie grają, albo matematyka się nie zgadza. 600x1 nie jest ekwiawalentem 20x300.

Albo 6000x1 i wtedy 20x300, ewentualnie 600x1 ale 20x30. Sekundy w pierwszym przypadku, minuty w drugim.

 

W obydwu przypadkach byłby to dziwny test.

 

W tych cyfrach nie chodziło mi o sumarycznie taki sam czas.

 

Po lewej 45x20sec, po prawej 1x900sec. Zdjęcie Matej Mihelčič, ASI 1600MMC.

Jakie niebo i jaki sprzęt ???????

Chciałbym zobaczyć ten sam test ,tym samym sprzętem pod niebem że średnim LP.

Raczej ASI1600 pokaże prawie nic.

A znasz jakąś kamerę która w środku miasta przy takim LP zarejestruje jakieś obiekty i da sensowne efekty?

No właśnie nie znam, ale czytając ten wątek wydaję mi się że większość myśli że ASI1600 rozwiąże ten problem.

Nie widzę powodów dla których nie powinno to działać. Nawet z Atikiem 314L+ używałem znacznie krótszych czasów ekspozycji niż wielu innych astrofotografów - i to w Warszawie

To wytłumacz mi prosze taką sytuację,bo chyba czegoś nie rozumiem.

Twierdzisz że przy miejskim niebie , widząc w nocy trochę więcej gwiazd niż Trójkąt letni przy ekspozycji 1 sekunda kamera zarejestruje światło z np. m51 przysloniete LP ?? Jakim cudem ??

Sam jestem ciekawy czy to z mojego balkonu zadziała tzn setki (a może i tysiące) krótkich ekspozycji. Nie chciałem nikogo przekonywać - bardziej "piłem" do tego, że "ludzie będą zawiedzeni". Chyba astroamatorzy są przyzwyczajeni do długich naświetlań a jeśli taka kamera (myślę tu raczej o modelu 1600 z większym pikselem, matrycą i studnią) pozwoli skrócić czas choćby o połowę to chyba powód do zadowolenia. Oczywiście jeśli efekty będą ok (porównywalne z tymi z CCD). Jak dla mnie po pierwszych próbkach, które pokazał Adam widać, że właściciele 1600-tek będą zadowoleni. A mnie też zadziwia czułość i ogólnie jakość wykonania i patenty mojej 178-ki.

 

Testy testom nie równe. Zależy jaki teleskop będzie użyty i pod jakim niebem.

Dla mnie wiarygodny test będzie przy niebie że średnim LP i co klatka zmiana kamerki 😃

Jeżeli test pokażę że z ASI 1600 przy czasach 600x1 wyjdzie fotka taka sama jak przy 20x300 to tylko pozazdrościć .

Sam bym kupił 😉

Sorki, ale nie przekonałeś mnie tymi zdjęciami. Nadal uważam że kamerą ASI 1600 można focić DSy przy ultra krótkich czasach, tylko przy ciemnym niebie i głównie "jasne" DSy . Takie jak w Twoim przypadku.

Poza tym uważam że jak by tą kamerą można było robić fotki (zaznaczam, na krótkich czasach) porównywalne do np. Atik 383

to kamera była by dużo droższa,a nie tańsza.