adi_115

No co, przecież zysix wyraźnie napisał w 1szym poście że ma ok. 5,5 w nalepsze dni. niechby sie pomylił o 0,5 mag. 5 mag w najlepsze dni zgoda. tylko ile jest takich dni. ja ostatni pamiętam jak mroźik złapał w święta. Piękne niebo bylo . No a zazwyczaj to do 4 i to i tak dobrze.

Cholercia, chcialbym wychodzić na balkon i widzieć Mway

pzdr.

ale wam dobrze panowie!!! i pogoda faktycznie ma dopisac szkoda tylko ze tak daleko od rzeszufka na podkarpaciu

no ale mam nadzieje ze popelniony zostanie jakiś zlocik gdzieś bliżej (bieszczady) i będzie mozna luknąc przez "lupe" dobrych ludzi zanim kupi się swoją

tak mówi prawo

pzdr

skoro można miejską liste ds-ową, można zrobic liste lornetkową miejską, z tym że tu przewaga byłaby pewno gromad otwartch. Taka lista moglaby byc przydatna początkującym, wszakże jest pare obiektów lubiących małe powery

http://www.astronoce.pl/index.php?id=208 tu te orionowe mglawiczki pieknie sobie świeca

(znaczy sie ta druga nie świeci). gdzieś na tym forum czytalem kiedyś o obserwacjach "flejma", ponoc sie da. A z listą świetny pomysł, przyda się za jakiś czas.

pzdr

Nie mam pomysłu co zrobić z tym starym optisanem. Nie wiem czy rozumiecie, ale kupilem model, który był bardzo szybko wycofany z produkcji, ze względu na wady. Niestety o teleskopach zacząłem czytać już po fakcie kupna. Tego modelu nie bylo chyba nawet w ofercie OPTISANA jak stronka internetowa jeszcze działa. model 114/1000 II, czrny, dlugość tubusa 50 cm, całkowicie rozklekotany. M42 przez niego nawt nie zobaczyłem. poszedł w odstawke, może sie komuś przyda na częsci po cenie kosztów przesyłki

a lornetka to jest to, ,urzeka mnie mobilność no i dwuoczność. Tą ruską 7x50 będzie trzeba w końcu oddać więc czas pomyśleć o swojej,coś do 400, i wpadł mi w oko celestron z DO 12X60. Myśle że do reki bedzie pasowal. Albo 15x70, ale to już pewno bardziej pod statywik. do wiosny jeszcze troche czasu, a lornete bym brał na wyjazdy w skały. W dzien wspinanko a wieczorkiem obserwy. tyle nocy rozgwieżdżonych pamietam z tych wyjazdów doradzcie coś z lornetką.

telepik też by sie zdał, ale dopóki nie zobacze na własne oczy że z miasta da sie coś zobaczyć to nie kupie.Pieniążki odłożone, niech sobie czekają, a ja musze złapać kogoś z okolic żeby polukać, albo na jakiś zjazd sie wybrać. najlepiej bieszczady bo w miare blisko, a w lecie to sanok, lesko, krosno to co weekend, bo tam dużo skałek.

No a książki to podstawa. Nigdy nie przestałem i ch czytać, wszystkich o dziurach, gwiazdach, jakichś wszechświatach inflacyjnych itp, tak że to ja jestem taki bardziej teoretyk sprzed książek, zdjęć z apodu, i nieba ze Stelli i Sky Mapa. Osatnio dużo czasu spędziłem na stronce http://wszechswiat.astrowww.pl/index.html

no tam to mnie wessało konkretnie

no ale to jest tak jak D. Levy napisał w "niebo, poradnik użytkownika" ..."w końcu udało nam się dostrzec to, co wymykało się największemu obserwatorowi XII wieku [...] byłem oszołomiony. Wielokrotnie oglądałem zdjęcia Saturna, spodziewałem się więc jak powinien wyglądać. W końcu nie stanowi wielkiej atrakcji oglądanie na przykład fotografi znanych gwiazd filmowych; ale gdyby tak nagle któraś z nich nagle zapukała do naszych dzrzwi!" I to jest dla mnie sedno, to zdanie zapadło mi głeboko.

Cóż, człowiek uczy się na błędach, ja przynajmniej nauczyłem sie obsługiwać montaż paralyktyczny, rozkręciłem też go sobie radośnie, popsułem statyw optisanowo-aluminiowy, bo wyczytałem na necie,że nóżki trza mocno skręcić. No było, minęło, teraz wszystko od początku

Wybaczcie chaotyczną konstrukcję postu, chciałbym dużo rzeczy naraz napisać, a to jeszcze gorączka mnie tłucze, spania nie ma i lecze sie grzanym

ps. tak mi sie przypomniało: spytałem znajomego jaka gwiazda jest najbliżej ziemi i mówie że to pytanie na logike a nie jakąś wiedze astronomiczną, znajomy myśli...(a fajny swój chłop jest ) i mówi ... księzyc

Pozdrawiam

witaj przemas

a ty jaką pleciłbyś lornetkę z DO zamiast tej mojej ruskiej 7x50

taige x16 czy celestrona x12.

Z ta tajgą to nie wiem jakby bylo z obserwacjami z ręki

Pzdr

Czyli juz nie siedzisz w astronomi? Planetarium jest w okolicach stadionu (kurde jak on sie nazywał?) jak cos znajde przesle Ci na PW

Jakbyś luknął przez tego Optisana, to zrozumialbyś! Tego nie da sie nawet skolimować!

Ale to nie tak,że nie siedze.Teleskop wyniosłem do piwnicy a rok później zaopatrzyłem się w ruską lornetkę 7x50. Do tego na początek Stella 2000 a później SKY MAP PRO 10. Zajefajny program. No i tak lukam przez te lornetke jak jest pogoda( a ostatnio nic a nic ), LP rzeszowskie przeszkadza, tak ze za wiele nia nie obejrzalem, ale mi frajde sprawia samo nocne czyste niebo. lukanie robilem z dachu bloku(mieszkam na 10 p., wiec na dach 1 krok ). Andromeda wyglada zawsze,Hiady i Plejady ciesza oko, L Per. moving cr. jest fajniutka, mozna tez powisiec na cr 399, oblukac male gwiazdozbiorki delfina, strzaly. narazie tyle, nie bylem z nią jeszcze w ciemnym miejscu. Mam odłożone troche kasy, chce kupic lepsze coś niż ten Astar, no i jeszcze lornetke wiekszą, tylko niewiem jeszcze czy bedzie to tajga x16, czy celestron skymaster x12.

A znim kupie teleskopik,musze luknąć przez coś ludzkiego, stąd pytanko czy ktoś z rzeszowa może coś,lub z okolic

Stadion mam naprzeciwko bloku, ale jakos nie kojarze planetarium pzry jakimkolwiek stadionie

a ztegoż stadionu to Wenus i Merkury dwa lata temu obcinalem, ech...

Witam serdecznie na forum

(w rzeszowie mam trochę rodzinki) a planetarium macie całkiem fajne

Hej. W zwiazku z zakupem tak badziewnego czegoś OPTISAN ASTAR SHORT TUBE, zniechęcilem sie szybciutko, kontunuowałem dalej pasje jaką jest wspinanie. Napisz prosze coś o tym planetarium.

A są może jacyś użytkownicy z Rzeszowa lub okolic?

Rozchorowałem się przez tą niedobrą pogodę, za grosz nieba pogodnego.

Zaglądam więc częściej na forum ostatnio, postanowilem sie zalogować i przedstawić w końcu...

więc WITAM wszystkich, już troche was z postów znam, (pamietam, że zacząłem zaglądać na forum pare latek temu, Hans kupował wtedy Optisana), ja jestem Adi, no z Rzeszowa, a zainteresowanie astronomią to od czasu, gdy w podstawówce dostalem książke "Podróż Tomka na dwie planety" . i tak to wtedy zacząlem zadręczać mame pytaniami: jak to jest,że Wszechświat jest nieskończony. No to dostałem na mikołaja taką książke K. Włodarczyka "Przewodnik po gwiezdnym niebi" Moja fantazja szalała!!! No i nauczyłem się gwiazdozbiorów.

Dużo,dużo później, przechodziłem koło komisu w rzeszowie, patrze a tam teleskop. pytam o cene, gość mówi 500zl. W gorącej wodzie jestem kąpany, pomyślałem że zawsze chciałem mieć teleskop, to w końcu moge kupić od ręki. Poleciałem do kafejki, na stronie internetowej sprawdziłem że nowe chodzą po 1000zl (jakieś 3 lata temu to bylo) i kupilem!!! oto mam TELESKOP (teraz wiem, że powinienem porządnie przeszukać internet)

Tym "teleskopem" (moim własnym,wymarzonym) okazał się być...uwaga

OPTISAN ASTAR 114/1000 II shorttube... reszte można sobie dopowiedzieć

pozdrawiam szybciutko(z pamieci, wybaczcie): wieha,sumasa,roberta ramsteina,cygnusa,benedykta,hansa,polarisa,arwe(tego narwańca:)),ori,lukasza,teha,jarka,adama