Skocz do zawartości

lehoslav

Społeczność Astropolis
  • Postów

    62
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Kontakt

  • Strona WWW
    http://

Informacje o profilu

  • Skąd
    Witnica
  • Sprzęt astronomiczny
    Sky-Watcher SK909AZ3, okulary 25 mm, 10 mm, DO Voyager 10x50

Osiągnięcia lehoslav

1

Reputacja

  1. Czytałem kiedyś w WiŻ, że między ocznością, ręcznością a nożnością istnieje związek. Jak dobrze pamiętam, osoby leworęczne są najczęściej lewooczne i lewonożne. Ja jestem jednak lewooczny, lewonożny, ale praworęczny Przez teleskop patrzę wyłącznie lewym okiem
  2. W Kijowie to raczej lepiej mówić po polsku, niż po rosyjsku. Dogadasz się też dobrze, a wrażenie zrobisz lepsze, może nawet jaki upust dostaniesz.
  3. Z rosyjskiej Wikipedii (podkreślenie moje): Тунгу́сский метеороид — гипотетическое тело, вероятно, кометного происхождения, которое, предположительно, послужило причиной воздушного взрыва, произошедшего в районе 60°55′ с. ш. 101°57′ в. д. (G) в районе реки Подкаменная Тунгуска 17 (30) июня 1908 года в 7 часов 14,5ą0,8 минут по местному времени (0 ч 14,5 мин по Гринвичу). W podkreśleniu mamy 17 (30) czerwca. Rzecz jest więc jasna. Pozdrawiam.
  4. No ja właśnie zaobserwowałem ją swoim Skymasterkiem. Czego byśmy nie wymyślili, natura wymyśliła to już przed nami
  5. No w sumie coś w tym jest Przyznam, wygląd nieba w lornetce zachwyca laików często o wiele bardziej niż w teleskopie. Trudno powiedzieć, ja zacząłem od teleskopu, ale orientowałem się dość dobrze w niebie (już jak miałem 5 lat to prosiłem mamę o Wiedzę i Życie i jako pierwszą rubryką czytałem "Niebo za oknem ), niedawno dopiero kupiłem sobie normalną lornetkę i mnie się wydaje, że to jednak dwie różne sprawy. A jak nie mogę znaleźć jakiejś galaktyczki, to kieruję rurę na Saturna albo innego Jowisza i wtedy irytacja przechodzi w zachwyt nad wspaniałością naszego Wszechświata Pozdrawiam astronomicznie, Leszek PS. Właśnie biorę swoją lorneteczkę i wyruszam na łowy
  6. I tak, i nie. Mi obserwacje lornetką sprawiają bardzo dużą przyjemność, ale mam cały czas takie refleksje, że często głównie dzięki temu, że wiem, jak te obiekty wyglądają przez teleskop. Fajnie jest pooglądać takiego Jowisza przez lornetkę, ale efekt jest nieporównywalny z tym osiągniętym przy pomocy nawet małego teleskopu. Taki Saturn to przez przeciętnej wielkości lornetkę w najlepszym przypadku mocno świecąca jajowata gwiazda, natomiast widok z małej rurki zapiera każdemu dech w piersiach. Osobie, która nie jest wielkim pasjonatem sama lornetka nie da wiele radości. Do ogólnej nauki nieba (gwiazdozbiory, najważniejsze gwiazdy-drogowskazy itp.), od której trzeba zacząć tą przygodę, w zupełności wystarczą oczy. Do praktyki w obsłudze teleskopu (mam na myśli wyszukiwanie obiektów) nie wnosi ona wg. mnie wiele i nie jest wcale konieczna. Nie sądze, żeby obserwacje przez lornetkę w znaczący sposób ułatwiały odnajdywanie obiektów przez teleskop. Że się powtórzę innymi słowy: przy pomocy lornetki łatwiej poznać niebo niż przy pomocy teleskopu, ale najłatwiej jest poznać niebo przy pomocy atlasu i oczu. Przesiadka na jakikolwiek instrument optyczny będzie się wiązała z problemami. Jeżeli ktoś nie ma żadnego pojęcia na temat nieba, to mogą się one okazać nie do przeskoczenia, ale problem nie leży tu w instrumencie optycznym, ale we wiedzy obserwatora. Kolega Dienet sam to zresztą przyznał. Oczywiście dla osoby, która nie wie gdzie jest Orion, a koniecznie chce mieć jakiś sprzęt optyczny, lornetka jest dobrym rozwiązaniem. Jak minie zapał, to przyda się do obserwowania ptaszków. Jak nie minie, to i tak się przyda, bo nie zawsze można wziąć ze sobą teleskop. Pozdrawiam, Leszek.
  7. Szukanie obiektów na początku jest bardzo trudne, myślę, że każdy użytkownik tego forum przeżywał swego czasu w tej kwestii zawody i frustracje Ja też dość często jeszcze miewam problemy i czasem mówię sobie: " ze mnie, nie astronom" Nie ma się co przejmować
  8. W normalnych warunkach to jest je ciężko przeoczyć w szukaczu Pozdrawiam i powodzenia, Ja za chwilę wyruszam na łowy ze swoją lornetką Leszek
  9. Pozwolę sobię na małą uwagę, ponieważ irytują mnie kłamstwa namiętnie powtarzane przez zwolenników reformowania polskiego systemu stopni naukowych (samej potrzeby reformy nie neguję, ale kłamstwo to kłamstwo). Autor artykułu, do którego kieruje odnośnik pisze: "Bez habilitacji i bez profesur belwederskich – specjalności polskiej kuchni akademickiej" W innych państwach Unii Europejskiej (przynajmniej w niektórych) istnieje habilitacja! W Niemczech nie można zostać profesorem zwyczajnym (system jest trochę inny, ale to określenie jest chyba najlepsze) bez habilitacji!! Jedyną różnicą jest to, że skrótu "hab." nie dodaje się do tytułu! Czyli jeśli ktoś jest w Niemczech Prof. Dr., to oznacza, że ma habilitację (są nieliczne wyjątki wynikające z czystek przeprowadzonych po zjednoczeniu Niemiec na uczelniach byłego NRD, kiedy to sciągano trzecioligowych doktorów bez hablilitacji z zachodu i dawano im profesury na drodze wyjątku)! Pozdrawiam, Leszek PS. Przepraszam za wypowiedź nie do końca na temat, ale chciałem sprostować nieprawdziwe, a powtarzene w kółko informacje.
  10. Z moich być może skromnych (teleskop od ponad roku) doświadczeń wynika, że taki okular będzie się po prostu kurzył w szufladzie. Mam okular 6mm, co prawda nie jakiś niesamowity (plossl soligor), i jeszcze nigdy się nie zdarzyło, żeby obraz w nim był lepszy niż w kitowym 10mm. Powiększenie się zwiększa, ale jakość obrazu w 95 procentach przypadków drastycznie spada. Może przy zakupie naprawdę porządnego okularu byłoby lepiej,nie wiem.Tak czy siak,zakup dodatkowego okularu NIE JEST konieczny,zwłaszcza,że teleskopu ma używać dziecko,dla którego może być zbyt trudnym namierzanie obiektów i manewrowanie teleskopem z powiększeniem,które taka szóstka czy siódemka będzie dawała.Ustawienie ostrości przy takim powiększeniu z taką tubą na takim montażu jest bardzo trudne nawet dla dorosłego. Pozdrawiam, Leszek
  11. Najlepszy z nich będzie: Teleskop Sky-Watcher (Synta) SK909AZ3 bo ma największy obiektyw, światłosiła nie jest wymagająca dla okularów, a ogniskowa umożliwia przyzwoite powiększenia. Na początek nie trzeba ABSOLUTNIE NIC do niego dokupować, ewentualnie filtr polaryzacyjny (dla komfortowych obserwacji Wenus, Marsa i Księżyca we większych fazach).
  12. Kurde, wziąłbym tę szećdziesiątkę,ale nie jestem obecnie w polsce i nie mam specjalnie sensownej możliwości dokonania wpłaty... :/
  13. Jak będą to jajka, to jeszcze pół biedy...
  14. Z tym, że dopiero przy maksymalnym użytecznym powiększeniu mojego teleskopu, do którego potrzebuję okulara 5 mm (w moim przypadku barlow+okular 10mm), średnica źrenicy wyjściowej wynosi 0,5mm. To zjawisko występuje według pana Janusza_P tylko po zejściu pod tę granicę, a ja i tak zwykle obserwuję samą dziesiątką, co daje źrenicę wyjściową 1mm, rzadziej szóstką, co daje 0,6mm. Poza tym opisywane przeze mnie "dziwne zjawisko" pojawia się też w okularze 25mm. Czyli albo coś nie tak ze sprzętem (może bardzo tandetne okulary?), albo ze mną Chętnie zerknąłbym przez taki sam teleskop u kogoś, albo przez lepszy okular. Mam nadzieję, że nie odchodzę zbyt bardzo od tematu wątku, wszak chodzi o dostrzeżenie przerwy Cassiniego Pozdrawiam.
  15. Teleskop (i oczywiście wszystkie inne szkiełka) chłodzę zawsze min. 3-4 godziny. Teraz trzymam go cały czas na werandzie, na której temperatura jest równa temperaturze zewnętrznej Pogoda dobra, niebo ciemne, Saturn ostry (z dziesiątką i szóstką w wyciągu), a przerwy ani widu ani słychu. Obiektyw i okulary mam czyste...ale mam wrażenie, że obrazy są czasami jakieś...dziwne...nie potrafię tego sprecyzować, ale czasem wydaje mi się, że mam jakiś syf na optyce, albo parę...sprawdzam, i wszystko jest w porządku...obraz jest niby ostry, ale przy delikatnych ruchach głową coś się deformuje...sam nie wiem... Pozdrawiam i dziękuję za słowa otuchy Dzisiejsze próżne poszukiwania przerwy Cassiniego osłodziłem sobie M44, M36, M37, M38, M81, M82, M13 i M92 więc w sumie nie było tak źle
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.