Wcześniej przez ok rok robiłem zdjęcia achromatem skywatcher 102/500 (łoo panie tam to dopiero było widać kosmos... mówię o aberracjach ) Dopiero jakiś miesiąc temu dorobiłem się 6" newtona. Przez ten rok zrobiłem M42 (a jakże!), M31, M45, M101, M51, M81 i M82, NGC281, M63 i trochę księżyca i słońca (w tym zaćmienie). Podczas ostatnich nocy upolowałem jeszcze M16 i M27 ale nie jestem z powyższych na tyle zadowolony żeby prezentować je w tak zacnym gronie (choć mi się podobają i pokazywałem je osobom nieobeznanym i każdy mówił "no ładne... a co to?" ).
Dopiero teraz czuję że jestem na poziomie beginner.