.przemas.

witaj Andrzeju to raczej odpada.a dlaczego?a dlatego ze obserwacje przez szybe zniekształcaja obraz.na otwarcie okna raczej bys sie nie zdecydował szczególnie w zimie w nocy.a jesli bys sie zdecydował to raczej tez bys nie poobserwował bo roznica temperatur w pokoju i na zewnatrz wpływałaby na jakość obrazu. jest to ogromna różnica,lepiej zainwestowac w wieksze lustro (takie jest moje zdanie) pewnie zwróciłes na niego uwage bo posiada montaż paralaktyczny,a napisales ze interesowala by Cie tez astrofotografia.co prawda jest ten montaz ktory jest (prawie) niezbedny do astrofoto,ale jednak jesli chodzi o obraz to Synta da na pewno lepszą jakość obrazu.jesli zdecydujesz sie na Synte no to focenie nieba raczej odpadnie. podsumowujac to wszystko:Synta da Ci lepsza jakość obrazu niz Celestron Firstscope 114/900 ale nie bedziesz mógł robić zdjeć przy pomocy tego teleskopu ze wzgledu na montaż azymutalny(dobson) co do obserwacji z domu to juz wiesz jak jest.pamietaj ze powinno sie przed obserwacją wynieść na2-3 godz. teleskop na dwór po to aby wystudzic optyke(tzn. aby wyrównała sie temp.luster,soczewek z temperaturą otoczenia,podczas takie wyrównywania sie temperatur optyka pracuje zniekształcajac obraz) kończe juz bo sie rozgadałem strasznie pozdrawiam

super by było Twoja fotka .... brak słów pozdrowienia

no wiem ze jest mało chetnych bo kierunek nie nalezy do najłatwiejszych ....sporo maty,fizy,itp. no coz a ja jeszcze mam czas wiec na pewno sie zastawnowie i rozpatrze sobie co i jak

witam! nie dawno do Was dołączyłem i mam takie pytanko czy wsród Was sa studenci astronomii (chodzi mi o Wrocław).poniewaz juz wkrotce bede musiał sobie jakies studia wybrac,przez myśl mi przeszedł właśnie ten kierunek.chetnie bym skontaktował sie z taka osoba i zadał kilka pytan

mniejsze gabaryty to i mniejsza powierzchnia zbierajaca,a wiec i słabsze obiekty w jego zasiegu skoro maja byc mikroruchy no to paralaktyk zostaje P.S. i tak nie jestes w złej sytuacji bo masz 5000 zł a ja póki co musze sie nacieszyć lornetką 10x50

tacy są jak juz z pewnoscia wiesz dobson to montaz horyzontalny.jesli jeszcze nie wiesz na co sie zdecydowac to moze pomysl o tym by sie udac na jakis zlocik i porownac sobie osobicie takie 2 teleskopy... duzego dobsona czy mniejszego zmechanizowanego paralaktyka. pozdrawiam

tak jak mówia koledzy najlepszym rozwiazaniem bedzie jakies duze lustro na dobsonie i do tego dobre okulary.funkcja wyszukiwania obiektów odpadnie ale na korzysc lepszych widoczków cos za cos pozdrowienia

narazie posiadam lornetke 10x50 (taki standard) no ale lepsze to niz same oczy...zwłaszcza jak zacząłem dostrzegac eMki przez owy sprzet to byłem w szoku i robiło wrazenie .uwazam ze na poczatek przygody z astro najlepiej zaczac wlasnie od takich podstaw a nastepnie zwiekszac sobie powiekszenie.taka lornetka daje lepsza orientacje na niebie pozniej jak sie spojrzy na to samo silnijeszym teleskopem to bedzie wrazenie:)przez moje rece przewinał sie takze newton 150/1000 ktory udostepniła mi na jakis czas szkoła

witam wszystkich nazywam sie przemek pochodze z okolic Częstochowy i jak wszyscy tutaj lubie astronomie mam 18 lat wiec jeszcze sporo przede mna ciekawostego tego fascynujacego Wszechswiata pozdrawiam wszystkich Astrozapalenców !