Ruxpin

To jest fotka z EOS R podpiętego bezpośrednio do AstroFi 5": To EOS R i AstroFi 5" ale poprzez okular zoom ustawiony na 8mm: To zaś zdjęcia wykonane Nikonem P950 w zasadzie z ręki (podpartej na krześle):

Tak jeszcze na marginesie: otóż do uruchomienia GoTo potrzeba rozpocząć od wycelowania teleskopu na trzy najjaśniejsze gwiazdy, aby pozwolić mu się zlokalizować, co pozwoli na późniejsze automatyczne odnajdowanie obiektów. Czy jest jakiś patent, aby rozpocząć obserwacje jeszcze przed zachodem słońca, kiedy nie widać jeszcze gołym okiem gwiazd?

Dobrze powiedziane!

Powiedzcie mi jeszcze - wobec tych wszystkich wspólnych przemyśleń - jak się ma ten mój nabytek (AstroFi 5 / 127mm / 1270mm), będący najdroższym w zestawieniu z "tabletowym" GoTo, względem najtańszego z tym samym montażem, czyli AstroFi 90mm (refraktor / 90mm / 910mm). Światłosiła i magnitudo prawie te same (odpowiednio): F/10 vs F/10,1 oraz 14mag vs 13,5mag. Pytam, bo różnica w cenie to kilka przyjemnych dla portfela stów, zaś skoro i tak pozostaję w ograniczeniu spowodowanym lokalizacją "bazy obserwacyjnej" do centrum miasta, a jednocześnie pod niebezpieczeństwem, że hobby się nie przyjmie, to biorę pod uwagę możliwość ograniczenia budżetu. Tylko jak się mają względem siebie efekty obserwacji z tych dwóch teleskopów? Co do GoTo - pomimo wielu informacji od Was płynących, że to strata pieniędzy - chciałbym pozostać przy tym rozwiązaniu, przynajmniej na początku.

@Ikosz - wiedzę masz przepastną. Czyta się "Ciebie" jak kiedyś Ericha von Danikena Tyleż to pasjonujące, ile z drugiej strony - dla mnie - niezrozumiałe. Spodziewam się, że pewnie lata spędziłeś przy okularze, ale i studiowaniu książek (i internetu). Chapeau bas!

Z aparatem trochę się bawiłem wczorajszego wieczora. Niestety nie jestem wielkim miłośnikiem obróbki zdjęć (choć oczywiście wykorzystuje czasem kompa do poprawienia).

Doczytałem zawczasu. Dzięki. Kupiłem filtr Baader Astif ND5 za prawie 300zł i dwa dni patrzyłem i patrzyłem w to słońce i ... i nic. Nic nie wypatrzyłem

Z pewnością masz dużo racji, samą rację albo i absolutną rację. Tylko czasy nie te. Książka? A co to? Link prędzej Aplikację na smartfona Całkowicie się z Tobą zgadzam co do całości wypowiedzi, tylko to już tak nie działa w tych czasach - ku wielkiej mojej bolączce (i zapewne wielu innych Rodziców).

Spodziewałem się. Natomiast, to co piszesz, jest dla mnie o tyle cenne, że zamyka wątek szukania droższego urządzenia, bo zapewne na jedno wyjdzie, choć będzie lepiej i to i tak nie będą to widoki z katalogów.

Nie mam. Dokładnie tak jak piszesz - wybór był oparty o dyskusję i konkretne argumenty oparte o sytuację i możliwości obserwacyjne.

Bardzo dziękuję, To na pewno konkretne i cenne rady na dobry start.

Zdaję sobie sprawę i staram się wypowiadać na miarę umiejętności delikatnie. Z drugiej strony - zapewne wiecie jak to jest - nowicjusz nie zauważa subtelności, tylko szuka efektu "łał". Na pewno każdy z Nas coś takiego przechodził kupując cokolwiek, czego nie znał w pełnym spektrum zagadnienia, a tylko pobieżnie i decyzję zakupową opierał o cechę (cechy) zasłyszaną, która po pewnym czasie okazuje się mało ważna, zaś nie dostrzegając po drodze innych, kluczowych kwestii. Zdaję sobie sprawę, że z teleskopami jest tak samo. Pewnie potrzeba długiego stażu w astro obserwacji, żeby móc dostrzec to co rzeczywiście interesujące (tu znów: pewnie dla każdego coś innego), a dopiero wówczas można by dokonać wyboru odpowiedniego sprzętu, sprzyjającego obserwacji świadomych już celów.

Dlaczego tak sądzisz? Napisz słówko.

Niebo mam wg przesłanego przez Ciebie linku ok. 19,5. Mieszkam w średniej wielkości mieście podwarszawskim. Niestety (w tym odniesieniu) niemalże w jego centrum.

Właśnie u nas zaczęło lać Ale jak do nocy się rozwieje, to zaatakujemy dzisiaj Jowisza i Saturna. Rzutem na taśmę.

To ja przepraszam za ignorancję nowicjusza

Sky-Watcher, DO-GSO Plossl. Dzięki - popraktykuję.

Z tego wniosek, że nadejdzie lepszy czas na obserwacje? Czy w takim razie kupiony AstroFi 5 spełni się jakkolwiek po wakacjach, czy wycofywać się z niego? Wygoda obsługi za pośrednictwem wyświetlanej w tablecie mapy nieba jest fenomenalna, a zdaje się, że kupiłem najdroższy wariant na takim montażu (poza jakimiś chyba bardziej profesjonalnymi za ogromne już pieniądze)?

Na pewno, z tym że ostatnio możliwość obserwacji wyznaczają niestety głównie pojawiające się i znikające chmury, które determinują godziny i czas obserwacji

Tu jest też przyczynek naszych niepowodzeń. Przez ta całą epidemię COVID19 nasz dom kompletnie się rozbestwił i wstaje o 9-10, a chodzi spać 2-3 w nocy

Tak, Stellarium męczę już od tygodnia. Na początku zastanawiałem się po co komu teleskop, jak można tak pięknie wszystko obejrzeć zza biurka

Nie mam dużego zaufania do porad forumowych. Ja jestem poważnym już rocznikiem, cierpiącym pomału na "peseliozę", więc kiedy byłem młody i działem na forach (głównie w tematyce foto oraz audio), to czytając jakie Ludziska porady czasem wypisywali oczy przecierałem ze zdumienia... I jakoś tak, zwyczajnie odrzuciło mnie to na wiele lat od tego typu konsultacji. Dziś poddałem się tematowi, który kompletnie mnie przerasta - więc nie miałem wyjścia. Miałem natomiast wielkie szczęście trafiając na WAS (albo już coś się zmieniło i na forach wypowiadają się wyłącznie Ludzie wiedzący) Wciąż jednak sprawa sprzętu jest otwarta, bo urządzenie mogę zwrócić. Jestem na etapie: zwrócić i zapomnieć o temacie, czy walczyć dalej i coś zamienić.

PRZEPRASZAM, bo tak w ogóle, to przede wszystkim powinienem na początku bardzo podziękować za szybki odzew, zainteresowanie sprawą i porady zawarte w sympatycznym dialogu.