Skocz do zawartości

Magnetar

Społeczność Astropolis
  • Postów

    58
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Magnetar

  1. 1 godzinę temu, Herbert West napisał(a):

    Np. aplikacja Authy generuje kody i nie jest związana z google, MS czy innym dystopijnym korpo. I nie wymaga numeru telefonu.

    Authy wymaga rejestracji konta i podania numeru telefonu https://help.twilio.com/articles/19753662697627-Welcome-to-Authy-

    "Please note, you must use a phone number to create an Authy account. It is needed to both verify account ownership, and to register the app. It is not possible to use Authy without a phone number."

     

    Ja używam Aegis Authenticator https://play.google.com/store/apps/details?id=com.beemdevelopment.aegis . Wszystkie dane są przechowywane lokalnie i nie są nigdzie wiązane z nr telefonu ani żadnym innym kontem.

     

     

    • Lubię 1
  2. 44 minuty temu, lkosz napisał(a):

    Wobec tego rozwiązaniem w kontekście giełdy nie jest 2FA, tylko zastosowanie podstaw cyberbezpieczeństwa przez użytkowników (menedżer haseł, hasła losowe, długie, zmieniane przynajmniej raz w roku).

    2FA oczywiście w nie rozwiąże wszystkich problemów, ale trochę by poprawiło sytuację, bo nawet jak użytkownik ma jedno hasło do wszystkiego i dojdzie do wycieku, to włamywacz po ściągnięciu bazy i tak się nie zaloguje. Główną wadą wymuszania dwuskładnikowego uwierzytelniania jest zamieszanie, do którego dojdzie jak każdy przed publikacją pierwszego ogłoszenia będzie musiał prosić admina o dodanie do grupy, czekać na zatwierdzenie, a następnie włączyć 2FA. Dla wielu będzie to zniechęcające.

     

     

    48 minut temu, lkosz napisał(a):

    Wymuszanie tego, czyli powiązania konta na forum z numerem telefonu lub kontem google będzie naruszające prywatność.

    2FA nie oznacza konieczności powiązania konta na forum ani z numerem telefonu, ani z kontem Google. Korzystam z 2FA w wielu serwisach prywatnie i w pracy, a z zasady nie wiążę żadnych kont z kontem Google. Numer telefonu jest wymagany przez niektóre serwisy jako metoda zapasowa, ale nie jest to powszechne.

     

     

    4 minuty temu, lkosz napisał(a):

    teraz sprawdziłem - forum przy zmianie maila wysyła link aktywacyjny na nowy adres. To trochę zmienia sprawę, bo nie trzeba mieć dostępu do starej skrzynki, żeby przejąć komuś konto. Użytkownik tylko dostaje maila na starą skrzynkę z informacją o zmianie maila. Jest to poważny błąd z punktu widzenia bezpieczeństwa. Link najpierw powinien być wysyłany na stary email, potem na nowy. To jest pierwsza rzecz do poprawy, powiedziałbym - krytyczna. Druga to potwierdzenie zmiany hasła mailem (lub 2FA).

    To rozwiązanie ma swoje zalety, ale ma też pewną wadę - w razie utraty dostępu do starego maila traci się możliwość jego zmiany. Z kolei włamywacz, który uzyska dostęp do forum za pomocą wykradzionego hasła i tak będzie mógł z konta korzystać. W przypadku kont nieużywanych od kilku lat, prawowity właściciel raczej się nie zorientuje. Uważam, że lepiej potwierdzać niektóre operacje przez 2FA. Zwłaszcza, że silnik forum na to pozwala.

  3. Popieram wprowadzenie opcjonalnej 2FA z kodami TOTP (Google Authenticator). Używam w wielu miejscach, jest to wygodne, bezpiecznie i nie wiąże się z dodatkowymi kosztami ani dla serwisu, ani dla użytkowników. Można też wymusić skonfigurowanie 2FA dla grup "Administrator" i "Moderator".

     

    @aleksyb, zwykle przy konfiguracji skanuje się kod QR. Ja używam open source'owej alternatywy dla Google Authenticatora i nigdy nie miałem problemów. Klucze, na podstawie których generowane są kody można podejrzeć, zbackupować do pliku, skopiować na drugie urządzenie itd.

    • Lubię 2
  4. Obserwowałem ją dzisiaj przez lornetkę 15x70 dość krótko i w niezbyt sprzyjających warunkach (światło od sąsiadów, nachodzące chmury). Widziałem ją patrząc na wprost jako delikatne pojaśnienie. Rzeczywiście jest szybka, podchodząc po kilku, może kilkunastu, minutach widać było przesunięcie względem gwiazd.

    • Lubię 1
  5. W 15x70 można już dość dużo zobaczyć - wiele gromad otwartych, jaśniejsze mgławice i galaktyki np. M8, M42, M31, M33 wyraźnie widać na wprost, a zerkanie pozwala wyciągnąć więcej detalu. Z kulek przede wszystkim M13, mniejsze też widać, ale raczej na zasadzie zaliczenia obiektu. W dobrych warunkach patrząc na wprost zobaczysz też te słabsze np. Veila (jako lekkie łukowate pojaśnienie). Pole widzenia takiej lornetki jest na tyle duże, że obiekty łatwo się wyszukuje. Jeśli chodzi o mobilność, to lornetka spokojnie zmieści się do plecaka, większym i cięższym elementem zestawu będzie statyw.

  6. Ja jestem głównie wizualowcem, ale powoli zaczynam też wchodzić w astrofotografię. Forum nie jest nieprzyjazne wizualowcom. Po prostu jest więcej tematów związanych z astrofotografią, co jest naturalne, bo fotografia w przeciwieństwie do wizuala niejako automatycznie prowadzi do wytworzenia pracy, którą można zaprezentować. A stopień skomplikowania i liczba możliwych konfiguracji sprzętowych powoduje, że nie na wszystkie problemy są gotowe rozwiązania dostępne na forach.

     

    35 minut temu, dobrychemik napisał(a):

    A propos szkiców. Czy ktoś oprócz mnie dostrzega w tym przerażający anachronizm? Po to właśnie wynaleziono przeróżne metody obrazowania, by nie musieć wykonywać dalece niedoskonałych szkiców. Czy jest jakakolwiek inna grupa obserwatorów przyrody, która nadal by tak bardzo tkwiła w zamierzchłej, technologicznej przeszłości?

    Ja się kiedyś zastanawiałem jak najlepiej przy pomocy nowoczesnych metod obrazowania odwzorować to co widzę przez teleskop lub lornetkę, ale wynikało to głównie z braku talentu/umiejętności robienia szkiców ;) W przypadku innych grup amatorskich obserwatorów przyrody jest jeszcze jedno - w wielu dziedzinach nie ma aż tak wielkich różnic pomiędzy wizualem, a fotografią jak w astronomii. Ptak przez lornetkę wygląda tak jak na zdjęciu (przynajmniej w świetle widzialnym). Mgławica w okularze teleskopu wygląda zupełnie inaczej niż na zdjęciu.

  7. 4 godziny temu, Jan Bielicki napisał:

    nie oglądałem tego z bliska

    Najlepiej najpierw dokładnie obejrzeć sprzęt, popatrzeć przez niego i wtedy się zastanowić nad możliwymi zastosowaniami. Może się okazać, że soczewki jednak nie są plastikowe :)

     

    4 godziny temu, Jan Bielicki napisał:

    - bardzo zapasowy teleskop, w którym będę pomstował na dygotliwość montażu, wyciąg na śrubkę i tęczę na krawędzi tarczy Księżyca.

    Mechanicznie będzie słabo, ale jeśli to coś rodzaju 60/700, to AC może nie będzie aż taka duża.

  8. Fajna relacja. Ostatnio było trochę pogodnych nocy z bardzo dobrą przejrzystością. Najlepsze warunki miałem chyba w nocy 23/24.07. Obserwowałem spod domu pod niebem Bortle 4, nitka Drogi Mlecznej była widoczna wyjątkowo wyraźnie, Veil wschodni w 15x70 wyskoczył niemal od razu patrząc na wprost bez użycia filtrów mgławicowych. Zaliczyłem też już pierwsze obserwacje Plejad w tym sezonie.

  9. Seeing się poprawił, obraz w Maku 127 z BCO 10 ostry i kontrastowy, ale Japetusa nie zauważyłem. Podobno potrzeba przynajmniej 10" i idealnych warunków.

     

    https://skyandtelescope.org/astronomy-news/see-a-rare-transit-of-iapetus-on-july-17-18/

     

    Cytat

    No mincing of words here — it will be visually challenging because the moon spans a mere 0.23″ and will require at least a 10-inch telescope and excellent atmospheric seeing to observe.

    ...

    Several British Astronomical Association members visually observed the Iapetus transit on January 6–7, 2007. Two observers used 16-inch telescopes and clearly recorded the moon, while another suspected Iapetus at the correct position in his 10-inch.

     

  10. Materiał na pewno warto zeskanować z większą głębią koloru, bo z 8 bitów na kanał ciężko coś wycisnąć, i zapisać plik bez kompresji stratnej. Przy edycji JPG często widoczne stają się artefakty kompresji.

     

    W obróbce jako pierwszy krok możesz spróbować ustawień automatycznych. W PS są opcje Auto-tony, Auto-kontrast i Auto-kolor. W PSP od dawna nic nie robiłem i nie mam jak sprawdzić, ale widzę że też są jakieś funkcje automatyzujące poprawianie zdjęć - One Step Photo Fix i Smart Photo Fix.

    https://www.paintshoppro.com/en/tips/corrections/correct-photos/

     

    Te automaty czasem radzą sobie całkiem dobrze, a jeśli wynik jest słaby, to możesz najpierw trochę "pomóc" algorytmom np. ręcznie poprawiając balans bieli.

    Zdjęcie poniżej to efekt użycia 2 funkcji w PS - najpierw ustawiłem automatyczny balans bieli wybierając najjaśniejszy punkt (równie dobrze można było ręcznie ocieplić zdjęcie przesuwając 1 suwak w prawo), a później Auto-kolor. Zdjęcie jest nadal dalekie od ideału, ale zdecydowanie łatwiej pracować na nim, niż na wyjściowym.

     

    11d.jpg

  11. 24 minuty temu, AviatorL napisał:

    Z jakim okularem?

    Maka mam z kątówką 1,25'', także ogniskowa jest trochę krótsza. Jeśli chodzi o okukary, to na razie używam budżetowych np. SVBony 18mm 72 stopnie. W kitowym SW 25mm jest podobnie, tylko trochę jaśniej (większa źrenica wyjściowa) i mniejsze powiększenie. Mam jeszcze Plossla 40mm, ale rzadko go używam przez jego bardzo małe pole. W dobrych warunkach w każdym z nich mgławica jest widoczna wyraźnie, chociaż ten widok nie powala. Zanim kupiłem teleskop obserwowałem lornetką i wolę DSy w szerszym polu i z większą ŹW dlatego do kompletu szukam jakiegoś światłosilnego achromatu.

     

    31 minut temu, AviatorL napisał:

    Nie tylko, często jeżdżę w góry więc na szczyty też bym popatrzył ale owszem, gwinty filtrowe planuję uwzględnić w wyborze.

    Do krajobrazu i przyrody wygodniej będzie z centralnym ustawianiem ostrości, a te zwykle nie mają gwintów.

  12. 5 godzin temu, AviatorL napisał:

    Bortle 5 wg LPM. Na pewno masz rację, ale pewnie musiałbym sporo odjechać od aglomeracji warszawskiej, żeby to miało sens.

    Z mgławicami tak jest. Ja pod Bortle 4 wg LPM w Maku 127 M42 widzę dość wyraźnie, włącznie z zarysem struktur (ciemniejsze i jaśniejsze obszary). Ale mimo wszystko tę mgławicę wolę w lornetce 15x70 i rozglądam się za 6'' refraktorem do szerokich pól :) Mak za to ładnie pokazuje trapez.

     

     

    5 minut temu, AviatorL napisał:

    Zdecydowałem się na lornetkę. O lornetkach jest tutaj sporo więc zapoznam się z tymi tematami i zdecyduję się na konkretny model.

    Jeśli lornetka ma być tylko do astronomii, to polecam z indywidualnym ustawianiem ostrości i gwintami filtrowymi, szczególnie jeśli planujesz obserwacje pod niebem z dużym LP. Filtry nie zastąpią ciemnego nieba, ale pozwalają zobaczyć więcej.

  13. Podobno ma być widoczny z Ziemi około 7 lutego.

     

    https://www.projectpluto.com/temp/dscovr.htm

     

    Cytat

    When can it be observed?

    Unfortunately, observations will be basically impossible until sometime around 7 February, while the object is at low elongations. We'll then get a brief observing window of a day or two, during which it will be bright, close, and moving fast. Observations then should enable us to refine the impact point to within a kilometer or so, possibly better... which is good, because from 10 February to 4 March, it will again be at low elongations and we aren't going to see anything. (Though maybe the planetary radar guys will get something; they laugh at daylight and clouds. It would be an easy target for bistatic radar, but tracking junk is not really in their purview... I'm hoping they can be persuaded to go after it anyway.)
    After that early February perigee, it goes out very high, to a point almost twice as far away as the moon; then pauses; then comes back and crashes into the far side of the moon.

     

    Virtual Telescope Project będzie transmitował obserwacje https://www.virtualtelescope.eu/2022/01/27/space-x-deep-space-climate-observatory-dscovrs-booster-impacts-the-moon-online-observations-7-and-8-feb-2022/ .

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.