Podepnę się. Chciałbym także zakupić jakiś sprzęt, niestety nie jestem mobilny, miejsca w domu mało i niebo też nie jest najlepsze (okolice Łodzi). Jednak mam możliwość robienia zdjęć (myślę) porządną lustrzanką z obiektywem (niestety zoom, lepsze są chyba stało ogniskowe) 135mm. Robiąc zdjęcia z czasem ok 14s i iso 1600 (aparat ma małe szumy więc mogę zwiększyć czułość), Andromeda wychodziła jako mgiełka o kremowej barwie. I teraz pytanie czy zakup zestawu Virtuoso byłby dobrym wyborem? Myślę, że mógłbym wydłużyć czasy a miałbym także MAK do wizualu ewentualnie także foto. Dodam, że gdy widziałem M31 jako tą mgiełkę po wykonaniu zdjęcia byłem już zachwycony .
Pozdrawiam