HAMAL

Ustawiasz teleskop ,celujesz nim w słońce , ustawiasz skalę Ra i Dec , bierzesz współrzedne Słońca i Wenus.Kręcisz gałami i masz Wenus w okularze. ;D Oczywiście nie teraz bo odległość kątowa między Słońcem a Wenus jest zbyt mała.

???To już fakt dokonany .Czy coś w tym dziwnego?

Zgadza się ,elongacje odwrotnie. Ale mi chodzi o obserwację Merkurego w dzień kiedy on jest najwyżej nad horyzontem a nie tuż przed wschodem lub zachodem bo to nie stanowi żadnego problemu.Wenus obserwuje przy sprzyjających warunkach o 12 w południe.

Witam. 20 i 21 Czerwca był ciekawy układ Merkury i Wenus 16 stopni elongacji wschodniej,a odległość między nimi zaledwie 24'.Bez problemu znajduję Wenus w dzień ale Merkurego jeszcze mi się nie udało.Myślałem ze tego dnia Wenus spełni rolę znaku drogowego,a tu chmury przez tydzień.Obserwował ktoś może tego dnia te planety razem? Czy mój Optisan wystarczy aby kiedyś zobaczyć Merkurego na tle dziennego nieba? Pytam bo niedługo maksymalna elongacja zachodnia.

Beznadziejny to on taki nie jest jak widać w nim podłużny krztałt 4762 i korągły 4754.A byłem przekonany że jest odwrotnie więc mowy o sugerowaniu się nie ma.Patrzę w okular potem na mapę a ona odwronie w rękach lezy.(dawno temu wiosną).Proszę podajcie jakieś sposoby bo mój pęd poznawczy nie daje spokoju. Jest on bardzo przydatny przy obserwacjach ISS ze względy na duże pole widzenia.Udało mi się kilka razy zobaczyć zarys baterii słonecznych tylko nie wiem jakie było powiększenie.

Już mam ,Pole widzenia około 60' ale tu chodzi o wymiar poznawczy oczywiście.Ja nigdy bym się do tego okularu nie przyznał przed ludźmi. ;D

Nie wyznaczałem pola bo koma na brzegach i czym tu się chwalić.Lakka aberracja chromatyczna też się zgłasza.Chdzi mi o powiększenie jakie daje.

Zbudowałem z soczewek z obiektywów od aparatów okular.Duże pole widzenia, lekka koma na brzegach. Swoimi metodami oceniłem jego ogniskową na około 15 mm.Znacie może jakąś dokładną metodę wyznacznia ogniskowej?

Dzięki Panowie

Może trochę inaczej.Przez ponad dwa miliony lat przez kosmos mknął foton wyemitowany przez jedną z gwiazd w galaktyce Andromedy( dwa miliony lat ) ja mam 25, i wytrącił się na negatywie jako ciemniejsza plamka.Kiedy patrzę na negatyw widzę oczami wyobraźni jego drogę jaką przebył a Wy chcecie go filtrować,ostrzyć,poprawiać ,ciarki mi po plecach przechodzą.Korekcja przy robieniu odbitek już zatraca to żywe niebo jakie widzi żywy negatyw kiedy stoję na polu i robię zdjęcie. Dlatego przerzucę się chyba na slajdy.To jest moje prywatne zdanie, ale mam nadzieję że się nad nim zastanowicie choć przez chwilę.HAMAL Technik Elekroniki

Redukcja achromatyczną soczewką o ognisk.135mm.Trzeba odkręcić wyciąg okularowy i zrobić mocowanie tak aby soczewka była między zwierciadłem kątowym a aparatem.Zmieniając stosunek odległości między soczewką ,aparatem i zwierciadłem kątowym uzyskasz odpowiednią ogniskową.Pamiętaj o możliwości ustawiania ostrości.Trochę umiejętności,blachy i pomiarów i gotowe.

Chodzi mi o możliwość nałożenia nowej powłoki aluminium.Słyszałem że robi się to w wysokiej temperaturze i zwierciadło może pęknąć.Jak z tym jest?

:)Panowie więcej wiary w swój sprzęt

Oj Oj Najlepiej kupić EQ-6 i problem z głowy.A to jest prosty bezpieczny i skuteczny sposób dla posiadaczy trochę gorszego sprzętu. A taki człowieczek z Optisanem boi się odezwać bo same Celestrony dookoła.

Trochę to mało powiedziane.Kserokopiarka to żródło bezcennych części. Dajcie mi Dwa zwierciadła lutownicę i ksero to zrobię teleskop z systemem GO TO. ;D

Dzięki .Bywam w Poznaniu.Masz piwo. Chciałem pokazać że mając taki teleskop jak mój można robić zdjęcia z czasem 20 min trzeba tylko trochę umiejętności.M31 i 2024 czas 20 min pozostałe 10 min. Wszystkie zostały zrobione na filmie Fuji Superia 400,a brązowe tlo nieba wynika z braku korekcji przy robieniu odbitek z wyjątkiem M31.Zastosowałem redukcję ogniskowej z 900 na 500 aby zyskać na jasności i ułatwić prowadzenie,za które była odpowiedzialna doczepiona luneta 400+barlow(700mm)którą sam zrobiłem z obiektywu z ksero.Do lunety zrobiłem okular 9 mm z podświetlanym diodą LED smd celownikiem.Za prowadzenie odpowiedzialne były silniki z ksero(całkiem małe ale cholernie mocne 1:200)z płynną regulacją obrotów. Zdjęcia kadrowałem przy scanowaniu. :)Teraz czeka Fuji Provia 400 F aż ksieżyc łaskawie sobie odejdzie.

Witam.Porównywałem to zdjęcie z galeriami na necie i jest niezłe jak na sprzęt jakim dysponuje.Mój adres e-mail to HAMAL@buziaczek.pl wyślij mi swój nr. GG to pogadamy dokładniej, a warto.Mogę też Ci je wysłać oraz inne na adres e-mail. Nie mam niestety możliwości umieszczenia zdjęć na forum nad czym ubolewam.

Jak umieścić zdjęcie na forum. Mam je zeskanowane ale nie mam gdzie umieścić w internecie.A to chyba niezbędny czynnik do możliwości dołączenia go do tekstu. Proszę o radę.

Całkowicie się zgadzam :)ale zebrane w ten sposób doświadczenia zostaną wykorzystane przy bubowie czegoś lepszego

Kto by robił Dobsona do takiego teleskopu.Poczekam na 270/1500 ;D Zresztą mam zdjęcie M31 z 20 min czasem naświetlania.Gwiazdy to idealne punkty a Dobson tego niepotrafi.

Kiedy zamontowałem napęd na obie osie-Ra. i Dec. czułem niedosyt.Ale kiedy zrobiłem motofokus byłem wniebowzięty.Wreszcie żadnego kręcenia gałami i ta stabilność obrazu przy ustawianiu ostrości.Napęd na osie tworzą dwa silniki z kserokopiarek 1:200,a motofokus dobre serwo modelarskie.

;D Jeśli Masz dość śmigającego po całym polu widzenia Jowisza,Marsa lub innego obiektu czytaj dalej.Jeśli nieposiadasz takowego problemu lepiej nie czytaj. Jest to przepis skierowany do posiadaczy Newtonów,zaraz zrozumiecie dlaczego. Potrzebne składniki; -Teleskop na rozkołysanym montażu (tylko bez przesady) -Czynnik tłumiący (atlas,płytka lub coś podobnego formatu A3) -Miejsce podparcia (parapet na balkone,stabilny taboret,itp.) Stosowanie; Ustawiamy teleskop na rejon wybranego obiektu tak aby rufa jego znajdowała się około10-20cm.od punktu podparcia.Następnie instalujemy czynnik tłumiący opierając go w miarę poziomo jednym końcem o punkt podparcia, adrugim o rufę teleskopu.Resztę robi grawitacja oraz siła tarcia. Używanie takowej instalacjiwymaga trochę wprawy,ale stabilność obrazuwynagradza sowicie. UWAGA-nie przesadzamy z gabarytami czynnika tłumiącego. ;DPowodzenia ;D

Czy ten sposób obserwacji jest aby bespieczny? ;D

:)Dzięki :)Bałem się że zostanę potraktowany niepoważnie.

Jestem poważnym obserwatorem.Szukam galaktyk przy pomocy mało dokładnych map aby się nie sugerować. Potem dopiero potwierdzam dokładnymi.I należy pamiętać aby słabe obiekty obserwować okiem prowadzącym.