b0b366

Pionowo! Tego jeszcze nie widziałem Ale zdjęcie pikne jest Pozdrawiam!

Nie ma to jak szybka fuszerka Plagiatorstwo nie zna granic, nawet w byznesie xD Pozdrawiam, a poza tym, fajny sprzęcik ;D Tylko kolegi kkk poszedł za 40 zł. Życzę szczęścia w transakcji

Koło zaczyna prosperować! Chodzi na razie kilka, osóbek, ale już na następnych spotkaniach może być trochę więcej, bo Pani narobiła smaku innym uczniom, ponieważ za barnie udziału w dyskusji i przygotowywaniu ciekawych rzeczy dostajemy nie niskie oceny z Fizyki W środę (na drugie) spotkanie przyniosę mojego złomka xD I tak czasem będziemy "może" używać i będzie tam stał sobie już w kantorku Dziękuję wszystkim za rady, celne nie powiem (gazetka wisi i się podoba; na spotkania przygotowujemy prezentacje i wyświetlamy je na rzutniku; nie robimy takich wykładów, tylko rozmawiamy o ciekawych rzeczach, zjawiskach, itp.) Niedługo może uda się nam wyjechać na wycieczkę do Torunia :] Dzięki wszystkim

Popieram! Nie wszystko na raz.

Nawet nie wiesz jak się WAM, TOBIE udało! Dziękuję

Ładnie patrzeć, jak ludzie starają się bardzo i są w tym dobrzy Chwała takim ludziom jak ty, bo dzięki pracy takich ludzi właśnie istnieje to nasze AF ;D A praca przefantastyczna, mi nigdy raczej się by nie udało się takie coś, bo nie stać mnie na żaden sprzęt, ale gratuluję ci Super robota!

Wielkie dzięki, takiego myślenia potrzebowałem :-) Ale przydałoby się jeszcze kilka pomysłów, piszcie. Pomóżcie, bo pierwsze spotkanie w tą środę i muszę przygotować plan organizacji koła z panią, może podpowiecie jeszcze mi jak by takowy plan mógł wyglądać. Czekam na wasze pomysły ;-)

Koło mam już założone :-D >radocha< Pani od fizyki się ucieszyła i powiedziała że okej :-D Na pierwszej lekcji będziemy ustalać plan działania koła. Może macie propozycje jak można byłoby zorganizować taki plan? Raczej na sprzęt nie mogę liczyć, bo mam takie "chucherko" ;-D że oglądam nim tylko księżyc i plejady. A jak kolega wypowiedział się wyżej, że prezentacje można by przygotowywać, dobry pomysł. Jak pani powiedziałem to się spodobało też jej, że takie lekkie prezentacje można stwarzać. Chętni? Sąąą! :-D I taką intrygę wywołałem trochę wśród uczniów i pytają mnie ciągle, co to będzie, jak to będzie itp Zobaczymy później kto przyjdzie, ale kilka pewniaków mam No więc czekam na wasze zdanie.

Ktoś ma jeszcze może jakieś pomysły?

Dzięki za podpowiedź :-) Myślałem też o tym, że jak w styczniu będzie już w szkole radiowęzeł to uda mi się wbić na antenę i też przekazywać jakieś ciekawostki ze świata astronomii. Laptopy i rzutniki w szkole są ;-D A z gazetką to pomysł może raczej wypalić! Postaram się zwołać niedługo samorząd szkolny i przedyskutować z nimi pomysły i żeby mnie poparli. Trzymajcie kciuki

Ale nadal proszę was o jakieś podpowiedzi związane z tematem.

Właśnie! Chciałbym uniknąć tego problemu, że kilka osób zainteresuje się tym dopóki nie wyjdzie nowa gra. Chodzi o to właśnie aby ich (uczniów) zwabić do astronomii tak żeby nie myśleli, że to jest tylko księżyc i gwiazdki na niebie i jakieś obliczenia. Trzeba im pokazać, że jest we WSZECHŚWIECIE coś więcej niż oni wiedzą! Zobaczymy czy mi się uda

Witam wszystkich Astroforumowiczów! Chciałbym prosić was o pomoc, w takiej sprawie jak stworzenie w gminnym gimnazjum projektu działań na Międzynarodowy Rok Astronomii 2009. W mojej szkole raczej tylko ja interesuję się astronomią i chyba moja nauczycielka od Fizyki, ale chciałbym to rozprzestrzenić. Czy moglibyście mi podpowiedzieć w jaki sposób mógłbym się tym zająć? Nie chodzi mi o to aby zakładać zaraz obserwatorium (chodź by się przydało ), ale o to aby zapropagować to w jakiś ciekawy i zachęcający sposób. Jeśli organizujecie podobne projekty to proszę was o zaproponowanie jakiegoś pomysłu. Czekam na wasze propozycje i z góry dziękuję za okazaną pomoc ;-) Pozdrawiam! P.S. W razie pytań proszę o kontakt na GG (988244). A to adres strony mojego gimnazjum - Gimnazjum im. 27WDPAK w Świeszynie

Chyba się doczekamy dopiero po nowym roku jakiegoś skrawka przejrzystego nieba. Nie lubię mieszkać nad morzem! Trzeba będzie jakoś wytrwać. Ale nawiasem mówiąc to Koszalin wytwarza coraz większą łunę nad miastem i gorzej się obserwuje z terenów podmiejskich (ja mieszkam 15 km pod Koszalinem, a jednak widzę pomarańczowo-szarą łunę)! Jest to naprawdę upierdliwe, ale cóż ja mogę.

I tak temat się zakończył w 2006 roku :-) Ja jestem spod Koszalina i mam na imię Kuba :-D Witam wszystkich KOSZALINIAN :-7