Typowe polskie piekiełko nic dodać nic ująć . Zwykły (prosty) miłośnik astronomii szuka na forach (wszystkich) , informacji o zjawiskach astronomicznych , sprzęcie i rozwiązań kłopotów technicznych.
Czytając widzimy jak w jednym forum ktoś (ha,ha) wykonując wielką pracę testuje kilka/kilkanaście okularów , a po kilku godzinach na innym forum zostaje wszysto począwszy od wyboru okularów po metodykę testu poddane miażdżącej krytyce. Tylko jak to w polsze bywa cała energia idzie tylko w jednym kierunku KRYTYKI. Adwersarze nie wykonują oczywiście nowego testu tylko sami sie nakręcają wynajdując co chwila jakieś prawdziwe czy tez urojone błędy. Do tego osobiste wyjazdy w kierunku tego kolegi... Do końca nie wiem kto ma rację , ale czuję się zniesmaczony formą i zajadłością działań .
Czytając Twojego bloga znamy tylko twój cząstkowy przekaz sytuacji - taki jaki chcesz nam przedstawić. Odpowiedź Jesiona też tajemnicza ( święta trójca - kto zacz , może ich wymienisz ).Życie jast brutalne , a zakładający forum nie jest instytucją charytatywną - czytelnicy forum szczególnie ci najmniej doświadczeni , młodzi i naiwni kupią każdą informację , podpartą "forumowymi autorytetami" . Pisząc informację mam na myśli oczywiście sprzęt optyczny, tani droższy , bardzo drogi. Czyli wchodzimy w świat sprzedawców i osób z nimi powiązanych. Jaki morał ???
Odpowiedzcie sobie sami .
Pozdrawiam bjan