Konuz

Próbowałeś może dodać graxperta osobno do repozytorium? Możliwe, że przez to, że w toolboxie jest starsza wersja, dlatego nie odpala.

https://pixinsight.deepskyforge.com/update/graxpert-process

Też mi odpowiada ta kolorystyka

Tak, ale bardzo podobny efekt można uzyskać bez nich. 

Z klatkami, ze stackiem jak i sprzętem jest chyba wszystko w porządku (nie lubie zielonkawego koloru tlenu, ale po SCNR zostaje takie byle co)  

Pogoda zniechęca, więc dobrze sobie poćwiczyć na cudzym materiale  - mnie wyszło coś takiego.

Niezmiennie podziwiam, zarówno Twoje zdjęcia jak i część teoretyczną

Popełniłem małą poprawkę, udało się uratować trochę środka  Wygląda dużo lepiej, aczkolwiek do pełni szczęścia brakuje krótszych klatek.

Hmm, nie widzę tam purpury, a patrzyłem na dwóch różnych ekranach. Samo centrum wykazywało delikatny róż, po usunięciu gwiazd, ale to wszystko, nie widzę żeby wyłaziło. W każdym razie, tak jak napisałem, zdjęcie było robione bez przygotowania, z długością klatek, która została po poprzednim obiekcie nie zmieniona przez pośpiech, a i plan na tą noc był inny. Jak już się połapałem co zrobiłem, to stwierdziłem, że co ma być to będzie...i najlepsze jest to, że kompletnie nie mając żadnych oczekiwań co do efektu końcowego, robiąc 13tkę czysto for fun jestem bardziej zadowolony z tego jak wyszło niż wtedy, kiedy wszystko jest dopięte na ostatnio guzik, siedzę po kilka razy nad obróbka, a po wszystkim i tak coś mi nie pasuje. Może właśnie tak powinno się robić astrofoto, bez oczekiwań, porównań i dla czystej zabawy

Też mam. Nawet dla bezpieczeństwa będę robił 30s w Lum.

Prześwietlone, tak jak opisałem, nawet jak ustawię maskę na centrum i zjadę krzywymi to i tak będzie placek, tyle że bardziej wyeksponowany

Wygląda jak galaktyczna diorama

Cześć, poprzednią wersję zdjęcia wrzuciłem do działu z gorszym sortem z myślą, że jeszcze kiedyś do niej przysiądę (raczej później niż wcześniej), ale wiadomo, jak nie ma pogody to jednak ciągnie do obróbki i niedokończone zdjęcia nie dają spokoju. Dlatego postanowiłem podejść do tego jeszcze raz i jeszcze raz i kolejny...itd. Za każdym razem było albo tak samo albo delikatnie gorzej. Dlatego nie będę z tym dłużej czekał i wrzucam najlepszą wersję (chociaż nie najrówniejszą, ostatni update Pixa dorzucił ciekawy ficzer do GC, dzięki któremu udało mi się wyrównać praktycznie idealnie tło, ale już nie miałem cierpliwości do walki z kolorami 😛). Przyznam, że taka drobnica zasługuje na większe ogniskowe i lepsze warunki. Można już mieszać z błotem 🙃

GSO 150/600 f4 🔭

HEQ5 Pro ⚙️

ASI 183MM Pro 📷

Filtry Antlia V-Pro LRGB 👓

ASIAIR v1 💻

PixInsight 🎨

L - 85x120 RGB - 3x90x120

Kolega @diver zainpirował mnie ostatnio swoją gromadą i stwierdziłem, że spróbuję się chociaż zbliżyć do wcześniejszego podejścia, ale chyba z mizernym skutkiem. Palone 2 dni temu i mimo, że księżyc nie był jeszcze w pełni, to świecił jak stroboskop. Ani DBE ani GraXpert czy GC nie potrafiły sobie poradzić z gradientami na luminacji, która była również zbierana, kiedy obiekt był tuż nad dachem sąsiada. Ok 7h LRGB

Dzięki za stacka. Nie udało mi się pozbyć gradientów z tła (ani GraXpert, ani Gradient Correction nie podołały), dużo niebieskich plan się przebija podczas mocniejszej saturacji. Ale kolorystycznie chyba powinieneś iść w trochę zimniejsze kolory wg mnie.

Refraktorem, który maluje takie gwiazdy to można robić, a nie jakieś blueshifty i inne aberracje ;)

Dwarf II daje moim zdaniem zdecydowanie gorsze obrazy niż seestar, patrząc na porównania z YT. Ale może poczekajmy na odpowiedź, o jakiej kwocie mowa i przeznaczeniu (chociaż zakładam, że skoro autorka tematu podała przykład Maka, to będziemy szukać w podobnej kwocie).

Cześć. Jaki budżet i przeznaczenie? Jeśli obserwacje, to planety czy obiekty głębokiego nieba? Jeśli fotografia, to - może trochę kontrowersyjna opinia - ale nie widzę nic lepszego dla początkującego niż seestar

ASI 183MM-Pro

Ok, dzięki za wskazówki. Ciekawe czy przyjdzie taki dzień, kiedy jedynym problemem będzie brak pogody, a nie ciągła walka ze sprzętem

I również w tak ekstremalnej formie (porównując bo filtrów szerokopasmowych)? Ogólnie problemu by nie było, gdyby na lightach również generował się podobny wzór, wtedy po kalibracji obraz by się wyrównał. Niestety na lightach nic takiego nie widać, w związku z czym po kalibracji ten wzór pojawia się na masterach.

Filtry 1,25", wszystkie w kole, wersje z oprawką.

Dodam jeszcze, że obecne flaty robione są drugą flatownicą, poprzednia, robiona przez kolegę z forum dawała taki sam efekt.

Uff, w takim razie najgorszy scenariusz się nie potwierdził. Tylko skoro to faktycznie jest wina kamery lub flatownicy, dlaczego flaty z filtrów LRGB (również Antlii) wychodzą idealnie płaskie (lekki tilt, ale poza tym nic im nie dolega). Przykładowo Lum