Bartex

Tak i nie Patrząc z ziemskiego punktu widzenia całościowo i ogólnikowo - widzimy ją w stanie sprzed 2.5mln ziemskich lat. Jak wycelujesz teleskop w kierunku głębszych partii przestrzeni, zobaczysz stan sprzed 5, 8, 10, 13 miliardów lat.

Idąc w kierunku szczegółu, to trzeba by uwzględnić wpływy grawitacyjne, prędkości rotacji itp. w tamtej galaktyce, naszej galaktyce, i poszczególnych obiektach, a potem po drodze wpływ wszystkich obiektów które mogą "zniekształcać" obraz np. soczewkowaniem grawitacyjnym, silnym polem magnetycznym itp. I te fotony 2.5 mln lat stare** są przesuwane w przestrzeni, w fazie, w polaryzacji, w częstotliwości po drodze i w efekcie to mózg wybucha i trudno powiedzieć co widzisz W sumie to w ogóle cała odpowiedź jest błędna i ma mnóstwo przybliżeń, bo powinienem najpierw podzielić tę galaktykę na drobne fragmenty, najlepiej na grupy atomów, policzyć transformaty, wywalić tu 1TB cyferek i powiedzieć żebyś sobie coś wybrał

W ogóle pytanie o bliskość Drogi Mlecznej już jest trudne, bo od którego punktu to mierzyć? Od nas? Wyznaczyć geometryczny środek całości? A może statystyczny? A może wagowo? Metryką euklidesową, ale czym? Światłem? Kijkiem? Głowa zaczyna boleć, a my nawet jeszcze nie przeszliśmy do krzywizny czasoprzestrzeni

** - licząc z naszego punktu widzenia, im samym czas nie płynie w ogóle, a źródło które je wysłało ma najprawdopodobniej spowolniony upływ czasu względem obecnego średniego czasu ziemskiego