Skocz do zawartości

OtokarBalcy

Społeczność Astropolis
  • Postów

    39
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez OtokarBalcy

  1. 34 minuty temu, Herbert West napisał(a):

    @OtokarBalcy Na tym zrzucie ekranu z ASIAir korekcje w osi RA są tylko w jedną stronę- przypuszczam, że jest niewielki błąd w ustawieniu na polarną, więc to by się dało nieco wycyzelować 🙂

    @Herbert West Tak, potwierdzam. Dokładność PA była w (z tego, co odczytałem na ASIAir) w okolicach 1', więc na pewno można było to zrobić lepiej. 

    • Lubię 1
  2. Cześć,

    Załączam log PHD2 z wczorajszych obserwacji nieba za pomocą EQHM-17. Wyniki uzyskane w takich sobie warunkach, bez silenia się na ich słodzenie - full disclosure, że tak powiem :)  

     

    Warunki testu:

    - lokalizacja: Warszawa, Bortle 8 (masakra)

    - czas: 23:00 - 1:00, 15 lipca (jednak 'białe noce')

    - brak chmur, wiatr w porywach do 7 m/s,

    - z powyższego seeing wynika taki mocno byle jaki ;)

    - zestaw prowadzący: ASI120MM + ZWO Guidescope 30F4 (120mm) (dolne granice przyzwoitości) 

    - SW72ED + ASI533MC-P + ZWO EAF + Optolong lEnhance 2".

    - ASIAir, EQHM17 + klin William Optics + statyw EQ6.

     

    Generalnie przez większość sesji na aplikacji ASIAir wyniki prowadzenia były w przedziale 0.35 - 0.6. Cyklicznie, co około 7 minut pojawiał się pik w okolicach 1". Okres tych pików pokrywa się z pojedynczym obrotem osi wejściowej przekładni. Pik trwał około 2 - 3 sekund. Jego amplituda, jak i czas trwania nie miały wpływu na jakość zdjęć. W przypadku tego zestawu optycznego, 1" to około pół piksela. Robiłem zdjęcia po 300 sekund każde. Załączam jedno z nich (surowe, bez obróbki, jedynie przekonwertowane z FITS do .png). Ogólnie RMS za całą sesję wyszedł w okolicach 0.8". 

     

    Ciekaw jestem, czy przy lepszym seeing'u i lepszym zestawie do prowadzenia wyniki byłyby inne. Pewnie tak, bo chwilami na podglądzie prowadzenia w ASIAir, 'guiding star' to była tylko jakaś rozmyta plama. 

     

    Pozdrawiam,
    Wojtek

     

    24-07-1523-42-350249.thumb.png.622cb978433ff8fbd4d0b1458de856ed.png

     

    Light_NGC7000_300.0s_Bin1_20240716-011125_0020.thumb.png.131c7b35290857831358f5f43f900e53.png

    PHD2_GuideLog_2024-07-15_231644.txt

    • Lubię 1
  3. Sytuacja prawna jest taka, że jestem równocześnie producentem i sprzedawcą przedmiotowego montażu. Moja odpowiedzialność z tytułu niezgodności towaru z umową wynosi 2 lata. De facto, użytkownik ma dodatkowy rok na zgłoszenie wady, którą wykrył przez dwa lata użytkowania towaru (od momentu zakupu). 
    Gwarancja, z perspektywy kupującego, jest atrakcyjna wtedy, gdy oferuje coś więcej, niż wynikałoby z ochrony należnej mu na okoliczność niezgodności towaru z umową. 
    Dziękuję za tę wymianę myśli. Zainspirowała mnie do zmiany zapisu dotyczącego długości gwarancji i wydłużenia jej do 2 lat. 


    PS.
    Cały czas pracuję nad technologią, która wywoła usterkę w sprzęcie w 367-ym dniu od jego zakupu ;) Stay tuned! A, no i przygotujcie worek kasy na potencjalne naprawy :)

     

    • Lubię 6
    • Haha 2
  4. 16 godzin temu, dobrychemik napisał(a):

    @OtokarBalcy

    Warto rozważyć wydłużenie gwarancji do dwóch lat, co obecnie jest standardem w elektronice. Krótszy okres gwarancji sugeruje brak wiary producenta w niezawodność sprzętu. 

    @dobrychemik
    Dziękuję za ten wpis. Utwierdza mnie on w przekonaniu, że jest na Forum dużo dobrej energii i wszyscy, gremialnie troszczymy się o to, aby ten produkt był taki fajny i w ogóle. No i żeby się dobrze sprzedawał ;)

    Ale do ad remu, jak mawiał klasyk. Oferowany przez producenta okres gwarancji, to nie jest kwestia jego wiary w niezawodność sprzętu, a raczej rezultat chłodnej kalkulacji. Rzeczy się psują. To jest niepodważalny fakt. To, jak często i jak bardzo się psują, można opisywać narzędziami probabilistycznymi. Jak ktoś był na studiach politechnicznych, to na pewno z czułością wspomina przedmiot 'Niezawodność' ;) Producent, kalkulując cenę produktu, powinien uwzględnić prawdopodobieństwo nieintencjonalnego uszkodzenia się sprzętu, gdy udziela gwarancji. Każdy kolejny rok gwarancji, to statystycznie przewidywalny koszt, który podnosi cenę produktu. I tu dochodzimy do sedna sprawy. Mój produkt stanowi ofertę dla osób, które chciałyby mieć kluczowe cechy i parametry istniejących na rynku urządzeń (jak np. ZWO AM5). Równocześnie też godzą się z tym, że produkt nie będzie miał pewnych cech, na których im nie do końca zależy, np.: interfejsy, których nie będą nigdy używali; fajne kolorowe pudełko; zestaw kabelków, przejściówek, zasilacz itp.; dwuletnia gwarancja; super fajny wygląd urządzenia. Ja oczywiście też mógłbym zrobić produkt, który to wszystko oferowałby, ale w efekcie powstałby drugi AM5 - parametrycznie, funkcjonalnie i cenowo. A to oczywiście nie byłoby biznesowo racjonalne. 
    Dotychczasowe doświadczenie ze sprzedaży EQHM-17 pokazuje, że większość klientów ma swoje indywidualne preferencje związane ostatecznym kształtem produktu (opcje, integracje). Jeżeli dla kogoś istotne jest, aby kupiony przez niego montaż miał wydłużoną gwarancję, to oczywiście taka opcja jest możliwa. 

     

    16 godzin temu, dobrychemik napisał(a):

    @OtokarBalcy

    A to niekoniecznie jest dobrą zachętą do zakupu.

     

    Ech..., póki co, mam odwrotny problem. Muszę kolejkować zamówienia. Ale już widzę światełko w tunelu, na którego końcu będzie produkt dostępny 'od ręki'. 

     

    • Lubię 1
  5. 8 godzin temu, astrokarol napisał(a):

    Super to wygląda.

     

    A jak wygląda kwestia sił w wersji AZ ? Przy ustawieniu klina na 90 stopni "nie ma" ich już, prawda ? Oczywiście dla naszych zastosowań przekładnie są "wieczne" ale im mniej obciążone tym lepiej więc pytam. Jedynie kwestia tego, że trzeba użyć przeciwwagi ale to "nie szkodzi".

     

    @astrokarol

     Faktycznie, w konfiguracji AZ dotychczasowa oś RA będzie zawsze obciążona na jedną stronę. Nie jest to jednak specjalnie problemem, bo cały ciężar jest podparty dodatkowym igiełkowym łożyskiem oporowym. Dla montażu to chyba nawet lepsze uwarunkowanie. 

     

    8 godzin temu, astrokarol napisał(a):

    I kwestia - jeśli ustawie klin na 90 stopni to mam "w pakiecie" tryb AZ ?

     

     

    Tak. Wystarczy tylko zmienić jedno ustawienie w konfiguracji:  image.png.24eff5359507fa0f490a9b1e5164f892.png

     

    8 godzin temu, astrokarol napisał(a):

    Czy jest opcja sterowania go pilotem ? Coś co pasuje gotowe z rynku lub czy ewentualnie w jakiejś niedalekiej przyszłości będzie taka opcja ?

     

     

    Montaż nie ma dedykowanego pilota. Można go ręcznie sterować za pomocą aplikacji, gdzie dostępne są przyciski, jak na pilocie: image.png.3bc446ac6108c026686a12805b3243e6.png

    Można sterować obrotem w każdej z osi z wybraną prędkością. 

     

    8 godzin temu, astrokarol napisał(a):

    Można zobaczyć na filmiku jak szybki jest montaż ? Pytam o to bo do wizuala to ważna sprawa jak i kolejne pytanie.

     

    Wkrótce przygotuję taki film. 

    Montaż robi slew z prędkością do 6 stopni/s. Jeżeli to jest priorytet, to konfiguracja pozwala wycisnąć więcej, ale już do pobawienia się przez użytkownika. 

     

    8 godzin temu, astrokarol napisał(a):

    Można taki montaż obracać ręką ?

     

     

     

    Nie. Podobnie, jak większość innych montaży harmonicznych, nie ma tu sprzęgła, więc wszelkie ruchy wymagają zaangażowania silników i przekładni. 

     

  6. 6 godzin temu, KrisJot napisał(a):

    @OtokarBalcy od jakiegoś czasu z zainteresowaniem śledzę wątek związany z Twoim montażem. Czy Twoim zdaniem jest szansa, aby poradził sobie z ok 14kg Newtona ATM 223mm F9 na kartonowo kompozytowej tubie (LG jest stosunkowo lekkie, 18mm grubości)? Jestem z okolic Bydgoszczy, ale w przyszłym tygodniu jest szansa, że w okolicach środy i czwartku będę w Warszawie.

     

    P.S.

    W moim przypadku statyw pochodziłby z montażu ES Twilight II (stalowy). Dźwigał już bez problemu wspomnianą tubę, ale z inną głowicą.

    @KrisJot Sądzę, że spokojnie sobie poradzi.
    Jak będziesz w Warszawie, to może wpadnij do mnie, zobaczysz jak ten sprzęt wygląda. 

  7. 23 minuty temu, dobrychemik napisał(a):

    Na powyższych fotkach statyw nie ma wkręconego bolca do ustawiania azymutu. Ten bolec w statywach do EQ6 jest dość wysoki. Czy on się tam zmieści? Wygląda jakby mógł kolidować ze śrubą ustawiania deklinacji.

     

    @dobrychemik Tak, zgadza się. Są trzy rozwiązania:

     

    a. brutalne - obciąć istniejący bolec z EQ6 (skrócić o około 10 mm),

    b. eleganckie - zaprojektować i wykonać sobie nowy bolec z dopasowaną wysokością,

    c. pragmatyczne - śruba M10 docięta na odpowiednią długość.

     

    Obecnie stosuję rozwiązanie 'c' i dostawa obejmuje właśnie taką śrubę. Może z czasem zrobię upgrade do rozwiązania 'b'. 

     

    • Lubię 1
  8. 50 minut temu, dobrychemik napisał(a):

    Czy w takim, w sumie niedużym, klinie da się zastosować mechanizm ustawiania deklinacji jak w AZ-EQ6? Jest tam bardzo wygodny mechanizm z jedną tylko śrubą. 

     

    @dobrychemik Oczywiście, że jest to możliwe. Nie przewiduję w moim projekcie wykorzystania takiego rozwiązania.

  9. 23 minuty temu, mago83 napisał(a):

    Zdaje się nie znalazłem takiego info lub gdzieś przeoczyłem 😜 

     

    Jak wygląda cenowo komplet kostki EQHM17 z twoim klinem?

    Nie ustaliłem jeszcze ceny. Przemyślę to przez weekend i na początku przyszłego tygodnia przygotuję nowy cennik. 

    • Lubię 1
  10. 5 godzin temu, astrokarol napisał(a):

     

    A gdzie jest "start" spotkania ? Nie widzę adresu na stronie.

     

    Przy okazji, było pytanie na markecie - w jakiej wysokości trzeba wpłacić zaliczkę ?

    @astrokarol Start spotkania - Warszawa. Przecież to oczywiste, że jak ktoś nie podaje miasta to jest z Warszawy :);) :) 
    Zaliczka - 1300 zł. Docelowo jednak planuję przejść na model dostępności "od ręki" i będę oferował tylko dwie wersje: pod klin WO i z moim klinem.

    • Haha 1
  11. 4 godziny temu, krzysztofmcgaywer napisał(a):

     

    Maksymalny udźwig tego montażu to 20 kg. Mój teleskop waży jakieś 16 kg (wiem, że to raczej bez sensu fotografować z takim obciążeniem) i ma ogniskową 1250 mm. Wychodzi 80% obciążenia montażu. Czy montaż będzie stabilny z moim teleskopem?

     

     

     

    Nie przekonamy się, dopóki nie połączymy Twojego teleskopu z moim montażem. Widzę dwie opcje:

    a. radykalna - kupujesz montaż, testujesz i powiadamiasz ludzkość o wynikach ;)

    b. racjonalna - umawiamy się gdzieś, kiedyś na wspólną nocną sesję i sprawdzamy. 

     

    Tak zupełnie na serio, to opcja "b" jest adresowana do każdego, kto chciałby razem ze mną taki test przeprowadzić. Oczywiście w granicach rozsądku, jeżeli chodzi o odległość miejsca spotkania. 

    • Lubię 3
    • Dziękuję 1
  12. 15 godzin temu, Byku napisał(a):

    Klin petarda. Jak się go skręca w pozycji docelowej? Trzeba używać imbusa czy przewidziany jest jakiś uchwyt do śruby na stałe?

     

    Są śruby z wygodnymi pokrętłami. Później wrzucę fotkę.

    • Lubię 2
  13. W dniu 31.05.2024 o 20:54, benek napisał(a):


    Tak wiem jak wygląda praktyka, ale gdy coś takiego zaszło to pierwsze co walisz do sklepu gdzie kupiłeś montaż. W razie odmowy idzie na noże (przy wysokich kosztach uszkodzeń) angażujesz rzeczoznawcę, opinie, posiadasz zdjęcia i filmiki z incydentu, raczej świadkowie też się znajdą, sąd itd. Sprzedawcy producenci mają prz....e w dzisiejszych czasach (przykład wyssany z palce, ale jakiś łepek pozwie Apple za emoji z zezem, a on się urodził z zezem i wygra sprawę o dyskryminację:)

    ZWO nawet w razie przegranej bądź ugody w ogóle tego nie odczuje (aż pogoogluje czy miały miejsce takie przypadki), a tutaj kolega, któremu życzę wszystkiego dobrego może się nie podnieść po pierwszym takim strzale i dlatego zadałem takie pytanie z ciekawości.


    @benekTeż uważam, że jest to niezwykle istotna kwestia. 
    Rozwiązanie, które stosuję i wiem, że działa, to produktowe ubezpieczenie przedsiębiorcy. W sytuacji, gdy użytkownik (w szerokim sensie) doznaje szkody na skutek używania produktu, producent jest zabezpieczony. To zabezpieczenie obejmuje zarówno kwestie ewentualnej wypłaty odszkodowania, jak również reprezentacji zespołu prawnego, gdyby nie udało się dojść do ugody z poszkodowanym klientem. Dzięki temu, ja jako producent mam względnie spokojną głowę i mogę koncentrować się na rozwoju produktu, ku powszechnej radości użytkowników :)

     

    • Lubię 3
    • Kocham 1
  14. 8 godzin temu, Lootzek napisał(a):

    I ja dołączę do koncertu pytań. ;)

    Czy jest w planach wersja klina (może przeznaczona pod lżejszą wersję z numerem 14) z podstawą dopasowaną do platformy trójnogów z rodziny AZ4/EQ3-2, bodaj EQ5 i Exos2 też takie posiadają?

     

    Nie. Tę funkcję idealnie spełnia klin William Optics, który szczerze polecam do EQHM-14/17 obciążonych sprzętem do około 10 kg. W klinie WO wymieniam tylko pokrętła elewacji na większe i jest OK.

    • Dziękuję 1
  15. 1 minutę temu, Marcin_G napisał(a):

    Wizualowcy kochają sprzęgła ponad wszystko :)

     

    Zastanowię się, jak to zrobić. Może faktycznie problem wydaje mi się większy, niż jest w istocie. Lubię wyzwania. Dam znać.

  16. 2 godziny temu, yeabuny napisał(a):

    Fajny ,ale klin musi być inny

     

    Cześć,

    Proponuję, dla zachowania dobrej jakości tej debaty, stawiając jakąś tezę dać chociaż jakiś zalążek wyjaśnienia. 

    Przykładowo: Klin musi być inny, bo.... (i tu następuje wyjaśnienie). 

    Można też opisać swoje doświadczenia z klinem William Optics i wyjaśnić dlaczego "musi być inny".

     

    Pozdrawiam,
    Wojtek

     

     

    • Lubię 3
  17. 9 minut temu, Marcin_G napisał(a):

    A czy byłaby opcja stworzenia wersji, która - za dopłatą - ma normalne, mechaniczne sprzęgła obu osi?

    Cześć,
    Dzięki za to pytanie. Póki co, nie przewiduję takiej opcji. Wydaje mi się, że skomplikowałoby to mechanicznie urządzenie do takiego stopnia, że mógłbym sobie nie poradzić wykonawstwem. 
    Może w przyszłości. 
    Swoją drogą, sprzęgła są wygodne, ale naprawdę można się przyzwyczaić do życia bez nich :)

     

    • Lubię 1
  18. 3 godziny temu, Sebastian Ś. napisał(a):

    Też jestem zainteresowany tym montażem. Czy w planie jest jakiś dedykowany klin?

    Tak. Obecnie sytuacja wygląda tak, że zrobiłem projekt klina stalowego, w zamyśle dużo mocniejszego, niż William Optics. Jednak cena za obróbkę CNC, którą zaproponował podwykonawca to ponad 2000 zł. To jednak za drogo. Muszę przeprojektować i uprościć klin, tzn. zoptymalizować go pod kątem produkcyjnym. Równolegle mam w planach przetestowanie klina William Optics pod maksymalnym obciążeniem i sprawdzenie, czy przypadkiem jednak nie jest to rozwiązanie wystarczające. Dam znać, jak poszły te testy.

    • Lubię 1
  19. 6 godzin temu, Mumia napisał(a):

    Jestem bardzo zainteresowany tym montażem i chciałbym zapytać o kilka szczegółów dotyczących jego użytkowania. Czy mógłbyś podzielić się informacjami na temat realnych wykresów prowadzenia? Interesuje mnie również, jak Montaż radzi sobie z granicznym obciążeniem oraz długimi refraktorami.

    Dodatkowo chciałbym dowiedzieć się więcej o serwisie pogwarancyjnym oraz warunkach gwarancji oferowanych dla tego urządzenia. 
    Byłbym także wdzięczny za informację, jak Montaż EQHM-17 wypada na tle konkurencji, takich jak ZWO czy iOptron ;) 


    Cześć,

    Planuję udostępnić wykresy prowadzenia (z PHD2). Udostępnię testy z obciążeniem granicznym.
    Niestety nie mam dostępu do refratkora o długiej ogniskowej. Być może znalazłby się ktoś chętny z okolic Warszawy do wspólnej sesji i przetestowania montażu z większym refratkorem?

    Jeżeli chodzi o gwarancję, to sprzedaję urządzenie jako firma. Z wszystkimi tego konsekwencjami (odpowiedzialność). Rozważając wariant skrajny: firma się zwija i nie ma komu realizować napraw gwarancyjnych/pogwarancyjnych -> urządzenie jest tak zaprojektowane i wykonane, że w miarę ogarnięta technicznie osoba będzie w stanie wymienić uszkodzony komponent. To naprawdę nie jest 'rocket science'. Deklaracji o wieczystej działalności firmy nie złożę, choć chciałbym :)
    Nie umiem odpowiedzieć, jak montaż wypada na tle konkurencji. Parametry i cenę opublikowałem. To jest jakiś punkt wyjścia. Mam nadzieję, że wkrótce pojawi się jakaś niezależna recenzja i może opinie użytkowników.

    Pozdrawiam,
    Wojtek

     

    • Lubię 3
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.