Witam. Właściwie nie wiem gdzie przykleić tego posta, ale myślę ,że to co napiszę ktoś mi racjonalnie wyjaśni. Otóż wczoraj o 23:57-9 w Pucku wraz z Maciejem Grzemskim(ongiś pracownikiem Obserwatorium w Olsztynie, a na dzisiaj Komandorem Morskiego Portu Harcerskiego w Pucku)staliśmy sobie na pomoście i gapiliśmy się na jego okreciki, gdy spojrzeliśmy na Arktura to zbaranieliśmy. Kilka stopni lekko w lewo i w dół świecily okolo 0 Mg , -1 Mg i nieporuszaly się dwa punkty i to przez kilka sekund ustawiaone do siebie pionowo, a nastepnie zgasly jak swiatlo w kinie. Sprawdzilem w necie wszystkie satelity do 4 mg i ISS i Irydium i nigdzie nie znalazlem żadnego przelotu. Czy ktoś ma jakąś koncepcję?? Pozdrawiam Romek Graul z Bydgoszczy