Skocz do zawartości

PawełKłak

Społeczność Astropolis
  • Postów

    64
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez PawełKłak

  1. Rok 2022 za nami. Pora na nadrobienie zaległości na astropolis.   Zrobiłem kilka obserwacji Tatr z 200 km - z nowych punktów, wcześniej tu nie publikowanych.

    1.

    Miejsce: Nieskurzów , województwo świętokrzyskie , powiat opatowski.   , południowe zbocze Szczytniaka w Paśmie Jeleniowskim.

    Odległość:  Kończysta 200,1 km, Gerlach 198,9 km
    Czas:  28 marca 2022  , 8 kwietnia 2022
    Autor:  Paweł Kłak

    https://dalekiewidoki.pl/2022/04/tatry-spod-szczytniaka-w-pasmie.html

     

     

    MG_8488-opis.jpg

     

     

    1721167820__MG_8692-HDR-3kopia.thumb.JPG.2a97d9c28574cccad12429d21334bb0e.JPG

     

     

    • Lubię 5
  2. Dalsza część historii obserwacji Tatr ze Świętego Krzyża.

     

    O poszukiwaniach zdjęć, archiwach, relacjach osób pracujących na Świętym Krzyżu i pierwszych "łowcach dalekich widoków " z XX wieku w moim wpisie  na

     

     

    W skrócie chronologia zdarzeń:
    1873 r. – najstarszy potwierdzony zapis o obserwacji Tatr ze Świętego Krzyża – Józef Gacki, książka „Benedyktyński klasztor świętego Krzyża na Łysej Górze” wydana w 1873 roku
    1969 r. – Śp. Jerzy Dołegą-Chodasiewicz zostaje kustoszem i mieszkańcem Muzeum Przyrodniczo-Leśnego Świętokrzyskiego Parku Narodowego na Świętym Krzyżu, odtąd regularnie dokonywał obserwacji Tatr
    1982 r. i lata 80-te XX wieku – według relacji Andrzeja Szlufika w 1982 roku Tatry można było obserwować przez cały tydzień . Stanisław Huruk opisuje natomiast obserwacje Tatr z końca lat 80-tych.
    lata 90-te XX wieku i początek XXI - według relacji pracownika RTCN Święty Krzyż wieżę w tym okresie regularnie odwiedzają fotografowie "polujący na Tatry" oraz .... obserwatorzy burz.
    1993 r. - zdjęcie Tatr ze Świętego Krzyża w książce Włodzimierza Sedlaka "Człowiek i Góry Świętokrzyskie", Książka i Wiedza, W-wa
    1994 r. – pierwszy odnaleziony artykuł w gazecie Słowo Ludu , wydanie z 7.12.1994 r – opis obserwacji Tatr z 2 i 3 grudnia 1994 r.
    1997 r. – artykuł w gazecie Słowo Ludu z 28.01.1997 – opis obserwacji Tatr z 26 i 27 stycznia 1997 oraz  opublikowane zdjęcie Tatr (Kończysta 200,8 km) ze Świętego Krzyża – autor P. Polak.
    2006 r. – artykuł w gazecie Słowo Ludu z 12.01.2006 – opis obserwacji Tatr z kilku dni 8.01-11.01.2006 oraz zamieszczone zdjęcie wykonane dnia 11.01.2006 – autor o. D.Kopyto dodatkowo z tego dnia inne zdjęcie pojawia się na stronie swietykrzyz.pl
    2010 r. – opis oraz zdjęcie obserwacji Tatr Janusza Kuszewskiego z 25.10.2010 r. na stronie Świętokrzyskiego Parku Narodowego.
    2021 r. – rekordowa obserwacja Tatr ze Świętego Krzyża – 210,4 km do szczytu Ostra – autor Paweł Kłak.
     
    Słowo Ludu 1997, XLVI, nr 23 (kieleckie W1).  Data wydania: 1997.01.28 Fot. P.Polak . Opis zdjęcia: „Ponad mgłą widać tatrzańskie szczyty”.

     

    Słowo Ludu 1997, XLVI, nr 23 (kieleckie W1).  Data wydania: 1997.01.28 Fot. P.Polak . Opis zdjęcia: „Ponad mgłą widać tatrzańskie szczyty”.

     

     

     

     

     

     

     

     

     

    • Lubię 2
  3. 2 godziny temu, Krzysiek_S napisał:

    Tak, ale najpierw musiałbyś wejść na wieżę o świcie. Dlatego lepiej z Kalenicy.

    Zrobiłem jeszcze mały opis, na podstawie wspomnianego w poprzednim poście pomiaru z Legionowa. Dopasowanie bliskiego i dalekiego planu jest nietrywialne, bo na tym bliskim brakuje możliwie "nierozlazłych" punktów odniesienia. Proszę Autorów o uściślenie miejsca i wysokości obserwacji - to, które mi wychodzi, leży w sporej odległości i około 10 metrów niżej od oficjalnego wierzchołka Góry Kamieńskiej, a ta jest bardzo rozległa. Kierowałem się współrzędnymi, podanymi na dalekiewidoki.pl, w tekście (bo innych nie ma) i przeniosłem je z zarośli na wydeptane placki terenu. Gerlach z tego miejsca (51.202232N, 19.427476E) i w założonych warunkach jest schowany za Uczkiewiczową Skałą - tak, jak faktycznie było.

    Kam-opis.jpg

     

     

    @Krzysiek_S dzięki za Twoją symulacje, wszystkie dane (zaktualizowane) są podane na https://dalekiewidoki.pl/2023/01/tatry-z-g-kamienskiej.html.

    51°12'07.5"N 19°25'39.1"E   a wysokość według NMPT geoportalu 407 m. n.p.m (czyli 1,4 m wyżej niż podawane informacje o wysokości G. Kamieńskiej)

    Dodatkowo - Ostatecznie i Gerlach (232,1 km) pojawił się z G.Kamieńskiej / Kamieńsk.

    Nałożyłem siatkę azymutów na zdjęcie po obróbce - zmieniona temperatura oraz wartości luminancji w celu lepszego ukazania szczytów. Punkt obserwatora 51°12'07.5"N 19°25'39.1"E. Azymuty wg. kalkulatora PIASTA: Łomnica - 165,63° Lodowy - 166,14° Gerlach - 167,21° - 232,1 km.
    Szczyt pojawił się na chwilę zarówno na moich zdjęciach jak i Grześka Jagusiaka co potwierdza definitywnie jego obecność oraz zmienną refrakcję w czasie.
     
     
    Może być zdjęciem przedstawiającym niebo
     
    Brak dostępnego opisu zdjęcia.
     
    • Lubię 1
  4.   

      

    Obserwacja autora  ( Himalaje > 500 km z samolotu ) jest wspaniałym przykładem obserwacji długodystansowej.

    Uważam , że w tym wszystkim najważniejszy jest fakt obserwacji z daleka  i  sam obiekt obserwacji, a nie położenie obserwatora lub ....co ma pod nogami czy stoi na Burdż Chalifa, Mt Everest czy w samolocie.

     

    Czy to nazwiemy dalekie obserwacje czy obserwacje dalekodystansowe czy obserwacje długodystansowe lub fotografia dalekosiężna  , to chyba wszyscy wiemy , że chodzi o ten sam typ obserwacji.

     

    Gdy każdy z nas robi  zdjęcia,  to  przedstawiamy na nich (a potem  opisujemy) obserwowany obiekt, a nie co mamy pod nogami.

    Jedna grupa osób uważa , że prawo do nazywania tego typu zdjęć przysługuje tylko tym obserwacjom wykonywanym z powierzchni gruntu, a tak wspaniałe zdjęcia jak te w tym wątku z ponad 500 km z samolotu nie, inna grupa twierdzi inaczej.

     

     

    W dniu 20.04.2019 o 11:00, Tucznik napisał:

    Chodzi o to, że nazywanie ich dalekimi obserwacjami nie jest uprawnione,bo są to fotografie lotnicze.

     

    Nie jest uprawnione przez ? Administratorów astropolis  czy właścicieli blogów ? Tak są to fotografie lotnicze, ale też dalekie.  Tak samo jak obserwacje Tatr  ze 100 km jest fotografią krajobrazową ale i daleką.

    Co wyróżnia te zdjęcia, że są "specyficznymi" fotografiami krajobrazowymi lub lotniczymi ?

    No właśnie odległość obserwowanego obiektu.

    A co łączy te obserwacje? Wszystkie  można podpiąć pod jeden wspólny mianownik - dalekie, długodystansowe, dalekosiężne itp. Jeżeli chcemy je scharakteryzować i skategoryzować możemy dopisać- naziemne, lotnicze.

     

    Natomiast z racji tego , że dla wielu osób fraza " dalekie obserwacje" przyjęła się , stała się dogmatem, a  może nawet nazwą własną  to......trzeba to uszanować.

     

    W dniu 20.04.2019 o 11:00, Tucznik napisał:

    Żeby nie zanudzać to może Wikipedia wyjaśni więcej:

    https://pl.wikipedia.org/wiki/Dalekie_obserwacje

     

    Uważam , że obserwacje lotnicze, na których przedstawiono obiekty leżące daleko od obserwatora -  nie można od tak wyrzucić i usunąć.

    Nie wyrzucił ich profesor Vollmer w jednej z nielicznych naukowych publikacji  na  temat "obserwacji z daleka, obserwacji długodystansowych", . Kto je wyrzuca i czemu?

    Środowisko skupione wokół osób, które prywatne definicje ze swoich blogów, zastosowały jako źródło w artykule w  polskiej wersji Wikipedii , który sami stworzyli (niejak naginając zasadę tworzenia haseł na Wikipedii).

    Mało tego tu na astropolis  ten artykuł  jest powoływany przez te same osoby jako wyjaśnienie .  Czyli  "nie masz prawa uważać to za daleką obserwację bo.... ja tak nie uważam i wyjaśnienie znajdziesz w haśle stworzonym przeze mnie" 

    W ten sposób tylko podważa wiarygodność tego hasła.

     

    Ja jestem zwolennikiem tu na forum stworzenia  subforum w poniższej formie :

    Planeta Ziemia:

    -> Obserwacje długodystansowe

       ->>  Dalekie obserwacje naziemne (lub obserwacje długodystansowe naziemne)

       ->-> Obserwacje długodystansowe lotnicze

     

    • Dziękuję 2
    • Haha 1
  5. W dniu 21.10.2022 o 20:42, Krzysiek_S napisał:

    Właściwie to chciałem o czymś innym. Cała seria obserwacji Tatr - z rejonu, nazwijmy go tak, leżącego za Salominem - przede wszystkim z poprzedniego, a od teraz i tego sezonu, obejmującego chłodne pory roku, zwraca uwagę na dwa aspekty sprawy. Pierwszym jest zaskakująco(?) wysoka częstotliwość występowania przygruntowych inwersji, które "wydobywają" Tatry zza horyzontu, dzięki nasileniu refrakcji. Drugim - czułość matryc aparatów cyfrowych, najwyraźniej przewyższająca możliwości naszych oczu. Dzięki temu, wiele razy razy udało się zarejestrować góry "na przyrządach", choć obserwator chyba nic nie widział. Sam coś takiego miałem w lecie. Niestety, do rzadkości należą dni, kiedy tej inwersji nie towarzyszy zasyfienie niskiej warstwy powietrza.

     

    to jest to o czym pisaliśmy już zimą 2021/22. Zaskakująca seria obserwacji z "niestandardowym"  (a nawet ekstremalnie wysokim) współczynnikiem refrakcji  z woj. lubelskiego.   W pewnym momencie wysyp zdjęć tego typu mógł doprowadzić nawet do wniosku , że to "standardowe" warunki w tym rejonie  i coś jest nie tak ;) Były podejrzenia , że  może błąd wynika z przekłamania modeli terenu. No ale modele (kluczowe punkty)  z heywhatsthat i udeutche porównałem z niezawodnym modelem NMPT geoportalu i błędów nie widać  :) 

    Inna próba wytłumaczenia tego zjawiska, która padła tu na forum  - po prostu obecnie częściej wykonywane są stamtąd obserwacje i jest to analizowane.  No ale tu też według mnie pudło. Ze świętokrzyskiego obserwacje na ponad 200 km wykonuję regularnie  ( i kilka osób też ) i ze współczynnikiem 0,20  z tego regionu nie spotkałem się na swoich zdjęciach nigdy. (Ciężko nawet o 0,17  ). Ostatni przykład 20/10/22 ,  wymagany współczynnik 0,16 dla Barańca z Cerli  (212,9 km) był ledwo osiągnięty.  

     

    I tu trzeba przejść do różnic pomiędzy tymi obserwacjami z regionu  świętokrzyskiego i lubelskiego.

    Dystans: świętokrzyskie 200-210 km lubelskie 220-235 km

    Wysokość obserwatora: świętokrzyskie : średnia wysokość ( z kilku miejsc skąd zrobiono > 200km)

    świętokrzyskie: 398 m n.p.m. lubelskie 268 m n.p.m..

    Różnice są dosyć spore.

    Odpowiedź może brzmieć : profil terenu. Światło pokonuje dłuższy dystans a dodatkowo na dłuższym dystansie praktycznie "szura"  ledwo nad powierzchnią ziemi - gruntem lub wierzchołkami drzew . Na tak niskim pułapie nad powierzchnią ziemi  i długim dystansie  znaczenie mogą mieć lokalne warunki w przygruntowej warstwie powietrza. Chyba @Krzysiek_S lub @łukaszw wspominał , że lokalnie to może być nawet rc 0,30

     

    Być może znaczenie tu ma mikroklimat Kotliny Sandomierskiej, nie jestem ekspertem ale za wikipedia

    " Określonym mikroklimatem może się charakteryzować zarówno obszar geograficzny (np.  kotlina) ... Mikroklimat kształtują zjawiska zachodzące w ok. 2-metrowej warstwie powietrza przylegającego do powierzchni gruntu oraz na powierzchni styku z podłożem związane przede wszystkim z warunkami lokalnymi powierzchni terenu...cechuje go duża zmienność, zarówno w kierunku pionowym, jak i poziomym...Do podstawowych czynników kształtujące mikroklimat zaliczamy: temperaturę powietrza, wilgotność, ruch powietrza, promieniowanie cieplne, ciśnienie atmosferyczne, itd. "

    Czyli parametry , które wpływają na lokalny wsp. refrakcji.

    Przykład z Potoka Wielkiego -  @łukaszw

     

     

     

     

     

  6. 12 godzin temu, Michał Skiba napisał:
    Za mała jeszcze refrakcja ale nie dajemy za wygraną miejscówka na Roztoczu Zachodnim w Godziszowie i Tatry widać ledwo bo ledwo bo to bagatela prawie 239,5 km do Łomnicy.
    Koordynaty na scereenie z Piasta.
    Azymut wyznaczony na podstawie masztu w Janowie Lubelskim(koordynaty w screenie z piasta)
    Symulacja nałożona zgodnie z azymutem.
    Zapraszam do pokojowej dyskusji.

    IMG_9526-2.JPG

    IMG_9526-3.JPG

    IMG_9526nnk.jpg

    IMG_9526-4.JPG

    Screenshot 2022-10-20 at 22-49-28 Kalkulatory - PIAST.png

     

     

     

    Napiszę to co na fejsie.

    "To juz proby ekstremalnych rejestracji / obserwacji. Za samą próbę już należy się brawo. Ale by o czymś dyskutować potrzebna jest lepsza jakość zdjęć . Niestety, na tym zmasakrowanym rawie , dodatkowo przepuszczonym przez kompresję facebooka ciężko cokolwiek dostrzec. Daleko tym zdjęciom do niekwestionowanych Tatr z Wierzchowisk i Polichny, Stanów ( których estetyka była kwestionowana - niesłusznie) . Tu niestety jest gorzej. Znamy szacunkowy usredniony wsp. refrakcji wymagany do tego typu obserwacji. Godziszów - Łomnica 0,208 Lodowy 0,217  Czy taki był ? Nie wiemy . Przynajmniej na podstawie tych zdjęć. Pomocna natomiast może być obserwacja z tego dnia Mariusza Pachli. Tam są pewne szczyty i na ich postawie można coś porównać. Warto też porównać zdjęcia Kamila i Sławka. "

     

    Update: Tu jakość na astropolis jest lepsza.   Na zdjęciach Kamila  niestety nie ma nic,  co przypominałoby szczyty . Sławek nie wrzucił swoich zdjęć .  Na zdjęciach Mariusza z okolic Łychowa - Gerlacha  raczej nie ma.

    Natomiast rzeczywiście jest na tym zdjęciu Michała zagęszczony układ  ciemniejszych pikseli co mogłoby wskazywać na rejestrację szczytów. Czy to jest napewno Łomnica i Durny? Bardzo trudne pytanie , nawet jeśli azymut się zgadza.  Operowanie na krzywej i suwakach w LR przy ciemniejszych zdjęciach może powodować takie "zagęszczenia" , nawet w kilku miejscach na styku horyzontu w jednym kadrze.   Myślę natomiast , że "pełnoprawne" Tatry z tego miejsca to kwestia czasu.    Tak jak wspomniałem na początku brawo dla Michała i chłopaków.

     

    Za zgodą Kamila wrzucam jego zdjęcie dla porównania.

     

     

     

    a.png

    • Lubię 1
  7. 9 godzin temu, Michał Skiba napisał:

    Kolego Kłak. Proszę o udowodnienie swojej tezy wraz z resztą nieprzychylnych mojej osobie kolegów działających w tym sporcie.

    Udowadnianie stoi po stronie autora zdjęcia/ postu, jeśli czytelnik ma wątpliwości.

    Natomiast -według mnie- to przypadek nie do udowodnienia.  Po prostu nie widzę  Popa na tym zdjęciu. Już napisałem w poprzednim poście dlaczego. To moja opinia i mam do niej prawo.

    Od tego jest forum by wyrażać swoją opinię ,a nie ślepo wierzyć we wszystko co jest publikowane.  Nawet jeśli autorem jest tak doświadczona w tym "sporcie" osoba jak Ty.  Jeśli Ty tam widzisz Popa i jesteś tego pewny to gratuluję strzału.

     

    9 godzin temu, Michał Skiba napisał:

    Chcesz się odgryzać za zwrócenie uwagi na herezje o dalekich obserwacjach które pisałeś to proszę bardzo. Nas jest więcej i więcej mamy do powiedzenia na ten temat.

    Tematem jest "Dalekie obserwacje z gór" - i tylko tego dotyczył mój post , tj. rzekomej obserwacji Popa Iwana. Ty chyba pomyliłeś wątki i nie potrzebnie doszukujesz się czegoś więcej. Nie będę  tego komentował  i wchodził w przepychanki. Nie potrzebuję tego.

     

     

     

     

     

     

     

     

     

    • Haha 1
  8. W dniu 13.03.2022 o 22:12, Michał Skiba napisał:

    Dobra dziubasy to nie wszystko. Nie lubię katować rawów no ale pasuje najpierw zrobić pewne badania i tak. Marmarosze też zamajaczyły. A to dzieki takiemu jednemu gościowi który mnie zmotywował. Mój czeski bląd katowałem złe zdjęcie od Makowicy na lewo a to ma być na prawo no i coś wyszło:) 334 km:matrix:

    IMG_0910.jpg

    IMG_0910-2.jpg

    pop.jpg

    Screenshot 2022-03-13 at 21-49-50 Zugspitze.png

     

    Według mnie "zamajaczył " artefakt lub przypadkowy układ szumu ( po ekstremalnej masakracji zdjęcia) a nie Pop Ivan.

    Tu ledwo Tupyi (245 km) jest widoczny (ciągnięty za uszy) , a co dopiero "coś" oddalone  prawie 100 km dalej. 

    Niestety ale już widziałem   rzekome "Tatry" z Rzeczycy i  Potoka Wielkiego (z 03/12/22) i "Gerlacha" z Polichny  Michała, które okazywały się czymś inny/  artefaktami / szumami,  a z których autor  potem się wycofał.  Tu pewności nie ma żadnej , a jest to raczej przykład myślenia życzeniowego.

     

     

     

  9. Dalekie widoki w kierunku północnym z wieży klasztornej na Świętym Krzyżu. 01/09/2022

     

    Na pierwszym planie farma wiatrowa koło Iłży. W oddali Elektrownia Kozienice (51°39'55.0"N 21°27'52.0"E) . Azymut: 17,56° . Odległość 94,10 km
    spacer.png

     

     

    Widoczny Zamek Biskupów Krakowskich w Iłży (36 km) a daleko na horyzoncie industral miasta Pionki (70-75 km) .

     

    spacer.png

     

    Turbina wiatrowa w Sokole (51°45'53.3"N 21°42'15.3"E) widziana z wieży klasztornej na Świętym Krzyżu. Azymut 23,96°. Odległość: 110,41 km

     

    spacer.png

     

     

     

    Widoczny maszt w Trojanowie (51°42'50.2"N 21°49'48.8"E)  w woj. mazowieckim.  Azymut:  29,33° . Odległość: 109,3 km

    Trojanow-2.jpg

     

     

     

    • Lubię 3
  10. Ja na swojej stronie przyjmuję zasadę (która też może mieć małe błędy bo według mnie nie ma uniwersalnej zasady).

    Dotyczy to głównie obserwacji na ponad 200 km lub tych bardziej "istotnych".

     

     

    1. Obserwacje ze szczytów , wzniesień o określonej nazwie stanowią osobny wpis nawet jeśli wzniesienia są blisko siebie np . Beskid i Kasprowy Wierch lub G. Strużna i G. Wymyślona w G.Świętokrzyskich.

     

    Jeśli  obserwacja wykonana jest ze wzniesienia (lub jego zbocza) , które ma nazwę ( w  Państwowym Rejestrze Nazw Geograficznych ) to wpis wygląda np. Tatry z Góry Sieniawskiej lub Tatry z G. Radostowej (południowe zbocze).  Kolejne obserwacje w ramach tego samego wzniesienia lądują w tym samym wpisie , zmienić się może tylko odległość do poszczególnych szczytów.

     

    2. Podział administracyjny dla obserwacji z nienazwanych wzniesień.

     

    Jeśli obserwacja wykonana jest z miejsca , terenu, wzniesienia  które nie ma nazwy to  korzystam z  oficjalnego podziału administracyjnego (geoportal i TERYT (Krajowy Rejestr Urzędowego Podziału Terytorialnego Kraju , ale już  nie map googla)  i wtedy wpis wygląda np. Tatry ze Starych Baraków bo punkt administracyjne leży w tej miejscowości.

     

    2.1. Jeśli pojawia się obserwacja z innego punktu w okolicy to weryfikuję odległość od punktu z którego wykonano wcześniej podobną obserwację, a które już jest na liście.

     

    2.1. a.

    Punkty  na nienazwanych wzniesieniach oddalone o mniej niż 1 km , leżące w w tej samej lub innych miejscowościach -> traktuję jako ten sam wpis

    Przykład:

    Tatry  z punktu położonego w  Krajnie Pierwszym  i  z punktu oddalonego o 300 m w  innej miejscowości - Krajno Drugie. Uważam te obserwacje za podobne do siebie , o podobnej charakterystyce.  Wpis może wyglądać tak: Tatry z Krajna Pierwszego, a w uwagach (kilka punktów w pobliżu np. pensjonatu Anioł).

     

     

    image.png.1c7abdc0a7ddab85bdff0cd5336a9d25.png


     

    2.1.b.  Punkty  na nienazwanych wzniesieniach oddalone o więcej niż 1 km , leżące w w tej samej lub innych miejscowościach -> traktuje jako osobne wpisy.

     

    Jeśli  nowy punkt oddalony jest o ponad 1 km  od innego punktu, z którego wcześniej dokonano obserwacji traktuje to jako nowe miejsce nawet jeśli leży w tej samej miejscowości.

    Przykład: Obserwacja Tatr z dwóch miejsc w  Zdziechowicach oddalonych o ponad 1 km (dokładnie 3,4 km) .

    Jedno miejsce w pobliżu drogi Salomin - Józefów  oraz drugie w pobliżu granicy z Łychowem

     

    image.png.0851f7e9b8a675e4eafb7c0c72d4371f.png

     

     

     

    3. Największy problem pojawia się gdy punktów jest więcej. Tak jest w okolicach Karkówki/Zdziechowic/ Węglina/ Łychowa gdzie tych punktów jest około 5.

    Z  4 punktów  można znaleźć  inny punkt oddalony od niego o mniej niż 1 km, ale też inny oddalony o ponad 1 km.

    Można wtedy to nazwać "skupiskiem punktów" które może ciągnąć się nawet na 2-4 km , dopóki nie trafi na nazwane wzniesienie. 

    Wtedy można to potraktować jako jeden wpis i tak też zostało to potraktowane w tabelce

    https://dalekiehoryzonty.pl/najdalsze-obserwacje-z-polski/.

     

    Jedynym punktem ,z omawianego przykładu,  który znajduje się ponad 1 km (od 1,1 km do 2,2 km)  od każdego innego jest punkt w Karkówce i teoretycznie on mógłby być już teraz osobny wpisem . Natomiast jeśli pojawi się obserwacja pomiędzy tym punktem , a innym trafi  on do "skupiska" punktów jak pozostałe 4 .

    image.png.e7c9c8daac587f31f9488f8e43285952.pngNa

     

    Na szczęście takich przypadków jak w punkcie 3 jest znikoma ilość (dotyczącyh obserwacji na ponad 200 km).

    Prawdopodobnie dotyczy tylko Karkówki  a w przyszłości ewentualnie okolic Krajna i Masłowa w Górach Świętokrzyskich a być może okolic w rejonie Pasma Jeleniowskiego.

     

     

    • Smutny 1
  11. W dniu 9.08.2022 o 23:54, krukarius napisał:

    Paweł! Podjąłeś próbę rozhermetyzowania pewnego stanu rzeczy w środowisku DO, co zdecydowanie należy docenić! Brawo za odwagę!

     

    Czego skutkiem  (innego zdania)  jest atak personalny , szkalowanie na forum , usuwanie z grup, a nawet ze znajomych.

    Na zaczepki "idż na inną grupę, rozbijasz społeczność , złamałeś DOGMAT i  zarzuty "herezji",  ta droga prowadzi do cyrku " nawet nie będę próbował odpisywać bo  świadczy to tylko o osobach piszących. 

     

    Cytat

    Przypisujesz trzem osobom (nie wiem czy za zgodą Pawła i Łukasza) urojone osiągnięcia

     

    Nikt mnie nie pytał o zgodę a i sam "nie wpraszałem " się na tą listę. to opinia wyłączenie Mariusza.

     

     

    W dniu 12.08.2022 o 12:14, Czarny napisał:

    Możesz ewentualnie zapytać Pawła jak wyglądają dośrodkowania w postaci zaproszenia na Bramę Opatowską lub telefonu by się ruszył i pojechał na Chełmo ? .

     

    A jednak zaczepka. Ewentualnie możesz sam zapytać chętnie udzielę informacji. Ciekawe , że wspominasz te miejsca a nie 20-kilka innych moich obserwacji na ponad 200km z kilku województw ( tak na marginesie ciekawe się to ma do wypominania , że nie jestem na forum od 2005 r i ...i jak tu  ktoś wspomniał  - " brakuje Ci praktyki by móc się wypowiadać w temacie " ) .

     

    Wracając, chodzi zapewne o  obserwację Babiej Góry z Chełmo..  A co do obserwacji Tatr z Chełma przygotowywałem się do niej długo sam, poprzedziły ją wcześniejsze wyjazdy w teren, analizy  , szukanie odpowiedniego miejsca na kamieniołomie (może ktoś pamięta?) oraz wyznaczenie idealnego azymutu. Tak więc sprowadzanie moich przygotowań , obliczeń i analiz do jednego telefonu "bym się ruszył" jest co najmniej niesmaczne i nietrafione.  Tym bardziej nie ma co wspominać o "zaproszeniu" na  Bramę Opatowską.  ale jeśli to wspomniałeś (mimo iż Cię tam nie było  więc ciekaw jestem skąd takie informację) to wyprowadzę Cię z błędu. Zarówno za stroną logistyczną (organizacja wejścia , uzgadnianie z administracją )  jak i merytoryczną ( analiza terenu, wyznaczenie azymutu)   obserwacji stałem głównie ja.

     

    Co do  "dośrodkowań". O ile z miejsc "nierefrakcyjnych" czyli z tych gdzie standardowa refrakcja wystarczy ( ostatnim miejscem są Stare Baraki , notabene-  z uporem opisywane jako Salomin)  "dośrodkowania" nie były potrzebne.  Tak z  miejsc ekstremalnych -  potencjalne miejsca były analizowane  i typowane (również na podstawie wyjazdów w teren)  przez kilka osób , w tym mnie.   I pewnie o te "dośrodkowania" chodziło Mariuszowi.

    Analizę i wytypowanie miejsca na Roztoczu  skąd widać Tatry - w  Wierzchowiskach przeprowadził już kilka lat temu Łukasz na swojej stronie https://panoramyroztocza.wordpress.com/co-widac-z-roztocza/    Czy to nie było "dośrodkowanie"  ? Mało kto jednak o tym pamięta  lub wie.  Podobnie rzecz ma się z podanymi jak na tacy przez Łukasza, Krzyśka , Lemarca i inne osoby -   miejscami na WL  i Roztoczu - Potoku Wielkim, Polichnie, Wierzchowiskach, Godziszowie , Rzeczycy ,  Stanach itd itd.

    Nikt tu nie ma/miał z tym problemu bo to wspólna praca na rzecz DO.  Wyznaczanie miejsc to jeden z przykładów , a drugi to np.  identyfikacja obiektów na zdjęciach z miejsc ekstremalnych metodą opisaną przez Łukasza . Inne przykłady to np. wyznaczanie współczynników refrakcji na podstawie dokonanych obserwacji,  wykorzystywanie NMPT  w analizach  itd.

       

    Co do reszty tekstu - definicji, hasła, raw itd  wypowiem się w innym terminie  bo zwyczajnie nie mam czasu.

    Z części rzeczy z początkowego tekstu - po przemyśleniu -  wycofuje się i bije w pierś.

     

    Właściwie to miałem nie pisać tego postu ale zostałem wywołany. Prośba o zaprzestanie tych indywidualnych wycieczek / zaczepek i nie nabijanie pustych postów.

     

     

     

    • Lubię 2
  12. Jak nazwa wątku wskazuje chodzi tylko i wyłącznie o artykuł i hasło "dalekie obserwacje" na Wikipedii.

    Nie neguje prawa do nazywania i zawężania definicji na poszczególnych stronach czy grupach. Co zresztą napisałem.

     

     

    W dniu 4.08.2022 o 09:46, PawełKłak napisał:

    Oczywiście nie podważam tutaj prawa definiowania wytycznych obserwacji na potrzeby swojego bloga lub określania zasad obserwacji np. w grupie społecznościowej skupiającej dalekoobserwatorów . Odnoszę się tylko do hasła encyklopedycznego.

     

     

    W dniu 5.08.2022 o 00:00, Michał Skiba napisał:

    grupa w której na drodze współpracy z Rymkiem, Czarnym i Arturem ustaliliśmy jasne i przejrzyste reguły co do tego jakie zdjęcia zaliczać będziemy do kanonu DO a jakie nie

     

    Czyli to co wspomniałem powyżej są to reguły określonej grupy kilku/nastu osób.

    A skoro to reguły grupy to  hasło encyklopedyczne mogłoby wyglądać.

    Dalekie obserwacje - hobby polegające na obserwacji daleko położonych obiektów itd w ramach zasad określonych zasad. Obserwatorzy dzielą się na grupy obserwujące różne obiekty itd itp .

     

     

    W dniu 5.08.2022 o 00:00, Michał Skiba napisał:

    Dalekie obserwacje jak już Czarny wspomniał to nazwa własna, która powstała na początku owego milenium

     

    W dniu 4.08.2022 o 19:00, Czarny napisał:

    "Dalekie obserwacje" to nie zwykły zlepek dwóch słów, tylko nazwa własna. Nazwy własne mają to do siebie, że rozbijanie ich na składowe może prowadzić donikąd. Tysiące osób na koncertach The Rolling Stones

     

    Nie jest to nazwa własna.  Nazwy własne są niedefiniowalne a tu definicję można stworzyć. Nie jest to też nazwa pospolita. Przykład The Rolling Stones też  jest nietrafiony. Gdybym pisał o Stowarzyszeniu Miłośników Dalekich Obserwacji to może porównanie byłoby  trafione.

     

     

     

    W dniu 5.08.2022 o 08:43, Tucznik napisał:

    Czyżby ta dyskusja miała drugie głębsze dno i sprowadzała się do tego, że chwielibyście przemodelować dobrą i istniejąca definicję, i poszerzyć ją w taki sposób, aby dalekimi obserwacjami były obserwacje Słońca i Księżyca i widok pary wodnej w postaci chmur? co jest w poważnym sporze z tym, co do tej pory uznaje się powszechnie za dalekie obserwacje i to nie tylko patrząc przez pryzmat istniejącej definicji.

     

    Jeśli macie potrzebę to stwórzcie sobie swój własny byt, czyli, jak mniemam "dalekie widoki", które będą obejmować wszystko, obserwacje w wodzie, w powietrzu i pod ziemią, a nawet poza galaktykę. Jednak obecne ramy dalekich obserwacji zostawcie proszę w spokoju, ponieważ nie macie do tego żadnych podstaw. Zarówno merytorycznych, jak i praktycznych.  

     

     

    Dyskusja nie ma drugiego dna.  Zwracam tylko uwagę , że pojęcie dalekie obserwacje (nie tylko słownikowe  )  jest szersze niż ta zawężona definicja. 

    Być może podział, który zaproponowałem zawiera błędy (np. o.astonomiczne (napisałem , że została już zdefiniowana i opisana jako astronomia obserwacyjna )  i o. obłoków i z tego można się wycofać) ,  natomiast wrzucanie jednego konkretnego rodzaju dalekich obserwacji (czyli tych gdzie obserwator jest na ziemi i obiekt na ziemi) do jednej szuflady z napisem dalekie obserwacje jest według mnie błędne.

    To tak jakbyśmy zdefiniowali pojęcie pływanie - ma odbywać się tylko w basenie, ale w morzu już nie.

    Tak samo jest z dalekimi obserwacjami. Tatry z Wyżyny Lubelskiej z gruntu i Tatry widziane z 300 km z samolotu są dalekimi obserwacjami.

    Tylko jedna to daleka obserwacja naziemna a druga daleka obserwacja napowietrzna..

    Jeśli obserwator jest w powietrzu (samolocie,  balonie) to to po prostu mamy do czynienia z inną kategorią dalekich obserwacji.

     

     

    W dniu 5.08.2022 o 08:43, Tucznik napisał:

    Jednak obecne ramy dalekich obserwacji zostawcie proszę w spokoju, ponieważ nie macie do tego żadnych podstaw. Zarówno merytorycznych, jak i praktycznych.  

    Skoro używasz słowa Wy  to zapewne chodzi o mnie i Łukasza. 

    Nie będę się wypowiadał o sobie, bo możesz oceniać moją aktywność w DO jak chcesz, zwłaszcza praktyczną.  Ale zarzucanie braku podstaw merytorycznych  i praktycznych Łukaszowi jest conajmniej niekulturalne.  Raz , że  tworzy i redaguje Wikpedię, więc wie o czym pisze, a dwa,  już w temacie dalekich obserwacji  ma zarówno praktykę jak i  wiedzę teoretyczną. Czego owocem są jego artykuły (https://dalekiehoryzonty.pl/dalekie-widoki-w-teorii/)   . Próżno natomiast szukać takich artykułów na  stronie  do.eu    na którą się tu powołujecie i stawiacie jako wyznacznik wszystkiego. 

     

    W dniu 5.08.2022 o 13:18, łukaszw napisał:

    Ja jednak zostaję przy tym, że liczy się lokalizacja sprzętu rejestrującego obraz, a nie obserwatora

    Ja mam takie same zdanie na ten temat.

     

    20 godzin temu, fomalhaut napisał:

    Wszelkie te przepychanki są całkowicie zbędne i niestety rozbijają naszą społeczność,  podobnie zresztą jak próby unaukowienia naszego wspaniałego hobby. 

     

    20 godzin temu, fomalhaut napisał:

    Dlatego jako osoba zajmująca się DO od 2005 roku zdecydowanie jestem za trzymaniem się tradycji i utrzymaniem obecnego stanu.

     

    Samo hasło na Wikipedii powstało 5 lat temu, obecna definicja pewnie podobnie. Nie można więc tu mówić o tradycji , może co najwyżej o zwyczaju.

    Same dalekie obserwacje choć opisane tu na forum kilkanaście lat temu , też nie były pierwsze bo o obserwacjach z daleka pisano wcześniej.

     

     

     

    A teraz podsumowujące zdanie .

    Według mnie to co widnieje  obecnie pod  hasłem encyklopedycznym

    „Dalekie obserwacje” na Wikipedii opisuje szczególny rodzaj DO czyli  dalekie obserwacje naziemne.

     

    Hasło „Dalekie obserwacje naziemne” powinno według mnie zastąpić hasło "Dalekie obserwacje" na Wikipedii.

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

  13. W Wikipedii  pod hasłem „Dalekie Obserwacje” , znajdziemy określenie , że jest to specyficzny rodzaj fotografii.

    Czy rzeczywiście to tylko rodzaj fotografii ?

     

    Dalekie obserwacje – znaczenie.

    Z punktu widzenia językowego jeśli coś spełnia słownikowe definicje słów „daleki” i „obserwacja”, to może być nazwany daleką obserwacją.

    Czy DO to tylko rodzaj fotografii ? A może to rodzaj obserwacji wykonywany nie tylko aparatem ale również gołym okiem . Zapisy o dalekich obserwacjach znajdziemy już u Jana Długosza w XV wieku .- link tutaj https://dalekiewidoki.pl/2022/03/historia-dalekich-obserwacji.html

    Aparatów wtedy nie mieli , ale fakt obserwacji z daleka został odnotowany .

    A może „Dalekie Obserwacje” to rodzaj hobby , coś jak planespotting https://pl.wikipedia.org/wiki/Planespotting z tą różnicą , że zamiast samolotów obserwujemy daleko położone pasma górskie lub industrialne obiekty ?

    A może to rodzaj sportu , w którym chodzi o bicie rekordów , w ramach określonych zasad – np. wprowadzone zasady dotyczące obserwatora – ” ma być on trwale związany z gruntem ( nie tymczasowo ale trwale) ” – znajdziemy w omawianym artykule na Wikipedii.

    I pytanie ostatnie czy , aby daleka obserwację została „zaliczona” to obserwowany obiekt ma być widoczny w obiektywie aparatu , lornetki lub gołym okiem? Czy daleka obserwacja jest taką, gdy „wydrzemy” obiekt z surowego RAWA już w domu , po obróbce w programie graficznym.

     

    Jaka jest moja opinia i odpowiedź na część z tych pytań?

     

    Hasło na Wikipedii , definicje na prywatnych stronach.

     

    Wróćmy , więc do hasła, która pojawia się na polskojęzycznej Wikipedii https://pl.wikipedia.org/wiki/Dalekie_obserwacje.

    Czytelnik już po pierwszym zdaniu „Dalekie obserwacje to specyficzny rodzaj fotografii krajobrazowej ” może mieć wątpliwości czy artykuł hasłowy dotyczy rodzaju fotografii czy rodzaju obserwacji.

    W angielskiej wersji artykułu hasło ” Long distance observations ” nie ogranicza się tylko do rodzaju fotografii ale jest pojęciem szerszym obejmującym również obserwacje gołym okiem lub za pomocą sprzętu optycznego.

     

    Część teoretyczna hasła w polskiej wersji opiera się na źródle, który jest prywatnym blogiem, a na którym podjęto próbę zdefiniowania dalekich obserwacji .

    Ale i na tym blogu znajdziemy coś co zostało pominięte w artykule na Wikipedii , czyli to, że dalekie obserwacje to nie tylko rodzaj fotografii .


    „Dalekie obserwacje wykonywane są za pomocą:
    1.wzroku obserwatora, bez użycia sprzętu optycznego….. „ .

    Cytat z https://500-mm.blogspot.com/2016/09/dalekie-obserwacje-cz-1.html

     

    Wróćmy do definicji dalekich obserwacji, umieszczonej w artykule na Wikipedii. Znajdziemy tam taki zapis:

    „Dalekimi obserwacjami nie są:
    fotografie wykonane z powietrza (z samolotów, dronów, motolotni), zdjęcia przedstawiające zjawiska atmosferyczne znajdujące się w dużej odległości od obserwatora (np. wysokie komórki burzowe, obłoki srebrzyste),zdjęcia obiektów latających (np. samolotów, balonów),fotografie obłoków kondensacyjnych z chłodni kominowych elektrowni, smug kondensacyjnych samolotów,wszelkie zdjęcia Słońca, Księżyca, planet i gwiazd oraz inne zdjęcia z dziedziny astrofotografii.”

    Cytat z : https://pl.wikipedia.org/wiki/Dalekie_obserwacje

    Jak widać wiele obserwacji wykonywanych z daleka zostało wykluczonych z zakresu znaczeniowego „dalekie obserwacje” , mimo iż spełniają słownikowe znaczenie zarówno słów „dalekie / z daleka” jak i „obserwacje” i de facto są dalekimi obserwacjami .

    Dodatkowo podane zostały warunki i wytyczne dotyczące położenia obserwatora

    „celowe fotografowanie bardzo oddalonych obiektów bezpośrednio z powierzchni terenu lub z obiektów trwale związanych z powierzchnią ziemi”

    Cytat z : https://pl.wikipedia.org/wiki/Dalekie_obserwacje

     

    Według tej definicji obserwacja Tatr z dystansu 150 km , wykonana przez pasażera jadącego pociągu nie jest daleką obserwacją. Obserwator bowiem nie ma trwałego kontaktu z powierzchnią ziemi. Czy rzeczywiście istotne jest położenie obserwatora i ” trwałości kontaktu z ziemią ” . Według mnie bardziej istotny jest sam fakt obserwacji obiektu położonego daleko , by taką obserwację uznać za daleką.

     

    Definicja użyta we wspomnianym artykule na Wikipedii jest według mnie, definicją nieadekwatna a dokładniej definicja za wąska.

    Innymi słowy taką, w której powiedziano za dużo i która znacząco zawęża znaczenie wyrażenia dalekie obserwacje, które jest zdecydowanie szersze . Definicja taka nie powinna być podstawą tworzenia hasła encyklopedycznego „Dalekie obserwacje”.

     

    Oczywiście nie podważam tutaj prawa definiowania wytycznych obserwacji na potrzeby swojego bloga lub określania zasad obserwacji np. w grupie społecznościowej skupiającej dalekoobserwatorów . Odnoszę się tylko do hasła encyklopedycznego.

     

    Być może podana definicja ( definicja zawężająca ) byłaby odpowiednia (z małymi poprawkami ) do określenia znaczenia jednego z rodzajów „Dalekich obserwacji ” czyli „Dalekich obserwacji naziemnych”. Takie hasło encyklopedyczne „Dalekie obserwacje naziemne” mogłoby wtedy zastąpić hasło „Dalekie obserwacje” na Wikipedii.

     

     

    Rodzaje dalekich obserwacji.

    Skoro dalekie obserwacje to coś szerszego znaczeniowo , to podzieliłbym je na kilka rodzajów w ramach kategorii. Zależą one od konfiguracji dwóch elementów: położenia obserwatora/obserwatorium oraz obserwowanego obiektu.

    Obserwatorium określany jest dowolny punkt, obiekt, miejsce lub pomieszczenie, z którego dokonywana jest obserwacja.

    Obserwowany obiekt jest położony daleko od obserwatora.

    Przykładowy podział dalekich obserwacji:

    Kategoria 1 . Dalekie obserwacje naziemne. Obserwatorium znajduje się na powierzchni Ziemi lub na obiekcie związanym z Ziemią.

    Rodzaje:

    1. Dalekie obserwacje ziemia – ziemia czyli dalekie obserwacje obiektów naziemnych z obserwatorium znajdującym się na powierzchni Ziemi lub na obiekcie związanym z Ziemią .  Przykładowe obserwacje to np. obserwacja Tatr z 200 km z gruntu lub z wieży widokowej. Nie interesuje nas natomiast trwałość związania konstrukcji z ziemią . Może to być taras widokowy jak i rozłożone tymczasowo rusztowanie ale i pędzący pociąg. 

    2. Dalekie obserwacje ziemia-powietrze czyli dalekie obserwacje obiektów w powietrzu ( przyjmijmy, że do umownej granicy – do linii Kármána – czyli wysokości 100 km n.p.m. ) z obserwatorium znajdującym się na powierzchni Ziemi lub na obiekcie związanym z Ziemią .

    Przykładowe obserwacje to np. obserwacje samolotów ( element wspomnianego planespottingu) , ale również obłoków kondensacyjnych z Ziemi, które jesteśmy w stanie zidentyfikować (przykład obserwacja obłoków z elektrowni Bełchatów ze Śnieżnika https://dalekieobserwacje.eu/obloki-kondensacyjne-elektrowni-belchatow-widziane-ze-snieznika/.

     

    Kategoria 2. Dalekie obserwacje napowietrzne. Obserwatorium znajduje się w powietrzu.

    Rodzaje:

    1. Dalekie obserwacje powietrze – ziemia czyli dalekie obserwacje obiektów naziemnych z obserwatorium znajdującym się w powietrzu.

    Przykładowe obserwacje to np. obserwacje obiektów naziemnych ze statków powietrznych – samolotów , dronów.

    Przykładowe dalekie obserwacje tego typu znajdziemy na stronie forumowego kolegi Mariusza Krukara:  
    https://www.mkrgeo-blog.com/long-lens-photography-from-the-plane-how-it-works/

    oraz w publikacji Michaela Vollmera – „Below the horizon—the physics of extreme visual ranges ” https://par.nsf.gov/servlets/purl/10167366 . W artykule znajdziemy fragment zatytułowany ” Record visual ranges observed from airplanes” gdzie opisano rekordową obserwację z samolotu – masywu Mount Blanc z dystansu około 538 km. Czy taka obserwacja nie jest daleką obserwacją ? W publikacji znajdziemy również fragment zatytułowany ” Documented record visual ranges for earthbound observers” , w której przeanalizowano dalekie obserwacje wykownywane z powierzchni ziemi. Jak widać dokonano podziału na obserwacje z ziemi i z powietrza i obserwacji z samolotu nie wykluczono.

     

    2. Dalekie obserwacje powietrze – powietrze czyli dalekie obserwacje obiektów w powietrzu z obserwatorium znajdującym się w powietrzu.

    Przykładowe obserwacje to np. obserwacje samolotów , ale również obłoków kondensacyjnych z samolotów.

    Praktycznie niepraktykowane , ale nie można wykluczyć istnienia tego typu obserwacji z daleka.

     

    Kategoria 3. Obserwacje astronomiczne.

    Taka kategoria dalekich obserwacji została już zdefiniowana i opisana , jest to astronomia obserwacyjna. https://pl.wikipedia.org/wiki/Astronomia_obserwacyjna

    Z racji ogromnych odległości od miejsca obserwacji nie wprowadzam rodzaju ze względu na położenie obserwatora,

    Istotny dla obserwacji jest sam obserwowany obiekt a nie to czy obserwowany jest z powierzchni Ziemi czy z powietrza lub z ISS.

     

     

    Podsumowanie.

    Powyższy tekst to moja prywatna opinia i głos w dyskusji.

    Wprowadzenie takiego podziału mogłoby rozwiązać kilka kwestii spornych wśród dalekoobserwatorów. 

    Przykłady spraw spornych.

    • Czy obserwacja Tatr z drona z daleka jest daleką obserwacją? Tak jest daleką obserwacją , a konkretny rodzaj to daleka obserwacja obiektu naziemnego z powietrza.
    • Czy obserwacja obłoków kondensacyjnych z elektrowni Bełchatów z domu położonego 120 km jest daleką obserwacją? Tak jest daleką obserwacją, a konkretnie daleką obserwacją obiektu w powietrzu z ziemi.
    • Czy obserwacja Tatr z masztu Boży Dar oddalonego o ponad 250 km ,a na którym umieszczono drona ( umieszczonego na czubku masztu) jest daleką obserwacją? Tak jest daleką obserwacją obiektu naziemnego z ziemi. Dron nie lata w momencie obserwacji , a umieszczony jest na wieży znajdującej się na ziemi. Jest, więc aparatem . Interesuje nas sama daleka obserwacja , a nie położenie operatora sprzętu.

     

    Dalekie obserwacje dla wielu osób , w tym dla mnie to pasja i wspaniałe hobby.

    Warto natomiast w szerszym gronie przedyskutować w sposób konstruktywny i rzetelny encyklopedyczne znaczenie tego rodzaju obserwacji .

     

     

    Tekst pochodzi  z mojej strony  : https://dalekiewidoki.pl/2021/06/dalekie-obserwacje-obiektow-naziemnych.html

  14. Kolejna obserwacja Wyżyny Częstochowskiej z Gór Świętokrzyskich tym razem z tarasu na G. Sieniawskiej- 5 czerwca 2022.

    Sokole Góry , G. Zborów , Wielka Góra około 80-90 km. Jest też ledwo widoczny Zamek w Olsztynie k. Częstochowy - 86 km.
     
    Link do panoramy:
     
    Inne obserwacje Wyż. Częstochowskiej z G. Świętokrzyskich:
     
    3-2.thumb.JPG.56e63736d44612a5f092fcc4b3deb221.JPG2-2.JPG.ecf05aef16209d9b736c737b3a5698fd.JPG1-2.thumb.JPG.ee49526e189be6cebe003c14103e61ed.JPG_MG_9499-22.jpg.fc70b02eee986c5853b1e1e5692cd35c.jpg
     
     
     
     
    Jako dodatek zdjęcia z 2021 i 2022 z tego samego miejsca. Można zobaczyć wpływ zwiększonej refrakcji na obserwacje.
     
     
    286997366_10218070608991592_5299956346700569912_n.jpg.7d018b3cd422183686021b107cc581b3.jpg
     
    • Lubię 3
  15. Industrial z Gołoborza na Łysej Górze. Zdjęcia i opis bezpośrednio z mojej strony: https://www.dalekiewidoki.pl/2022/04/widok-z-gooborza-na-ysej-gorze.html
     
    Zdjęcia przedstawiają:  kierunek północno-wschodni - azymut 328 ° - 72 ° z gołoborza na Łysej Górze
    Miejsce: Gołoborze na Łysej Górze  . województwo świętokrzyskie , powiat kielecki..
    50.861140, 21.047246  https://goo.gl/maps/Q85jfvG8sRK5UzAy8
    Wysokość obserwatora: 588 m. n.p.m.
    Odległość:  Elektrownia Kozienice 94 km , Zakłady Azotowe w Puławach 93 km, Wiatrak w Cuplach k. Lublina 85,3 km , SLR Kazimierz Dolny 83 km,  Zamek w Janowcu 78,5 km, Wiatraki k. Jedlińska 75 km,  Pionki 72 km,  RTCN Przysucha 65 km,  Radom 60 km,  Wierzbica 43 km, Iłża 36 km ,Skarżysko Kamienna 34 km, Starachowice 25 km, Ostrowiec Świętokrzyski 25 km
    Czas:  27 marca 2022  oraz 16 kwietnia 2022
    Autor:  Paweł Kłak
    Sprzęt: Canon 1300D + Sigma 150-500 mm.
    Opis:  Obserwacja industrialu z gołoborza
     
    Fotorelacja z dnia 27 marca 2022  oraz 16 kwietnia 2022 fot. Paweł Kłak  
     
      1.JPG.c93520aae37afe6eb2758c258758c82b.JPG
     

     Na początek kadr na  największe miasta:  Radom (na dalszym planie ) oraz Starachowice (na pierwszym planie )
     
    2.JPG.768a653dd73ac340ccfad5e2ca402a97.JPG
     
    Widoczne osiedle Młodzianów ,osiedle Prędocinek , osiedle Glinice oraz m.in. katedra w Radomiu . Odległość ok. 60 km.  Odległość do Starachowic to około 20 km.   
     

    Najciekawsze obiekty industrialne widoczne z gołoborza w kolejności z zachodu  na wschód.

    Azymut  328  ° do 340  °  to industrial miast  Przysucha ,  Skarżysko- Kamienna, Szydłowiec
     
    3.JPG.0ff6bc751213c016b395a8a99bd36e8f.JPG

     

    RTCN Przysucha Kozłowiec (65 km ) widziany z Gołoborza na Łysej Górze.

     

    4.JPG.5123c14e281d3e86874467dddbcb5634.JPG
    Wieża BTS  Skarżysko - Kamienna ul. Główna  (34 km ) widziana z Gołoborza na Łysej Górze.
    5.JPG.8bac7dd180bd0e781488e21c03a0f600.JPG

     

    Komin Ciepłowni Skarżysko - Kamienna  (31 km ) widziana z Gołoborza na Łysej Górze.

     

    6.JPG.e1004228a99a0268069c37dc1cbe0c69.JPG
     Wieża BTS  Szydłowiec przy ul. Piaskowej widziana z Gołoborza na Łysej Górze.
    Azymut  345  ° do 355  °  to farmy wiatrowe:  Głogów, Szerzawy, Jarosławice, Orońsko 
     
    7.JPG.a02bfa1399554d16089a5bc78c3e6c6d.JPG
    Wiatrak k. Głogowa (62 km)  widziany z Gołoborza na Łysej Górze.
    8.JPG.ee3df616cde88f9f1db3a62e15c0db42.JPG
    Farma wiatrowa Szerzawy (11 km) widziana z Gołoborza na Łysej Górze.
    10.JPG.e23d1feda76fd4637c32648233307e79.JPG
    Wiatrak w Jarosławicach  (66 km )widziany z Gołoborza na Łysej Górze.
    _MG_7998.JPG
    Farma wiatrowa koło Orońska ( 50 km ) widziany z Gołoborza na Łysej Górze.

     Azymut  355  ° do 4  °  to industrial osiedla przemysłowego  Wierzbica

    11.JPG.904b5f0a77b193fa6cd968278dd086cf.JPG

    Komin w Wierzbicy (43 km ) widziany z Gołoborza na Łysej Górze. Azymut 357,14 °

     

    12.JPG.ac6bab15cdad187fefc24361a60a0436.JPG
     Wiatrak w Wierzbicy (40 km ) widziany z Gołoborza na Łysej Górze.
     
    Azymut  4  ° do 12 °  to industrial miasta Radom ,  wiatraki k. Jedlińska oraz część rozległej farmy wiatrowej koło Iłży
     
    13.JPG.7ef7ca2a127443c6442e24b089d7a021.JPG

     

    Komin Ciepłowni Radom Południe (55 km ) widziany z Gołoborza na Łysej Górze.

     

    14.jpg.5f56847526e5e6fdacd8d5da4f5dffe3.jpg

     

    Osiedle Południe w Radomiu (60 km) oraz farma wiatrowa koło Jedlińska (75 km)  widziane z Gołoborza na Łysej Górze.

     

    15.JPG.a9e95dd8268caf464efc19dcebfea94f.JPG

    Starachowice  (ok. 25 km ) i Radom  (ok. 60 km ) widziane z Gołoborza na Łysej Górze. 

     

    16.JPG.3063f3529a8378f4012d74d44746b31d.JPG

    Zbliżenie na Starachowice i Radom. 

     

    17.jpg.3998e861b6db234b02de993c2730b6ba.jpg

     

    Katedra w Radomiu  (60 km) oraz osiedla Młodzianów i Prędocinek widziane z Gołoborza na Łysej Górze.

     

    18.jpg.6326ca4543aa14f7d50de4fdcd98ab76.jpg

    Kościół Najświętszego Serca Jezusowego w Radomiu (59 km) oraz komin Ciepłowni Radom Północ (63 km) widziane z Gołoborza na Łysej Górze.

    19.jpg.c7aca28fa988317675bda82cf404989a.jpg

     

     

     Na pierwszym planie farma wiatrowa koło Iłży ( 25-30 km ) ,a w oddali farma wiatrowa w Kozłowie k. Radomia (66 km ) widziane z Gołoborza na Łysej Górze.
     
    Azymut  17  ° do 18  °  to Elektrownia Kozienice odległa o 94 km. 
    20.JPG.f01d73c33bac6406f0b1482e5b758af1.JPG
     Elektrownia Kozienice (94 km)  widziana z Gołoborza na Łysej Górze.
     
    Azymut  20  ° do 22  °  to industrial miast  Iłża oraz Pionki

    21.jpg.9a7ec865f32c30bc84713a0f2dcfed1f.jpg

     Zamek w Iłży (36 km) oraz industrial miasta Pionki  (72 km)  widziany z Gołoborza na Łysej Górze.

    Azymut  22  ° do 51  °  to Zakłady Azotowe w Puławach , Zamek w Janowcu oraz SLR Kazimierz Dolny.

     

    22.JPG.e2124e0af725cd69f336467fc1db375f.JPG

     

    Zakłady Azotowe w Puławach  (93 km ) widziane z Gołoborza na Łysej Górze. Azymut 43,9 ° 

     

    23.JPG.9fc3e7c7a9dd3f9c1598e234d99738f5.JPG
    Zamek w Janowcu (78,5 km) widziany z Gołoborza na Łysej Górze. Azymut 48,6 °
    24.JPG.022bc83fef854a9614558b66aa257511.JPG
    SLR Kazimierz Dolny (83 km)  widziany z Gołoborza na Łysej Górze. Azymut 50,9 ° 
     
     Azymut  51  ° do 72  °  to industrial w Lipsku oraz Ostrowcu Świętokrzyskim oraz wiatrak pod Lublinem w Cuplach.
    25.JPG.8aa970c19d08d0a3b9546bdae1ff30ae.JPG
    Komin w Lipsku (53 km ) widziany z Gołoborza na Łysej Górze. Azymut 51,8 °

     

    26.JPG.83a662c5f2166e7b1765222cf8a92c60.JPG

      Wiatrak w Cuplach pod Lublinem  (85,3 km)  oraz zabudowania Ostrowca Świętokrzyskiego (25 km) widziane z Gołoborza na Łysej Górze.  Azymut 66,7 °

        PANORAMY

    Azymut 328° - 355 °   Industrial miast Przysucha , Skarżysko-Kamienna, Szydłowiec
      
    Azymut 354° - 22 ° Starachowice, Wierzbica, Radom, Iłża , Pionki oraz Elektrownia Kozienice

     

    Azymut     22 ° - 52 °  Industrial : Zakłady Azotowe  w Puławach , Zamek w Janowcu ,  wieża SLR Kazimierz Dolny Góry I
      
      
     Azymut     51 ° - 72 °  industrial :Ostrowiec Świętokrzyski, Lipsko oraz okolice Lublina 
     
     
     

     

    • Lubię 7
    • Kocham 1
  16. Zdjęcia przedstawiają:  Tatry , Beskid Żywiecki

    Miejsce: Porąbki . województwo świętokrzyskie , powiat kielecki.  

    50.877323, 20.894618  https://goo.gl/maps/haouZ7mSdnCSmLbA7

    Wysokość obserwatora: 407 m. n.p.m.

    Odległość:  Banówka 205 km ,  Krywań 201 km , Gerlach 198,1 km ,  Babia Góra 174,5 km

    Czas:  28 marca 2022 (kilka minut przed i po zachodzie słońca)

    Autor:  Paweł Kłak  (www.dalekiewidoki.pl )

     

     

    _MG_8255-HDR-Pano-2-5.jpg

     

    _MG_8255-HDR-Pano-3.jpg

     

     

    _MG_8255-HDR-Pano-2.jpg

     

     

    _MG_8255-HDR-Pano.jpg

     

     

     

    Babia Góra

    _MG_8381-2-HDR-5.jpg

     

     

    • Lubię 9
  17. 50 minut temu, Krzysiek_S napisał:

    W takim razie można powiedzieć, że niestandardowa refrakcja ratuje obserwacje Tatr z Lubelszczyzny, bo bez niej, mielibyśmy tylko z Podkarpacia ;-). Dzięki za wszystkie wyjaśnienia.

    O, zdecydowanie. W ogóle nie wiedziałem, że w Strzyżowie jest taka stacja badawcza. Szkoda, że nie wystawiają danych nie przetworzonych w wykresy, bo bardzo by się przydały do obliczeń. Nie trzeba by było robić machinacji z Wrocławia.

    właściwie to z województwa podkarpackiego ;) a ta niestandardowa refrakcja powoli robi się "standardowa" dla obserwacji z Wyżyny Lubelskiej. nawet zaczynam się zastanawiać czy to nie błędy w modelach terenu a nie czynniki atmosferyczne ;)

  18. 12 godzin temu, Krzysiek_S napisał:

    Super. Łukasz, Michał - widzieliście Tatry gołym okiem, czy wyszły dopiero przy dłuższym naświetlaniu? Bo różnice mogły się brać właśnie z czasu naświetlania. Albo - Michał był wyżej i miał przed sobą odrobinę mniej zamglone powietrze.

    Uaktualniłem swój tekst, podlinkowany wyżej - poprawiłem kilka błędów i dodałem wczorajsze obserwacje.

     

    Widziałem te zdjęcia (są na poprzedniej stronie bieżącego wątku). Miraże są świetne, jak z gór :-). Czy na pewno nie było inwersji radiacyjnej? Bo to znowu coś nowego. Przez wszystkie dalekoobserwacyjne lata, jeśli czegoś się nauczyłem o mirażach, to że są kompletnie nieprzewidywalne i nieobliczalne. Delikatne wahnięcie w termice atmosfery, nie odnotowane w żadnych pomiarach, potrafi wywrócić obraz do góry nogami (dosłownie).

     

    To ja dorzucę moje zdjęcia z Potoka-Stanów z  13.02.2022

     

     

    _MG_7111-opis.jpg

     

     

     

     

    • Lubię 5
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.