Skocz do zawartości

skuter202

Społeczność Astropolis
  • Postów

    214
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez skuter202

  1. w sumie to nic,zrobiłem pierwsze 2 foto moon za dnia i sadze ze nie jest to co powinno dlatego potrzebuje pomocy

    w ustawieniu aparatu zeby wychodziły jak najlepsze zdjecia jesli tak idzie,

    niedługo sie przeprowadze na północ Anglii i tam bedzie mniej światła,bo tu w londynie to tragedia

    Pozdrawiam

  2. witam wszystkich potrzebuje pomocy w ustawieniu mojego aparatu nikon d40,

    a dokładnie ostatnio zrobiłem 2 zdjecia Moon i nie mam pojecia jak ustawic aparat,ostrosc,iso itd

    a nie moge znalesc nic na ten temat

    zdjecie było robione 06.04 time 09.40 pm

    jest to moja pierwsza stycznosc z astrografia wiec prosze o wyrozumiałość

    Pozdrawiam

    DSC_0019.JPG

  3. Czytałem rok lub kilka lat temu w Świat Nauki, że jeden z już planowanych teleskopów może (o ile to prawda i założenia autora były słuszne - no ale wpuścili ten artykuł) potwierdzić że miało miejsce przynajmniej jedno wielkie odbicie. Czyli materio-energia jakoś funkcjonowała wcześniej i zaczęła się zapadać lub coś podobnego.

     

    Dlatego słusznie piszesz, że "kiedyś" może ludzie będą mieli okazję poznać coś "większego" :)

     

    Trochę to okrutne, że jest to, na ogół, kwestia wysokości nakładów na naukę, a prywatnych sponsorów chętnych nie ma za wielu.

     

    Pozdrawiam

    Ekolog

    Jeżeli wszechswiat sie rozszerza a potem ma sie zapadać,kurczyc,to co do tego doprowadza grawitacja tak jak na przykładzie

    obiekt krążący w okół drugiego, w końcu na niego spadnie ........

  4. :::::::Koniec Absolutny,Wieczność,Before Big Bang:::::::
    Panowie i Panie chciałbym sie podzielić moimi nocnymi rozkminkami które nie daja mi spokoju jak i pewnie wiekszosci z was
    a dokładnie 2 rozkminki które męcze i męcze,czy jest możliwość (nie wiem jak to dobrze ująć) zniszczyć coś całkowicie
    Idąc torem pierwszej rozkminki wydaje mi sie ze nie jestesmy w stanie cokolwiek zniszczyc całkowicie,dlaczego
    weśmy patyk lub kamyk dla przykładu i postarajmy się go unicestwić ? rozbijając,paląc topiąc itd itd itd zawsze coś zostanie
    czy to sproszkowany kamień czy pozostała para po patyku,moge sie mylic wiec prosze o wyrozumiałość
    ,wiec nasuwa sie pytanie czy da sie unicestwic atomy ?????

    .....Być Atomem Pozdrawiam autora
    Jesteśmy dziećmi gwiazd,gwiezdnym Pyłem. Przywyklismy do uznawania siebie jako
    swojej własności.Tymczasem czym naprawde jesteśmy ? Jesteśmy wyłącznie chwilową ostoją,przystankiem dla atomów,które
    akurat miały szczęście stać się częścią naszego własnego ciała.Jesteśmy kosmicznymi Autobusami,które zbierają z otoczenia atomy,
    przechowują je jakiś czas i rozpadają się,porzucając nasze atomy,które przechodzą wtedy w inną postać,stają się częścią innnych struktur.
    Co jeszcze ciekawsze,ponieważ atomy nie znikają z powierzchni ziemi,lecz stale w niej krążą,w glebie,w atmosferze w biosferze,te same atomy
    stają się częścią różnych ludzi na przestrzeni różnych czasów.W naszej lewej dłoni są atomy ludzi sprzed 100.000 lat w naszej
    prawej dłoni atomy Adolfa Hitlera.W prawej powiece mamy atom tyranozaura a w kości ogonowej atom z sandała kleopatry.
    Ile masz lat ?
    15,20,30,80 ? Miliardy ?
    Jeśli rok temu zbudowaliśmy samochód używając części,które mają 100 lat,to ile lat ma samochód ?

    1 rozkminka tyczy się 2
    Przechodząc do 2 rozkminki Before Big bang chyba każdy myślał o tej rozkmince i tak naprawde nie odpowiedział sobie na te pytanie,
    a dokładnie zakładając że wszystko co nas otacza jest tak naprawde niesmiertelne
    bo wszystko nas otaczające jest zbudowane z Atomów,jesli atomy sa niesmiertelne i wieczne to co zpowodowało ich zaistniałość.....
    można by było pisać i pisać a i tak nic bym nie wymyślił :) Na mój rozum człowiek nie jest w stanie pojąć na ten czas co było przed,
    duzo ludzi pisze ze to pytanie jest pozbawione jakiegokolwiek sensu ale myśle inaczej wiec miło było by poczytać wasze przemyślenia
    na ten temat bo temat jest jak najbardziej Top........ :smokin:

    Pisałem na Szybciutko więc jak cos pogmatwałem to prosze mnie nie :sterb003: :sterb003: :sterb003: :sterb003: :sterb003:

     

    Pozdrawiam

  5. Witam.

    Więc jaką?

     

    Odpowiem ci pytaniem na pytanie a jaką wage ma Foton weś wage i sobie go zwarz i podziel sie ta informacja

     

     

    Co do Ciemnosci nie jestem zwolennikiem tego ze to ciemnosc zabija fotony,mysle ze to właśnie fotony zabijają ciemnosć :smokin:

    dlatego ciemnosc nie może wyprzedzić Fotonów a jesli nie może tego zrobić to nie jestesmy w stanie sprawdzić co jest szybsze Panowie.

    ale z mojego powyższego postu stwierdzam ze ciemnosc jest szybsza od fotonu.

    Zapalając latarke nie jesteś w stanie zabic fotonów Ciemnoscią ,zakryc ciemnoscią swiatło,Lights Gone.Nawet w najodleglejszych zakątkach ciemnosci wygenerowany foton bedzie istniał ,na odwrót tego nie zrobisz

    Pozdrawiam

  6. próżnia jest stanem o najniższej, lecz na ogół niezerowej energii Czyli wychodzi

    Na to ze jakas mase ma, co do ciemnosci mysle tak jak pisałem wczesniej ze predkosc

    Ciemnosci wynosi x nieskonczone,lecz tu sie moge mylic ale napewno jest wieksza od C,dlaczego tak wywnioskowałem

    Bo jestem pewien ze to swiatło chamuje ciemnosc , jesli swiatło mogło by leciec z wyzsza predkoscia C, a ciemnosc poruszala by sie tylko z predkoscia C to widzielibysmy dluzsza zywotnosc Fotonow a jest to niemozliwe,to tak jak by zapalic latarke I ja zgasic a promien swiatła dalej by sie palił oczywiscie tylko przez niecała sekunde w zaleznosci od predkosci fotonow przyjmujac ze ciemnosci ma predkosc C. Jesli ktos nie rozumie moge zrobic grafike przedstawiajaca moje stwierdzenie.

    Pozdrawiam

  7. Witam wszystkich forumowiczów kolejne pytanko z serii x hehe :D a mianowicie

    jaka jest prędkość Ciemności jesli wogóle taka jest, bo jesli swiatło rozchodzi sie z predkoscia c to

    ciemnosc tez musi posiadać jakąś predkosc x,zakładam ze sie myle i dojde do wniosku ze ciemnosc

    nie ma zadnej predkosci poprostu jest nieskonczona, jest to tylko moja opinia i prosze mnie nie gnębić.

    Podzielcie sie waszymi przemysleniami na ten temat

    Pozdrawiam

    • Lubię 1
  8. Dziękuje za odpowiedzi napewno troche sie doszkoliłem nie raz sie z kims nie zgadzam ale to przez to łapie więcej wiedzy :P

    Mam duzo wiecej pytan na które szukam odpowiedzi ale nie odrazu bo mnie wyrzucicie z forum hehe :D

    Wybaczcie Forumowicze Łapcie Browara Stawiam w UK jak by ktoś był

    Pozdrawiam

     

    • Lubię 1
  9. Łukasz K

     

    Cytuję

    To pytanie nie ma sensu, bo siła grawitacji nie kończy się nigdzie.

    No to prosze daj dowód że tak jest jeśli nie masz dowodu to nie pisz głupot

     

    Owszem maleje z odległością ale nigdy nie do zera........jeśli jest tak jak piszesz że grawitacja maleje z odległością to wkońcu musi zniknąć,

    stanąć w miejscu nie wpływać już na nic czyli słabsza coraz słabsza,znikoma i na końcu nie ma już żadnej siły.

     

    w drugim pytaniu poprawił mnie Ekolog wiec piszesz to samo.

  10. Łukasz K Chyba nie do końca przeczytałeś mój post :icon_eek:

     

     

    Szu to co napisałeś to żaden dowód a te 200 mln lat swietlnych to tylko podałem przykład

    nikt nie jest w stanie zbadać czy tak jest naprawde to jak możemy mówić że tak jest napewno.

    To tak jak z czarnymi dziurami niektórzy juz wiedza co tam sie dzieje jakie prawa tam zachodzą a tak naprawde nawet nie wiemy jak wygląda.

    Stwierdziłem ze na moje pierwsze pytanie nie da sie odpowiedziec.

     

  11. Wszystko ok Panowie ale czy jest ktoś kto to wszystko sprawdził że Grawitacja jest nieskonczona bo jakos nie chce mi sie w to wierzyć by było

    to wogóle możliwe,jak może grawitacja np. ziemi miec niewielki wpływ na powiedzmy pojazd kosmiczny który byłby oddalony o 200 mln lat świetlnych heh

    śmiem twierdzić że jest to niemożliwe,chyba ze sie myle a jest to udowodnione wiec prosze o jakies dowody.

    Pozdrawiam

  12. Witam wszystkich forumowiczów mam 2 pytania odnośnie Grawitacji napewno banalne dla was ale nigdzie nic nie moge znalesc na ten temat

    zadnych dokładnych info,a dokładnie chodzi mi np. o grawitacje Jowisza,na jakiej odległości jeśli był bym w przestrzeni kosmicznej zaczynała by działać na mnie juz w najmniejszym stopniu siła grawitacji Jowisza w km.

     

    Jesli wylądował bym na skalistej planecie z taką samą masą wielkoscią jak Jowisz wiedzac ze grawitacja jest 2,4 razy silniejsza niz na ziemi

    to jaką musiała by dysponować mocą,wielkoscia itd rakieta żeby uciec z jej grawitacji przy dzisiejszych możliwościach

     

    Pozdrawiam

     

  13. Przykro o tym mówić ale jak na razie masz info i zrozumienie tematu na takim samym poziomie jak szanse ludzkości na taki wyczyn

    :::::::a na jakim poziomie ludzkosc była 500 lat temu ????? czas pokazuje ze łamiemy coraz to wiecej barier czy nie ?Pomyśl

    sobie na jakim Poziomie Ludzkosc bedzie za 500 Lat::::::

     

     

     

    Neutrina jesli to prawda zwracam honor czytałem o tym jakies 5 lat temu

    Kazdy ma swoje Racje Czas Pokaze jestem pełen Nadziei ze ludzkosc

    przebije wszystkie Bariery jakich nie da sie przeskoczyc a to choćby dlatego żeby docierać tam gdzie to niemożliwe

    i robić niemożliwe

    Cały czas sie dokształcam tak jak ludzkość :)

    Pozdrawiam

  14. Ekolog to tak jak by powiedziec ze Jadac Motorem 300 kmh jest nieprzydatne bo ptak cie zabije

    albo ze jedzenie chleba jest nieprzydatne bo sie zakrztusze

    Fanatyk OTW Napisałem Ze to Kwestia czasu i nie ważne jakie mam info z dziedziny fizyki

    Teorie były obalane i będą obalane

    Nic nie może przekroczyć predkosci światła a jednak chłopaki z Cern dokonali Pomiarów z których wynika ze

    Neutrina jest szybsza od swiatła

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.