Skocz do zawartości

lukaskot779

Społeczność Astropolis
  • Postów

    54
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez lukaskot779

  1. W dniu 6.05.2020 o 20:13, Jan Astralbreeze napisał:

    w jakich godzinach państwo obserwujecie najczęściej najciemniejsze dsy?

    Wszystko zależy od obiektu, miejsca i pory roku. Oczywiście najlepiej gdy niebo jest naturalnie ciemne czyli Słońce poniżej 18 stopni pod horyzontem (od około połowy maja do końca lipca to nie następuje). Poza tym generalnie im wyżej obiekt na niebie tym lepiej bo tym mniej atmosfery ma te słabe światło do pokonania. Oczywiście są wyjątki, np. u mnie obiekty górujące dość nisko na południowym niebie najlepiej obserwuje się zaraz po ich wschodzie bo gdy zaczynają górować to wchodzą w łunę od miasteczka które się w tamtą stronę znajduje. 

    No i w kwestię wchodzą oczywiście warunki pogodowe które są zmienne, choć często możemy przewidzieć np. zachmurzenie które nadejdzie w drugiej połowie nocy :icon_wink:

  2. Ameryka to już bardzo szerokie pola, wręcz lornetkowe bo obiekt jest rozległy. Przyznam że miałem z nią problem nawet w 10" z filtrem UHC, z kolei Pacman to może być dość trudny obiekt zważywszy na niezbyt dużą jasność powierzchniową no ale jeśli chcesz spróbować czegoś trudniejszego to masz tu propozycje ;) 

    od siebie z trudniejszych choć ciekawych obiektów mogę jeszcze dorzucić NGC1491, przy czym tu już warto zastosować zoom rzędu 100-150x ;) 

  3. "Nie jestbto wersja dobson deluxe. Tylko zwykła 12 cali ogromny pozdrawiam :) "

    Trochę dziwnym językiem napisała to ogłoszenie, jeszcze zdjęcie wersji deluxe dodała choć pisze że nie jest to deluxe. Generalnie dość niska cena, ale zobaczymy co pokaże na zdjęciach...

  4. 9 godzin temu, Astromarek4 napisał:

    [...] lukaskot779, czy Ty też uważasz, że połączenie 18 z dobrym barlowem (bo takie opinie ma ten GSO ED) w rezultacie da jednak dosyć mocno pogorszony obraz w porównaniu do obrazu z samego Es-a 8,8?

    Co na to inni użytkownicy?

    Faktycznie zauważyłem, że zazwyczaj asteo forumowicze kupują same okulary, nie zważając na barlowa, co już było dla mnie zastanawiające i odpowiedź wydaje się jednoznaczna. Ale może jednak tylko się wydaje?  [...]

    Również nie jestem fanem "zbyt dużej ilości szkła po drodze" i jedyny barlow jaki używałem to jakiś no-name z kitowcami na początku jak kupiłem teleskop. Faktycznie były recenzje o dobrej współpracy i to nawet z okularami 100°, jednak myślę że tak czy inaczej warto zaopatrzyć się w te 8,8mm :icon_smile:

  5. Różnica w obrazie między 14mm posiadanym a 18mm czy 11mm będzie na tyle nieznacząca, że lepiej już zainwestować w okular typu ES 8,8mm, a przyda się znacznie bardziej, bo pozwoli ładnie obserwować mniejsze DS, czy też pomoże w wyłuskaniu jakichś struktur. Można czasem trafić sztukę na giełdzie za 500-550zł, podobnie jak Meade UWA 8,8mm który moim zdaniem jest dosyć podobny i również zdecydowanie mogę go polecić, a chodzi w podobnej cenie ;)

     

    Masz jeszcze jakieś okulary?

  6. Witamy na forum :icon_smile:

    Do obserwacji wizualnych DS to typowo newton. Do 2000zł to najlepiej 8" z jakimiś w miarę fajnymi okularami, tyle że jednak lepiej rozłożyć to na minimum 3 okulary o ogniskowych typu 30mm - 18mm - 8mm. Nie wiem osobiście czym jest ten Uniwersał, ale do Dobsona idzie się przyzwyczaić ;)

     

    W kwestii marki - GSO raczej uchodzą za lepsze optycznie niż Sky-Watcher, nie wiem jak w tym porównaniu z kolei wypadają Bressery

     

    Co do astrofoto to tak jak Jarek napisał - osobny sprzęt będzie raczej wymagany

     

    • Lubię 1
  7. 19 godzin temu, Tomasz1303 napisał:

    A co sądzicie o tym dobsonie i robieniu na nim zdj? Nadaje się czy do zdj aparatem powinien być inny teleskop? 

    Na początku powiem że nie zajmuję się astrofoto, ale tyle co wiem to powiem, dlatego w razie co proszę mnie poprawić ;)

     

    Montaż Dobsona obraca się w 2 osiach - wokół własnej osi (w poziomie) i góra dół. Jak wiemy nieboskłon jest w ciągłym ruchu pozornym. W astrofotografii wykorzystuje się długie czasy naświetlania zdjęć rzędu nawet minut na pojedyncze zdjęcie. Przy ogniskowej rzędu 1500mm, jaką ma choćby Synta 12" po podpięciu np. lustrzanki pełnoklatkowej uzyskane powiększenie sprawi, że już przy czasie naświetlania 1 sekundy obraz wyjdzie rozjechany. W tym celu powstało coś takiego, jak montaż paralaktyczny, którym możemy śledzić ruch obiektu na niebie poruszając nim tylko w jednej osi. Dodatkowo jeśli do tej osi można podłączyć odpowiedni napęd, dzięki któremu cały teleskop będzie obracany z prędkością pozornego ruchu nieba, utrzymując nieruchomo fotografowany obiekt w polu widzenia, co już umożliwia stosowanie długich czasów naświetlania. Jeśli o montaż Dobsona chodzi, można dokupić do niego platformę paralaktyczną, ale z tego co wiem to nie warto

    • Lubię 1
  8. Pytanie najpierw jakiego masz tego barlowa? Bo nie ukrywajmy - jeśli nie jest z dość wysokiej półki to czy użyjesz z nim okularu za 200zł czy za 2000zł - różnicy nie będzie bo wtedy ten barlow obraz dawany przez okular zdegraduje. Po drugie - słuszna uwaga, 3-4mm przy ogniskowej 1500mm da już raczej nieakceptowalne wartości. Osobiście jednak jestem zdania że im mniej "szkła" po drodze tym lepiej - szczególnie przy krótkoogniskowych okularach, dlatego inwestowałbym raczej w okular, który byłby używany bez barlowa.

    Czy lepiej 6 czy 8 mm? Ja w Syncie 10" wbrew pozorom lubię używać dość często 4,7mm - daje mi to 255x i 1mm źrenicy wyjściowej, co często wykorzystuję głównie na małych DS, ale i na obiektach Układu Słonecznego. W twoim teleskopie okular 6mm dałby 250x i źrenicę 1,2mm. Myślę że śmiało możesz celować w 6mm, jako że przy 8mm zdaje mi się, że możesz już czasem odczuwać braki tego powiększenia

    • Lubię 1
  9. 21 minut temu, Mariusz Psut napisał:

    [...] i masz zabawę na dwa lata o ile Cię to naprawdę wciągnie. 

    Czemu tylko na 2 lata? Ja moją 10" śmigam już 6 lat i póki co nie myślę nawet zamieniać :D

     

    Odnośnie pytania to tak jak mówi Mariusz, 4000zł to już spory budżet jak na start i teleskopy 8" - 12" na Dobsonie do obserwacji wizualnych to bardzo dobry wybór, gorzej jednak przy astrofotografii. W kwestii okularów do teleskopu to myślę że już indywidualna kwestia - niektórzy potrzebują perfekcyjny obraz, inni jak ja nie zauważą pewnie nawet różnicy między okularem za 500zł a 1500zł. Z mojej strony co mogę polecić to okulary Meade UWA i Explore Scientific 82°. Na giełdach można trafić używane w dobrym stanie w okolicach 450-600zł. Zależnie od tego jak mocno zasyfione masz niebo rozważyłbym też zakup jakiegoś dobrego filtra UHC lub OIII do mgławic ;)

    • Lubię 2
  10. 1 godzinę temu, Alice napisał:

    To ja się przyczepię jak prawdziwy rodak narzekacz, otóż najlepsza widoczność Drogi Mlecznej z Polski to wg mnie pierwsza połowa sierpnia ewentualnie końcówka lipca. Najlepiej z Bieszczadów. :P

    O właśnie, ja też się zastanawiam dlaczego wszyscy mówią że kwiecień/maj to najlepsza widoczność DM :g:Przecież np. na początku sierpnia jej centrum góruje na tej samej wysokości co w kwietniu, tylko że wieczorem, a nie wcześnie rano co nie wymusza nastawiania budzika 

    • Lubię 1
  11. 5 godzin temu, Jan Astralbreeze napisał:

    Dziękuję za rady, ale pominąwszy zdjęcia a skupiajac się tylko na obserwacjach, cały rok będą nisko nad horyzontem, czy to znaczy że nie będzie takiego dnia żeby zobaczyć przez okular w mieście szczegółów planety?

    Warunki na pewno się pojawią, trzeba po prostu trafić, no chyba że koło Ciebie jest jakieś szczególnie turbulentne miejsce. Jowisz i Saturn niestety cały czas pozostaną poniżej tych 20° nad horyzontem, za to będą delikatnie rosnąć aż do opozycji w lipcu, za to Mars z czasem będzie się pojawiać coraz wyżej i rosnąć dość szybko aż do opozycji w październiku

    • Lubię 1
  12. Co do noszenia... mieszkam w bloku na 1 piętrze a nie mam szczególnie problemu ze znoszeniem swojej 10" calowej Synty, i to bez pokrowca. Montaż dobson to akurat najmniejszy problem, a tubę (wg. teleskopy.pl 12,5kg czyli Pudziana do tego nie potrzeba :D) chwytam jedną ręką na końcu koło lustra głównego, a drugą łapię pod spód obok szukacza i noszę go mniej więcej jak pannę młodą :D chwyt mam pewny i nawet wygodny także nikłe szanse upuszczenia, wystarczy jedynie ostrożnie schodzić po schodach i nie uderzyć o nic

    Także @LodoowA - kwestia własnych preferencji :icon_smile:

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.