Skocz do zawartości

kruzd

Społeczność Astropolis
  • Postów

    165
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez kruzd

  1. 3 godziny temu, cmku napisał:

    zasilania montazu lepuej nie podpinaj przez adi air bo mozesz je spalic :)

    Co do polaczen kabli typu RJ z kamera nie uzywasz, 1 wpinasz canona w port usb asi air, 2 kamere kablem usb takze w port usb w asi air, 3 montaz poprzez gniazdo usb z pilota wpinasz w usb asi air. Kolejna rzecz ten krotki kabel rj sluzy do podpiecia osi dec do montazu, bez tego ani rusz :)

    A odwrotnie? Cem ma wyjście 12v. Niestety powertank ma tylko jedno wyjście zasilające 12V. 

    No i pięknie jeśli nie muszę wpinać kamery bezpośrednio w port guide montażu. Rozwiązuje to główny problem. Dzięki 

    3 godziny temu, Maro21 napisał:

    Po pierwsze takie sprawy jak komunikacja asiair z montażem to ogarniaj w domu na sucho . W porównaniu z swa ten zestaw jest dużo bardziej skomplikowany , i nie musi odpalić prosto z pudełka.  Asi air na stronie producenta ma dobry manual , jak podłączyć konkretne montaże i jak konfigurować program .

     

     

     

     

     

    Dzięki. Dzisiaj wszystko przećwicze przed wieczorem.

     

    Pytanie jeszcze tylko na które bym chciał znać odpowiedź to pozycja wyjściowa montażu do startu sesji.

    Na pionowo w linii prostej do ziemi?

  2. Właśnie wróciłem z pierwszej próby ogarnięcia takiego zestawu.

     

    Wcześniej działałem na SA. Poszło tragicznie to mało powiedziane.

    Nie zagrało nic. Nie wiem czy stopień skomplikowania takiego zestawu jest dla mnie do przeskoczenia. Rozstawilem montaż, założyłem canona i samyanga. Wyważylem zestaw. Tu moje pytanie nr 1.

    Montaż uruchomiłem jakiś czas temu raz, zaraz po zakupie. Przeskoczyłem konfigurację z kontrolera go2.

    Czy powinienem przejść konfigurację mimo że docelowo chce pracować z AsiAir? Jeśli tak jak ponownie ją włączyć?

    Dalej wszystko podłączyłem tj. AAP zasilane z akumulatora Celestrona. Z niej montaż. Poprzez porty USB podłączony aparat i kamera guidingu. No i miałem zagwozdke jak ma się komunikować Asi z montażem uznałem więc że....

    W zestawie były dwa kable rj 11. Dłuższy i krótszy. Wziąłem więc krótszy podpiąłem pod pilot, do pilota kabel USB i do Asi air. Wszystkie potrzebne rzeczy były wykrywane w aplikacji. Kamerę 120mm podpiąłem drugim długim kablem tj 11 w port guidingu w cemie.

    Zacząłem się bawić w ustawianie na polarną. Zeszło mi ponad godzinę.

    Co robiłem źle? Myślę że wszystko. Montaż oczywiście był wypoziomowany. 

    Jaka powinna być wyjściowa pozycja montażu do zrobienia plate solve w aplikacji? Wszystko w linii prostej, przeciwwaga skierowana do ziemi? Montaż robi obrót 60°, dwa razy omalo bym nie spowodował kolizji i nieszczęścia.

    Muszę ustawić wcześniej pozycję home? To co pominąłem przy pierwszym uruchomieniu.

     

    Jakims cudem się udało ustawić na polarną. Była ładnie widoczna w guidingu. W aplikacji po zrobieniu PA kliknąłem return to home i montaż wrócił do pozycji na "pionowo"

     

    Z tej pozycji postanowiłem więc wybrać mój ulubiony obiekt. NGC 7000.

    Wybrałem w aplikacji. Kliknąłem go i montaż zaczął się obracać i próbowac namierzyć obiekt. I tak próbował i próbował. 

    Nie ruszała się os Ra. Pamiętacie dwa kabelki? Krótszy powinien chyba łączyć jednostkę Ra i Dec? U mnie go nie było?

    Czyli brakowało mi jednego przewodu. Tego który będzie robił za łącznik albo będzie kablem do guidingu. W zestawie z kamerą nie miałem przewodu rj.

    Na tą chwilę więc nie mogę korzystać z guidingu. Chyba że jest jakaś inna opcja by podłączyć montaż do Asi air, której ja nie ogarnąłem? Posilowałem się filmikiem Petera zelinki.

     

    Zebrałem sprzęt i zdenerwowany wróciłem do domu.

     

    Wybaczcie może słabą składnię ale pisze zmęczony i na telefonie.

     

    Jakies porady albo gotowy workflow podłączeniowy na tym zestawie? Rano mogę wrzucić zdjęcia złożonego zestawu.

     

    Pozdrawiam 

     

     

     

     

     

     

  3. 14 minut temu, Duser napisał:

    Nie jestem pewien, ale chyba nieznacznie przymknięty . Mam wersję tego obiektywu z płynnie regulowaną przesłoną . To było raczej nieznaczne przymknięcie , niecałe  F 2.8. Mocniejsze przymykanie kończy się  masywnymi spajkami wokół jasnych gwiazd, co mi sie nie podoba

    Spajki Samyanga mają niezwykły urok ^^

    Samo zdjęcie pierwsza klasa

  4. Tak jak w tytule mam na sprzedaż te dwa sprzęty ze względu na to że przesiadam się na CEM26.

     

    AZ4 na statywie 1,5" zakupiony w 2019 roku w teleskopy.pl użytkowany sporadycznie na balkonie, w ostatnim czasie robił za choinkę :D W pełni sprawny. Cena 650zł do negocjacji.

    IMG20220122101814.thumb.jpg.d69cce27fe63d363a7fe1dd12ae620bf.jpg

     

    Star Adventurer zakupiony kilka lat temu od @Tayson z wykonanymi przez niego modyfikacjami. W ostatnim roku użyty może z 2-3 razy. Sprawny w 100%, bez uszkodzeń, prowadzi bez problemowo.

    Cena 1200zł do negocjacji

    IMG20220122100321.thumb.jpg.9ee2cb73246e8f7a7345b25ac423a3f2.jpg

    IMG20220122100332.thumb.jpg.3cdbb76a8b43ec50405966eb5de1af4d.jpg

    IMG20220122100356.thumb.jpg.d52479a650a33adb07eefe57bf2bc84a.jpg

     

     

    Sprzęty dostępne osobiście w Piotrkowie Trybunalskim do końca stycznia, od lutego w Łodzi na Widzewie. Ewentualnie wysyłka kurierem.

     

    Pozdrawiam

    • Kocham 1
  5. Nieciekawa sytuacja więc się wydarzyła.

    Po przeprowadzce zrobię testy jak to wszystko będzie wyglądało w jakiś bliskich odległościach na południe i wschód od Widzewu-Niciarnianej, bo tam będę mieszkał. Jak nie będzie zadowalająco to będę jeźdźił nadal na miejscówki w okolicy Piotrkowa tj. Ręczno/Bąkowa Góra/Szarbsko, to naprawdę bardzo ciemne miejsca i chyba jedyne takie w centralnej Polsce. Niestety z roku na rok i tak jest gorzej.

     

    W Piotrkowie byłem w stanie z okna balkonu czy podwórka przed blokiem robić jak na moje pierwsze dsy zadowalające zdjęcia M41 czy Andromedy. Obstawiam, że w Łodzi to niemożliwe :D

     

    A te laski na wschód od Łodzi to jakieś konkretne?

  6. Hej, od lutego przeprowadzam się do Łodzi z Piotrkowa. Moje miejscówki będą w znacznej odległości więc od miejsca zamieszkania. Bardzo chętnie zacząłbym uczestniczyć w lokalnej społeczności astronomicznej. Macie jakieś regularne spotkania? Jak z warunkami obserwacyjnymi i astrofotograficznymi w Bukowcu?

  7. 24 minuty temu, piotrfie napisał:

    Jeśli zamierzasz kupować laptopa do guidingu i akwizycji zdjęć, to sądzę, że lepiej rozważyć ASIair pro. Bardzo wygodne w terenie, zasilanie 12V z akumulatora, z SW SA ładnie współpracuje.

    własnie to mnie najbardziej przekonuje, małe, mobilne, będzie również idealne do większego montażu. Cenowo chyba najlepiej wybrać jeśli chodzi o nówki jakiś bundle z zagranicy, ewentualnie czekać aż coś pojawi się na giełdzie.
     

  8. 5 minut temu, astrobuff napisał:

     

    Tak, guidujesz poprzez port ST4 za pomocą np. PHDGuiding. W opcjach wybierasz dostępną kamerę do guidingu a jako montaż wybierasz "on-camera" i jedziesz.

    Okej, czyli koszt rośnie jeszcze o jakiś laptop. Wiedziałem, że kiedyś to nastąpi.

     

    5 minut temu, astrobuff napisał:

    I ustaw dobrze na polarną bo SWSA guiduje tylko w RA :)

    raczej nigdy nie mam z tym problemu, ciągne 1m30s klatki przy Samyangu 135mm.

  9. Cześć

    Nim przesiądę się w przyszłości na CEM25 albo CEM26, chciałbym spróbować dołączyć do mojego Star Adventurera jakiś zestaw do guidingu, który może będzie także odpowiedni na przyszłość jak przeskoczę na większy montaż. Macie jakieś polecane rozwiązania?

     

    edit:

    Poszperałem trochę i wydaje mi się, że najrozsądniejszym wyborem na ten moment byłby zestaw T7C i do tego ZWO30F4. Obsługa guidingu w takim zestawie odbywa się już z poziomu jakiejś aplikacji na komputerze?

  10. Mam do sprzedania znany i lubiany obiektyw radzieckiej konstrukcji na złączu m42.
    Egzemplarz z 86 roku, jestem jego drugim właścicielem. Optyka bez rys, plam czy jakiś uszkodzeń. Powłoki nienaruszone. Na obudowie śladu użytkowania. Obiektyw nigdy nie był rozbierany. Używany do astrofotografii, obecnie od ponad roku leży sobie spakowany.
    Mechanicznie działa bez żadnych zarzutów, płynnie, bez zacięć. Przesłona bezproblemowo w całym zakresie.
    Sprzedaję z kompletem dekielków, osłoną przeciwsłoneczną i oryginałem dowodu zakupu.
    Dorzucam w zestawie również telekonwerter 2x oraz przejściówkę na bagnet Canona.

     

    Cena 300zł do ewentualnej negocjacji.

    1.jpg

    2.jpg

    3.jpg

    4.jpg

    5.jpg

    6.jpg

  11. Godzinę temu, Krzysztof z Bagien napisał:

    Przepuść cały materiał przez PIPP - możesz tam sobie wycentrować obiekt w kadrze i przyciąć zdjęcia tak, żeby nie stackować potem pustej przestrzeni.

    A jak stackujesz Księżyc, to AS raczej powinien działać w trybie "surface" i nie powinien mieć problemów. Jeśli zbierasz materiał przez dłuższy czas, to w zaawansowanych opcjach można włączyć derotację - bo skoro masz montaż azymutalny, to kadr będzie Ci się obracał.

    Jak przepuszczam przez PIPP dostaje taki komunikat i tylko jedna klatka jest zrobiona.

    Cytat

      Total input frames: 60
        Frames discarded with no AFB found: 59
        Total output frames: 1

    Takimi ustawieniami robię. Czy Anchor ja powinienem dla każdej klatki osobno ustawić czy powinno mi to z automatu łapać na powierzchnię księżyca?

     

     

    Jeśli się robi offtop to proszę moderatorów o wydzielenie tematu.

    Zrzut ekranu 2021-03-18 224655.png

  12. 1 minutę temu, karp_killer napisał:

     

    W AutoStakkerze masz wybrane Image Stabilisation: planet, czy surface?

    Możesz z automatu palić zdjęcia non stop i o czasu do czasu kręcić mikroruchami. Rozmazańce program stakujący odrzuci. 

    Na surface nie wychodzić w ogóle, jak zmieniałem na planet problem był mniejszy, ale nie znika całkowicie. W stacku pewne klatki wyskakują jako "cienie".

    AZ4 nie ma mikroruchów.

  13. Stackowanie nie wyszło, więc wstawie jeden pojedyncza klatkę.  

    Miał ktoś kiedyś taki problem, że przy stackowaniu klatek Księżyca czy to w AutoStakkerze czy Registaxie program nie potrafi złapać "kotwicy" na obiekcie? Mam ten problem tylko gdy stackuje niepełnego rogala >40%. Jak Księżyc jest dostatecznie doświetlony to problem nie występuje. Istnieje możliwość ręcznego ustawienia, ale przy np 200 klatkach staje się to udręką. Mam AZ4, więc co kilkanaście klatek muszę ręcznie ustawić kadr, nie mam jak zautomatyzować tego by obiekt był ciągle pośrodku.

    księzyc 18.03.21.jpg

    • Lubię 2
  14. 42 minuty temu, californiakid napisał:

     

     

    Ooo i jak wypada wg. Ciebie porównanie obu? 

    Póki nie zrobiłem modyfikacji było super jak na początek, chociaż brzegi kadrów nie były idealne, trzeba było mocno przymknąć przysłone. Samyang to deklasacja jeśli chodzi o ostrość już nawet na pełnej dziurze.
    Problem pojawił się po zrobieniu modyfikacji lustrzanki, brakuje milimetra do ustawienia idealnie ostrości na nim. Da się do poprawić rozbierając obiektyw i coś tam przestawiając. Problem jest do rozwiązania. Na początek ja byłem zadowolony z tego obiektywu, dość niskim kosztem można na początek osiagnąć zadowalające efekty, do nauki jak znalazł. Jednak szybko chciałem czegoś więcej.

     

    Mam tez do niego telekonwerter 2x. Obiektyw jest bez żadnych rys i paprochów w środku. Przysłona i ostrość chodzi płynnie bez żadnych zacięć.

     

    Napisz priv to podeślę Ci po pracy fotki.

     

  15. 10 minut temu, californiakid napisał:

     

    Tylko jak przerobię 600D to mi będzie moja jojcyć, że aparatu nie ma jak jej się zachce coś focić w górach itp :P Wolę sobie chyba kupić spokój od tego. 

     

     

    Ustawiasz  odpowiednio balans bieli i nie ma problemu z normalnymi fotkami, a nawet czasami mogą mieć fajniejsze kolory.

     

    Ja zaczynałem od Jupitera 135mm, mam wolnego na stanie. Obecnie foce i tak na Samyangu.

  16. Jak ktoś się boi cholernego wirusa, może chyba po prostu zostać w domu i nie musi ryzykować. Każdy z nas podejmuje ryzyko na własną odpowiedzialność. Nie ma co popadać w paranoje, która jakby nie było trwa w najlepsze. Każdy z nas to przechoruje prędzej czy później i tak. Nie dajmy się zwariować.
     

    • Lubię 8
    • Dziękuję 1
    • Smutny 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.