Stachu

18 godzin temu, TUR napisał:

Gdyby ktoś chciał się pobawić materiałem "kucyk" to udostępniam  Kot 250 f/4.9, asi294 mc pro, 20x180s, darki. 

 

https://www.dropbox.com/s/y31r5rw23zq0xps/konik_cat51.tiff?dl=0

 

Pozdr

Paweł 

 

Fajny materiał,  ale nie wiem czy trochę nie przesadziłem z kolorami. Z halo dookoła gwiazd nawet nie próbowałem walczyć.

I trochę ciemniejsza, bardziej odszumiona wesja:

5 minut temu, rambro napisał:

Skoro jest napisane "zrobiony był tylko stretch" to wierze autorowi na słowo i nie pobieram zbędnych MB. Widocznie chodziło o wersję zaprezentowaną ... nieporozumienie ...

strech z APP, inaczej nie umiem tego nazwać. W innej wersji nie mam niestety tego zapisanego, mogę najwyżej zestackowac od nowa i wrzucę tu później.

Cytat

A pobrałeś go chociaż?  Materiał nie jest rozciągnięty.

To jak inaczej to nazwać, przepraszam że mogłem wprowadzić kogoś w błąd, ale nie wiem jak to inaczej nazwać

To i ja dam coś od siebie. Zapraszam do zabawy z dosyć słabym materiałem z M33. Stack z APP, łącznie 4h materiału, robione z miasta więc cudów nie ma.

https://drive.google.com/drive/folders/1Tbf0IEip9ssNGB17YB5279geZTP2tOIK?usp=sharing

Poniżej moja średnio udana próba obrobienia go:

Kolory Syriusza. Wczorajszej pogodnej nocy nie mogłem odpuścić, jednak księżyc nie pozwalał na wiele.

16 zdjęć po 1/25s, ISO 12800

Canon m50 + Takumar 200/4

Wczorajszy szybki wypad za miasto. Wreszcie po prawie miesiącu chmur trafiło mi się kilkugodzinne okno pogodowe.

Wesołych Świąt i bezchmurnego nowego roku!

Dzisiejsza ''Gwiazda Betlejemska".  Urodziwy zachód Jowisza i Saturna z dzisiaj, miłe zakończenie czasu wielkiej koniunkcji. Planety już wyraźnie się od siebie oddaliły.

Też spróbowałem swoich sił w obróbce.

Stretch w APP, zabawa gwiazdkami i mgławicą w PSie

Fajny materiał i fajny obiekt, sam zamierzam się za niego zabrać.

W dniu 4.12.2020 o 22:11, Tuvoc napisał:

 M 31 z TS APO 65q. Materiał jest taki sobie.

Mi tak wyszła, trochę mocno kolorowa wersja

Jak nie ma grzyba zabrudzeń czy rys, obiektyw chodzi w miarę gładko i przesłona się nie zacina to raczej warto. Zwróć największą uwagę na wnętrze, starsze obiektywy lubią mieć grzyba w środku. Co do smaru się nie wypowiem, musiał by obejrzeć to ktoś obeznany z takimi obiektywami.

Jak dla mnie jest to fajny obiektyw w dobrej cenie.

Od siebie jeszcze dodam ciekawą animację.

https://vk.com/doc265309_576614930

To i ja wrzucę coś od siebie. Orion z kometą M3 ATLAS, stackowane w APP.

Tylko 40 minut, dosyć słabego materiału.

https://drive.google.com/file/d/1BEyE3HlkLI5CmZyBQZZkk7Zsb5EA7v4Z/view?usp=sharing

Zaciekła walka jest dzisiaj z tymi orionami . Może i też dołączę do tego osobliwego konkursu.

A tak całkiem serio zdjęcie bardzo fajne, te gwiazdki jak dla mnie, amatora są na plus. Aż korci żeby kolor jeszcze dodać.

Mam ją i ja!

Kadr bardzo wymęczony, niestety warunki nie pozwalały na więcej. Jedynie 40 minut materiału, jeszcze robionego przez mgłę. Jak dla mnie to i tak dużo z tego wyszło.

Niestety zdjęcie strasznie zaszumione, ale już bardziej nie potrafiłem go odszumić, a mała ilość materiału nie pozwalała na więcej.

Godzinę temu, MateuszW napisał:

Ehh, nie robi się modów full spectrum... szczególnie do obiektywów.

Trochę się nie doinformowałem przed zakupem, mam nadzieję że filtr rozwiąże ten problem

Próbowałem jakoś je zmniejszyć dlatego są niektóre dziurawe.

Chodzi mi tylko o to że są ''spuchnięte''.

Dzięki

9 godzin temu, Antek Staszewski napisał:

Dla mnie wygląda to jak gwiazdki spuchnięte od podczerwieni. Trzeba by było wstawić gdzieś filtr UV/IR cut

Czy taki filtr był by ok? Nigdy nie miałem z takimi do czynienia.

https://fotoforma.pl/filtr-hoya-uv-ir-cut-49mm

Witam

Mam problem z ostrością w obiektywnie, przynajmniej tak mi się wydaję że o to chodzi. Posiadam Carlsa Zeissa 135mm, używam go do od pewnego czasu do astrofotografii. Najpierw używałem go z Canonem m50 i wszystko było ok. Niedawno przesiadłem się na Canona 1200D mod full spectrum, z odpowiednim adapterem obiektyw działa, ale mam wrażenie że nie ostrzy na nieskończoność. Z canonem m50 nie miałem takiego problemu, więc nie jest to na pewno wina obiektywu.

Wydaje mi się że może chodzić o odległość obiektywu od matrycy i przez to obiektyw nie ostrzy do końca. Z canonem m50 używałem "szerszego'' adaptera jeśli można go tak nazwać. Z 1200D używam płaskiego adaptera na sam gwint. Różnica w odległości od matrycy w tym przypadku wynosi z 5cm.

Czy brak ostrości może być przez to spowodowany? Czy jest możliwość że jest coś nie tak z aparatem?

Poniżej wklejam porównanie gwiazd, po lewo z 1200D, a po prawo z m50.

Też miałem trudności z jej zidentyfikowaniem. Ale udało mi się w refraktorze 80/400 pod niebem Brotle 5, kiedy była jeszcze dość nisko nad horyzontem. Na pewno jest możliwe jej dostrzeżenie, tylko pewnie jako rozmytą gwiazdkę. Sam ją w ten sposób widziałem.

Też bym chętnie się pobawił stackiem

Galaktyka Trójkąta - M33

Canon m50 / Carl Zeiss 135mm / IOptron SkyTracker Pro

4h materiału / F5.6 / ISO 800

Po wielu problemach udało mi się w miarę sensownie obrobić M33. Najpierw pojawił się problem ze stackowaniem, przez to że zdjęcia z dwóch nocy dosyć mocno różniły się kadrem DSS miał problemy z zestackowaniem ich. Kiedy udało mi się to zestackować, pojawiły się dziwne paterny szumu, których nie umiałem usunąć. Pomogło dopiero stackowanie w AutoStakkert. Kiedy przyszedł czas na obróbkę okazało się że linie łączenia stacków są bardzo widoczne i nie umiałem ich usunąć .   Następnym problemem było usunięcie LP i wyrównanie tła. Z tym oczywiście też miałem problemy.

Po popełnieniu chyba wszystkich możliwych błędów i obrabianiu tego zdjęcia kilkanaście razy udało mi się uzyskać w miarę zadowalający efekt. 

Tak, sprawdzałem mediane i median cappa sgima clipping. Paski nadal są.

Nic nie pomaga, spróbuję zestackować od nowa wszystkie klatki inną metodą. Może to jakoś pomoże.