narwik

Interesujące. Sam chętnie wzbogaciłbym swoją parapetową stację bolidową o zapis wideo. Ile na dysku zajmuje jedna sekunda nagrania?

Szkoda, że ma taką aberrację chromatyczną. Nie doczytałem nigdzie, kiedy to zostało skonstruowane?

Ja jestem. Bardzo dobry termin to comiesięczne spotkanie Poznańskiego PTMA (7-go grudnia, o godz. 17-tej) w DK Krąg.

Mój EQ3-2 przy 1300mm, dawał radę maksymalnie 20s. Przy 30s ponad połowa zdjęć była już do wywalenia, a 60s to loteria. Nie znaczy to jednak że nie udawało się zrobić całkiem fajnych zdjęć. Niestety jakość wykonania przekładni w napędzie nie jest wysoka i pękła mi jedna zębatka.

Jedyne w sumie co możesz zrobić to po prostu serie zdjęć na coraz dłuższych czasach i analizowanie jak rośnie odsetek poruszonych ekspozycji w funkcji czasu naświetlania.

> Zrobiła nawet zdjęcie komórką, ale ta pomarańczowa plamka jest wielkości kilku pikseli.

Ciekawe, w życiu nie słyszałem aby ktoś zdążył zrobić zdjęcie komórką meteorowi. Więc, co to właściwie było?

>Przy ekspozycjach 20-30 sek, ...ogniskowa 600mm, ...oraz nie do końca precyzyjnym ostawieniu montażu jak bardzo będą pojechane gwiazdy?

EQ3-2 z napędem daje radę zrobić punktowo przy ogniskowej 1300mm i 30sek. Co prawda więcej jak połowa zdjęć jest do wyrzucenia.

...Skoro mapy świecą pustkami...

A wydrukowałeś to sobie na A2 czy tylko obejrzałeś na monitorze?

>Meteor w prawym, głównym rogu...

Stawiam kokosy przeciwko orzechom, że to obiekt stworzony ludzką ręką. Iridium?

Czt jest sens kupować obiektyw F=0.95? ( http://www.sklep.e-system.com.pl/go/_info/?id=1703 ) Wcześniej zetknąłem się z opinią, że dobre 0.95 po prostu nie istnieją (?)

M45 wizualnie: http://www.asod.info/?s=M45

Najlepiej zajrzeć na Astronomy Sketch of the Day. Są tam odręczne szkice z natury, tak jak to widać na żywo:

http://www.asod.info/?cat=48

Weekendowy wypad nad morze ( tutaj ). Jedyne wyposażenie które udało się zabrać to aparat i wężyk.

Ku mojemu zaskoczeniu, okazało się, że złożenie już kilkunastu zdjęć, mimo korekt wprowadzanych przez DSS, skutkuje przy moim obiektywie ( SIGMA DC HSM 10-20mm ) wyraźnie zauważalną rotacją rogów kadru.

Każda Twoja fota sprawia mi potrójną radość: po pierwsze drugie i trzecie, nie trzeba emigrować na Syberię aby naświetlać tak ekstremalne sesje : ) To żywy dowód na to, że można bawić się w swoje hobby tam gdzie się po prostu mieszka.

>Napisz proszę jak połączyłeś Maka z EOSem

Pierścień kupiłem w DO po prostu dzwoniąc do nich i opisując co z czym chcę połączyć. Wszystko do siebie pasuje jak należy.

Co do luzów w montażu to jest to niestety prawda. Ale póki co, to jeszcze powyciskam z tego zestawu co się da : )

Astropozdro!

Skorzystałem z ostatnich pogodnych nocy i strzeliłem szkoleniowo starą, oblataną przez wszystkich kulkę, w Herkulesie.

Niestety ok. 80% nawet tak krótkich zdjęć mój EQ3-2 "pomyrdał". Praktycznie za każdym razem w osi RA. Zastanawiam się, czy każdy EQ3-2 tak ma, czy też jest to cecha indywidualna?

Interesująco sie zapowiada program do szukania kresek na zdjęciach. Trzymam kciuki za powodzenie i czekam na wersję testową.

Jakiś rok temu miałem okazję zrobić kilka prostych renderów dla Studenckiego Koła Astronautycznego ( http://ska.pw.edu.pl/ ) ich ówczas najnowszego projektu: Skarabeusza właśnie.

W skrócie, robot powstał na konkurs URC2009 ( http://skarabeusz.edu.pl/konkurs/urc-2009 ). Chodziło o jak najwierniejszą symulację działań podejmowanych na powierzchni Marsa. Ambitne zadanie dla informatyków zważywszy na to, że maszyna musi działać praktycznie samodzielnie.

Na konkurs poleciała wersja 4.0, zasadniczo róźniąca się od tej tutaj:

Zainteresowanym mogę polecić kanał projektu: http://www.youtube.com/user/ProjektSkarabeusz , są tam min. zgrane wejścia z różnych programów informacyjnych.

Sam robot w swej debiutanckiej misji zajął ostatecznie przedostatnie miejsce, ale z tego co wiem, chłopaki intensywnie pracują nad kolejną wersją na przyszłoroczną edycję.

Jutro piję za chrzest mojej parapetowej stacji bolidowej. Uruchamiana od października zeszłego roku, wczoraj przyniosła pierwszy bezdyskusyjny ślad meteorowy

Oto ta jedna jedyna z 440 wczorajszych klatek (i jakichś 10 000 wcześniejszych). Ślad pięknie wskazuje na Perseusza.

Musiało to być bardzo jasne zjawisko, gdyż zwykle tylko Iridium rejestruje się aż tak wyraźnie (a mają przecież zdecydowanie mniejszą prędkość kątową).

Mam nadzieję, że PTMA ma z tego tytułu jakieś tantiemy.

Czyli generalnie widać, że im dalej na zachód tym lepsze warunki. Pozdrowienia dla Sybiraków

Z moją grupą usadowiliśmy się na południowym parkingu mostu Hangzou Wankuahi (tutaj).

Pogoda od samego rana, mimo porannego przecierania się, była zgodnie z prognozami paskudna: deszcz i gęste chmury. W zasadzie bez większej nadziei rozłożyliśmy sprzęt i razem z międzynarodową ekipą czekaliśmy na koniec tego horroru.

Cóż, dokładnie na trzy minuty przed drugim kontaktem wokół Słońca zaczęło robić się jakoś pustawo. Strzeliłem machinalnie kilka fotek z kitowego obiektywu...

...zanim dotarło do mnie, że przecież stoję obok niemal gotowego Sky Watchera 1300mm.

Live View w takiej chwili jest bezcenny.

Drugi kontakt nadszedł zaskakująco szybko. Nie wszystkie zdjęcia wyszły tak ładnie i nie ma sensu ich załączać.

Niestety w najważniejszej chwili dotknąłem czegoś w montażu i zdjęcie wyszło jak wyszło. To chyba przez emocje, trudno o rutynę w takich momentach.

Z rozmów z uczestnikami wynika, że nikt nie wierzył że w czasie fazy całkowitej zobaczymy tutaj cokolwiek. Ja z resztą też. Cały czas padał deszcz, mój zestaw był non stop pod parasolem. Widok pierścienia korony w takich warunkach był po prostu wstrząsający.

Po ok. trzech minutach korona zniknęła w zasadzie całkowicie. Zgubiłem kadr i nie zdążyłem już na trzeci kontakt. Wizualnie wyglądało to tak że na jednostajnie czarnej powierzchni chmur pojawiła się jedna biała gwiazdka. Wśród tej nocy widok niezapomniany.

Ponowne ustawienie strzętu zajęło mi trochę czasu.

Pogody po trzecim kontakcie wystarczyło na raptem dziesięć minut. To jest moje ostatnie sensowne zdjęcie tego zaćmienia. Potem wszystko wróciło do normy: szare chmury bez śladu tarczy.

No, wyboru miedzy Indiami a reszta Azji juz dokonalismy. Teraz decydujemy o zakresie 100km od Jinshanwei.

Zobacz to np: http://www.meteoblue.com/index.php?id=341&L=&did=135&zf_c=cn&zf_f=91769

http://www.meteoblue.com/zend/data/Frontend_Member1/call/st/IQKE14hy8Ypf9vn/bt/cjkU4Vv9mwnyB1D

http://www.meteoblue.com/zend/data/Frontend_Member1/call/st/IQKE14hy8Ypf9vn/bt/rPWVFBSo8yheY3A

http://www.meteoblue.com/index.php?id=341&L=&did=135&zf_c=cn&zf_f=84232

Powyzsze linki udalo sie jednak w koncu odpallic. Generalnie interesuja nas prognozy tej skali. Front ma sie rozladowac w okolicy wlasnie w srode, szukamy dziury w chmurach.

Astropozdro!

UWAGA

Z powodu wadliwego dzialania zachodnich serwisow w Chinach mam prosbe, aby jakas dobra dusza zgrala raporty ze strony meteoblue.com do jpg dotyczace sytuacji w Szanghaju i umiescila gdzies w formie obrazka.

Byc moze uda sie odpalic w koncu meteoblue, ale bylo by dobrze gdybysmy dysponowali solidnym backupem.

Z gory dzieki!

Była mgła więc bawiłem się latarką. Ciekawiło mnie jak to się zarejestruje. Nie przyszło mi do głowy, że ktoś na to później zwróci uwagę

Warunki były dobre, udało mi się wykonać krótką animację zjawiska: