-
Postów
572 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Odpowiedzi opublikowane przez wiatr
-
-
Art. 57.
Każdemu zapewnia się wolność organizowania pokojowych zgromadzeń i uczestniczenia w nich. Ograniczenie tej wolności może określać ustawa.
co było widać ostatnio po stolicznej paradzie "innych"
ps Łabądku drogi czy Ty czasem nie jesteś z zawodu filozofem?
pps do obserwacji w lesie w letniej porze to najbardziej potrzebny jest jakiś skuteczny środek(napalm?)na komary i ich innych krewniaków
-
widział ktoś kiedy takiego sebena własnymi oczami?
-
usztywnić zero problemu 5-7 cm plasterek takiej rury wpasowany do środka (po wycięciu kawałka oczywiście, można trochępodgrzać coby się ułożyło miejsce łączenia można dodatkowo wzmocnić jakąś nakładką albo wyciąć łączenie takie "szufladowe", trochę kleju) jak się odrobinę pokombinuje to i tuba sią usztywni i jest do czego diafragmę przmocować - sprawdzone, działa w rurze o srednnicy 15 cm,
-
Heh... od MTB.
Blaszka 0.2 mm mojej tuby, wzmocniona żółtą folią, by sobie nie poradziła!
materiał tuby - jan niezbędny
-
szprychy z całą pewnością rowerowe
a ta pcv spoko wytrzyma
-
jak tylko się w lidlu pojawią to biorę
-
1
-
-
ja łapię przy ok x50 bo dłuższego okulara nie mam , poprubować można i z barlowem (ale ja mam 120/1130 więc ciemniej znacznie)
-
tylko jak się okazuje sajuzy latajet a promom coś tam się wiecznie odrywa, a rosjanom to też pare rzeczy wybuchło np te rakiety co to się nimi na księżyc wybierali(N1?) chyba ze cztery - kosmodroma trzeba było budować od nowa bo dołek zosał
wniosek jest taki latanie nawet tylko na orbitę jest trudne czy to wydaniu rosyjskim, amerykańskim, chińskim czy jakim tam kto chce i tak mnie dziwi że to się tyle razy udało, oby się i tym razem udało
-
zanim powiedzą cos mądrzejsi(jak wrócą z kudłaczy) to trochę ja:
a) latarnie Twój wróg, im dalej się od nich oddalisz tym lepiej jak jest w wawie to nie wiem więc konkretnego miejsca Ci nie podam ale są na forum wawiaki to coś pewnie doradzą
masz jasnego newtona to nie powinno być problemu z popularniejszymi desami.
mnie najłatwiej jest znaleźć (opruczM31 oczywiście bo to widać w szukaczu) M57 celujesz pomiędzy dwie dolne gwiazdki lutni (jeżeli założymmy że vega jest na górze) delikatnie do dołu 10s "czesania" i już tylko trzeba pamiętać że to nie są obrazy jak w książkach raczej mgliste obłoczki bez kolorów które identyfikuje się po tym że nie można wyostrzyć obrazu tak jak na okolicznych gwiazdach i trzeba nabrać trochę wprawy do "zerkania" no i jeszcze okular najdłuższy jaki masz (na M57 to można się popastwić powerem bo to dość zwarty obiekt ale to jak już znajdzesz)
c) filtry, dobór odpowiednich okularów- spece niech się wypowiedzą
pozdrówka K.P
ps.Sumas mnie wyprzedził
-
takie tam
-
co do lema to bardzo mi się podobała jego wypowiedz w sprawie klonowania ludzi
mniejwięcej jakoś tak że" są tańszę i sprawdzone sposoby rozmnażania"
-
na razie wszystko na etapie planów i eksperymentów, ale skoro 600 mm ogniskowa
to przypomniało mi się że mam lustro takiej ogniskowej trochę pryzmatów i takich tam może zamiast supermarketu coś popełnię
-
mam takie pytanie:
jakiego poweru trzeba w sprzeęcie prowadzącym aby poprowadzić ręcznie obiektyw o ogniskowej ok 200mm, pytam o minimum oraz jak w takiej roli spisałyby się te różne skyluxy czy inne supermarkety?
-
Przepraszam jeśli plotę bzdury ale wie może ktoś jaka jest przyczyna tego, że nie robi się statków kosmicznych z napędem atomowym (jak np. łodzie podwodne) słyszałem, że przy innych (nie wodnych) pojazdach montowanie tego napędy jest niemożliwe ze względy na chłodzenie ale w przestrzeni kosmicznej w końcu jest zimno.
Czy problem w chłodzeniu czy bardziej złożony?
dlaczego nie atomowy napęd - bo w np okrętach podwodnych ciepło reaktora jest wykożystywane do napędu generatorów prądu tak jak w stacjonarnej elektrowni atomowej a statek "popycha" śruba napędzana silnikiem elektrycznym. niestety w przestrzeni jest pusto i nie ma się od czego "odpychać" jak śruba statku od wody śmigło od powietrza. pozostaje tylko odrzut czyli rakieta, koszmernie dużo paliwa (saturn 5 coś ze 3000 ton z czego większość rakieta z paliwem)na
na bardzo krótki czas działania, jest jeszcze napęd jonowy też w sumie odrzut tylko że mała masa odrzucanej materii kompensowana jest jej b.dużą prędkością, działać to może b. długo potencjalnie latami tylko że ma maleńką moc- ale działało już w przestrzeni ale samo toto nie wystartuje z Ziemi więc wracamy do rakiety.
Jeżeli nie będzie jakiegoś przełomu, fizycy czegoś nie wymyślą żeby dać sobie luzu z paliwem chemicznym to z dalszych lotów załogowych dalej niż na łysego i to sporadycznie nici
-
Jak to Armstrong powiedział? "To mały krok dla człowieka, ale 10 milionów mil w programie frequent flyer dla mnie?"
I jeszcze link dla tych, co nie oglądali.
a potem "cięcie", 10 min przerwy i kręcimy dalej
-
temat chodzi na discaverku w zajawce i nosi nazwę efektu Coanda, jakiegoś konstruktora rumuńskiego z zamierzchłych czasów który zauważył zjawisko przylegania płomieni z silnika do drewnianego kadłuba odrzutowca którego zbudował
jeżeli dobrze pamiętam
-
czyli mamy wyjście, dobrze wyczernić i dać minimum jedną diafragmę nad wyciągiem
-
masz rację - mylisz się
może miałbyś rację gdyby istniało idealne wyczenienie tuby, ale nie istnieje ja w swoim wynalzku mam 4 diafragmy rozmieszczone wg ww "programiku" i jest ok.
Co więcej wyczernienie nawet przeciętne w długiej wąskiej tubie nie jest proste no chyba żeby tubę zastosować jako komin nad grilem
-
no ja też jakoś przetrwałem, ale kilu późniejszych decyzji do dziś nie mogę pojąć np
poszedłem studiowa chemię
-
Generator Van de Valsa czy coś podobnie brzmiace , może tez jakis układ z transformatem telewizora i powelcz napiecia
jakoś te kv mnie onieśmielają, kiedyś podkręcałem zasilanie kineskopu w starym tv
jednocześnie kręcąc wkrętaczkiem i lookajc od przodu coby nie przegiąć ale telewizor (zapewne w odruchu obronnym) poczęstował mnie takim strzałemże mi łapa zdrentwiała do łokcia i ogólnie zro0biło mi się jakoś dziwnie nie wiem do czego dotknąłem(bo nie widziałem ) ale uraz mi został
-
A może było to coś podobnego do tzw. lifter'a? Jest to bardzo popularna konstrukcja w warsztatach fizyków-amatorów doświadczalnych, w formie paska folii aluminiowej rozciągniętego na trójkątnym szkielecie z balsy, nad którym w odpowiedniej odległości zawieszony jest drucik. Folia aluminiowa jest uziemiona, a do drucika doprowadzone jest napięcie 20-50kV. Wytwarzana siła ciągu (efekt Biefeld'a-Brown'a), której źródło nie jest do końca poznane, powoduje unoszenie się całej konstrukcji. Więcej na ten temat można poczytać na: http://jnaudin.free.fr/lifters/main.htm A poniżej mój lifter
skąd wykrzesałeć te kV żeby to zasilać?
-
canon nikon czy minolta za 499 mogą wziąć
-
panowie zaraz wpadnie ty jakaś minister Środa i oskarży o molestowanie dyskryminowanie nierówne traktowanie katolickie wychowanie przemoc w rodzinie pijaństwo (i złodziejstwo bo każdy pijak to złodziej). "bez nazwy" narobił/a szumu bo ten gatunek tak ma i tyle
-
No proszę, o wilku mowa: planeta jest jedna a słońca są trzy
Czy ktoś mógłby zaprosić tu kolegę Konackiego, żeby opowiedział nam, jak ta planeta "krąży" wokół trzech słońc.
znaczy się nasi mają farta do dziwadeł, pierwsze te pulsarowe wolszczany&fraile teraz ten "trójniak"
Obserwacje w lesie
w Obserwacje astronomiczne
Opublikowano
jak nie napalm to może rozwiązanie panamskie![:Beer:](https://astropolis.pl/uploads/emoticons/default_beerchug.gif)