marfot

Organizuję wyprawę do Oregonu na całkowite zaćmienie słońca. Poza tym wiele ciekawych miejsc w Oregonie, Kalifornii, Arizonie, Utah i Nevadzie. Tutaj jest plan: http://fotoekspedycja.net/plan-fotowyprawy-na-zacmienie-slonca-usa-2017/ Niestety wczoraj jedna osoba musiała zrezygnować z przyczyn rodzinnych. Tak więc szukamy jeszcze 1 osoby. W tym terminie są bilety z Warszawy po 3350zł, a z Berlina po 2450zł. Samochód i wszystkie noclegi już zarezerwowane. Druga sprawa. Na noc 20/21 sierpnia mam zarezerwowane noclegi po 2 pokoje 2-osobowe w Eugene, Chemult, Klamath Falls, Boise, Burley, Fort Collins. Wszystkie miejsca w odległości 2-3 godzin jazdy od centralnej linii zaćmienia. Oczywiście skorzystam tylko z jednej opcji, prawdopodobnie Chemult. Pozostałe noclegi mogę odstąpić 17 sierpnia po normalnej cenie z przed gorączki cenowej.

Jeśli chodzi o campera, to ja widzę same wady. Wynajęcie campera jest duuużo droższe od minivana czy SUVa. Trzeba doliczyć różne opłaty dodatkowe za gaz do kuchenki i grzania wody, wodę, opróżnianie toalety, czyszczenie po zwrocie, dużo więcej spali benzyny. Oficjalnie w camperze spać można tylko na campingach 20-40$ za noc. Camper nie wszędzie dojedzie. Taniej i wygodniej będzie wynająć minivana lub SUVa i nocować w motelach. Camper raczej nadaje się do "stacjonarnych wczasów". Sporo amerykanów podróżuje camperami, ale często do campera mają doczepionego jeepa, którym jeżdżą na krótsze wycieczki, ale to już spory koszt.

Gdzie będziecie w okolicy Madras? Fajnie byłoby się spotkać. Znalazłem ciekawe miejsce przy drodze P-100 Rd (Jackson Trail Road) 4.5 mili na południe od skrzyżowania z drogą 26, na północ od Madras. Teren płaski, nie ma zabudowań. Nocujemy w Chemult, do tego miejsca mamy 125 mil - 2.5 godziny jazdy. Planuję wyjechać o 3 w nocy, żeby być na miejscu o 6 rano. Później drogi mogą być zakorkowane. Pamiętam zaćmienie słońca w Austrii kilkanaście lat temu, utknęliśmy w korku i zaćmienie oglądaliśmy z samochodu na drodze. Na wszelki wypadek mam też rezerwacje moteli 20/21 w Eugene, Boise i na pograniczu Nebraski/Wyoming. Tak wygląda nasza wyprawa: http://fotoekspedycja.net/plan-fotowyprawy-na-zacmienie-slonca-usa-2017/

Ja jestem coraz bardziej zdecydowany. Dzisiaj jeszcze są bilety z Warszawy do San Francisco na 18.08-03.09 po 498$. Na wszelki wypadek zrobiłem rezerwacje moteli w Oregonie, Idaho i Wyoming, i 2 dni wcześniej w zależności od pogody można pojechać w najbardziej odpowiednie miejsce. Wszystkie zarezerwowane noclegi są w odległości 1-2 godzin jazdy od centralnego toru zaćmienia. Poza tym w Utah i Arizonie znam wiele miejsc na nocne obserwacje, położonych daleko od miast, niektóre są na wysokości 2500-2800m i można tam dojechać samochodem.

Światełko do nieba:

Na szczycie Mauna Kea: A to sąsiednia wyspa Maui, widok z Magnetic Peak na Haleakala Crater: Tutaj pogoda niestety nie dopisała. Ustawiłem aparat do timelapsów i kiedy po 2 godzinach wróciłem, cały aparat ociekał wodą, a obiektyw był zaparowany. Tak to wyglądało na żywo: https://youtu.be/fxIW59GIqxY

Witam. Fotografią nocną zajmuję się od ponad 2 lat, ale chyba nie można tego nazwać astrofotografią, bo gwiazdy stanowią raczej tło do krajobrazów nocnych. Zapraszam do obejrzenia mojego krótkiego timelapsu z około 9000 zdjęć. Zdjęcia były wykonane 2 lata temu na Hawajach, w Arizonie, Nevadzie, Utah, Nowym Meksyku: https://youtu.be/Qsr8TEgI9zc Pozdrawiam, Marek