Skocz do zawartości

DexterX

Społeczność Astropolis
  • Postów

    268
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez DexterX

  1. A - przy agregatach napięcie jest z założenia sinusoidalne - to nie przetwornica impulsowa 0-1 jak w najtańszych UPSach tylko fizyczna prądnica z cewkami produkującymi sinus... Tyle że ten sinus jest bardzo zależny od prędkości niezbyt dobrego silnika napędzającego prądnicę ...

  2. Do Tysona - jeśli lubi swój sprzęt to zdecydowanie odradzam używania taniego agregatu ... Taniej wyjdzie akumulator. Takie agregaty działają bardzo niestabilnie, przy "zachłyśnięciu" się gaźnika napięcie może skoczyć +- 30%. Kiedyś chciałem użyć takiego agregatu zamiast UPSa (podłączyłem komputer jak nie było prądu) - i od razu spaliłem zasilacz w komputerze.

     

    Stosuję cały czas taki generator jako "UPS" gdy nie ma przez dłuższy czas prądu. Ale najpierw jest prostownik TRANSFORMATOROWY 24V - potem dwa akumulatory 12 V 75 AH jako bufor i potem moduł zasilacza impulsowego UPS 1500W jako zasilanie komputerów (to w firmie).

     

    Co do agregatów za parę tyś to się nie wypowiadam ... Ale ogólnie - gra nie warta świeczki.

     

    A - NEQ6 przy guidingu ciągnie realnie poniżej 1A (500-900 mAh) a nie 3A... 3A to może przy przeczesywaniu nieba na maksymalnych prędkościach... Kiedyś mierzyłem ... Może reszta poboru prądu też jest przeszacowana ...

  3. Zimny podmuch to bardzo ciekawa nazwa. Z tego co się orientuję są dwa rodzaje tych zasobników. Jeden rodzaj to sprzężone powietrze i odrobina alkoholu IPA - rzadko spotykane. Ogólnie - jak się kupi "sprężone powietrze" w Media Markt lub innym markecie czy na "ale drogo" to działanie jest takie samo. Jeśli dmucha się od góry to jest rozprężony gaz i można coś tam dmuchnąć - im dłużej się dmucha tym wolniej leci, więcej pary się kondensuje i zbiornik robi się zimniejszy. Gaz - chyba tak, to na pewno nie powietrze ani nawet CO2. To coś jest palne i też stawiam na propan-butan.

     

    Według mnie - można tym przedmuchać soczewkę, ale nie matrycę. Jedynym na prawdę dobrym sposobem na przedmuchiwanie matryc i soczewek też jest posiadanie butli nurkowej z reduktorem pierwszego stopnia i bez drugiego (ci co się orientują wiedzą o co chodzi). To jest tylko powietrze bardzo czyste i bardzo suche - nic się kondensuje przy przedmuchiwaniu a strumień jest parukrotnie silniejszy niż z tego cuda.

     

     

  4. A ja mam takie "głupie" pytanie (głownie do autora). Cały czas jestem początkującym astrofotografem. Moim koszmarem jest zmiana ogniskowej setupu w zależności od temperatury otoczenia. Wiele klatek straciłem z powodu rozszerzalności cieplnej (albo lepiej to nazwać "kurczności zimnej") tuby.

    Wiem - mając wszystko całkowicie zautomatyzowane (automatyczny najazd na jasną gwiazdę i FocusMax) da się zrobić. Im bardziej stacjonarne obserwatorium i im droższe tym łatwiej ...

     

    Z innej beczki - czy ktoś myślał nad dodaniem do sterownika focusera algorytmu zmiany ostrości w zależności od temperatury otoczenia. Można by wtedy zmieniać ostrość na bieżąco nawet podczas długich ekspozycji (po uprzedniej kalibracji). Tu już żadna prosta automatyka z jedną matrycą nie pomoże... Czy może coś takiego już istnieje? Tylko nie pytam się o rozwiązania typu - a - to kup sobie ... coś ... za jedyne 50 tys. zł i będzie ok.

  5. A - teoretycznie te śruby "góra-dół" zmieniają szerokość geograficzną - ale podziałka jest bardzo niedokładna a niewypoziomowanie montażu też robi swoje. Mi łatwiej znaleźć wstępnie polarną na oko patrząc z boku wzdłuż lunetki biegunowej - tym bardziej że Polaris ma jasnego bliskiego towarzysza (SAO209)

  6. Uważaj z tymi śrubami góra-dół!. Są bardzo ważne, ale górna na początku musi być całkowicie luźna ...Dolnej nie powinno dokręcać się na siłę! W tym montażu bardzo łatwo wygiąć dolna śrubę. Tez mam ten montaż i jak ustawiam polarna tymi śrubami to przy dokręcaniu dolnej (podnoszeniu lunetki do góry) i po poluzowaniu górnej ciągnę delikatnie druga ręka cały montaż do siebie - czyli na południe i do góry. A co do ustawiania polarnej wschód- zachód. Tak to są te śruby ze zdjęciaale one są do dokładnej regulacji. Jak nie widzisz wcale polarnej to musisz kręcić raczej całym montażem - ja biorę za trójnóg od dołu i obracam aż zobaczę polarną w lunetce (kostka brukowa łatwo - na trawie może to być ciężkie)

    • Lubię 1
  7. Firmware Loader z tego co wiem używa trochę szybszej transmisji. Do sterowania montażem wystarcza 9600 bps a do zgrania firmware trzeba co najmniej 115200 bps. Też robiłem kiedyś upgrade pilota Synscan V3 i na oryginalnym kabelku SW poszło chyba za 10 razem i to nie na fizycznym porcie w lapku tylko na którejś przejściówce USB-RS (jednej z trzech). Z tego co pamiętam była to męczarnia, a żadnych realnych zmian w działaniu pilota nie zauważyłem. Wydaje mi się, że fizyczne RS232 w laptopach potrafią mieć mniejsze napięcia niż teoretycznie powinny mieć wg. specyfikacji - a piloty SW są bardzo marudne.

    Ogólnie - gra nie warta świeczki. Pilota warto mieć na szybko na wizuala, a do wszystkiego innego jak napisał dużo wczesniej Tyson - EQmod i to najlepiej z BT.

  8. Witam.

     

    Mam do sprzedania napęd MEADE zdjęty z montażu LXD75. Pasuje do wszystkich klonów tego montażu - czyli do Skywatcher EQ-5, Bresser EXOS-2 i podobnych.

     

    Napęd z widocznymi śladami użytkowania typu rysy na plastikach, trochę sfatygowane, ale sprawne przewody. Ma też przeróbki - dodane dodatkowe gniazdo zasilania 5.5/2.1 (oryginalne też działa, ale jest w mniej popularnym standardzie 5.5/2.5) oraz zaślepioną dziurkę w obudowie (poprzedni właściciel wyprowadził przewód zasilania nacinając obudowę).

     

    Ogólnie - napęd w pełni sprawny, zębatki nie pouszkadzane, silniki i enkodery w pełni sprawne. To co napisałem powyżej ma bardziej znaczenie kosmetyczne niż użytkowe.

     

    Do napędu PODŁĄCZONY NA STAŁE MODUŁ BLUETOOTH!

    W związku z podłączonym modułem zostało delikatnie przerobione gniazdo RJ-12 na pilocie - wyprowadzone jest tam dodatkowo zasilanie 12V (lepiej nie podłączać pilota przez to gniazdo laptopa przez RS-232, tym bardziej, że nie jest to ze względu na moduł BT potrzebne).

     

    Dzięki modułowi BT możliwe jest bezprzewodowe sterowanie montażem z laptopa posiadającego kartę BT i zainstalowaną platformę ASCOMM.

    MOŻLIWY JEST TEŻ GUIDING!

     

    Instalacja napędu jest bardzo prosta, to parę minut pracy.

     

    W zestawie napęd (moduły na obie osie), zębatki na osie, kluczyki potrzebne do instalacji, pilot z podłączonym do niego modułem BT, przewód do zasilania.

    Cena 750 PLN z wliczoną wysyłką.

     

    Na zdjęciach pokazany jest napęd zamontowany na montażu EXOS-2 (który nie jest przedmiotem sprzedaży).

    Naped1.jpg

    Naped2.jpg

    Naped3.jpg

    Naped4.jpg

    Naped5.jpg

  9. Popieram, lutowanie to chyba najprostsza opcja. Wystarczy polutować tylko trzy żyły RX,TX i GND. Pinout można znaleźć na stronie projektu EQDIRECT:

    http://eq-mod.sourceforge.net/eqdirect2.htm

    A tu np konwerter, który na pewno działa (sprawdziłem) i ma od razu na wyjściu sygnał TTL 5V:

     

    KONWERTER FT232RL USB-RS232/TTL INTERFEJS ARDUINO

     

    Trzeba tę nazwę wkleić w wyszukiwarkę Allegro. Ten kosztuje 23 PLN. Są tańsze moduły, po parę PLN, ale są bardziej problematyczne.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.