sp2ukx

Lista na zaćmienie w Toruniu: 1.sp2ukx 2.Piotr B 3.ErnEstO Czekamy na następnych chętnych. ZAPRASZAMY.

Z końcem obserwacji tego ranka to jeszcze nie wiadomo. Wiadomo natomiast, że Piotr skończy koło 5.00 (chyba, że się mylę). Ja natomiast muszę być na 7.00 w pracy więc będę kończył ok.6.30. no chyba, że będę miał zostać sam to pewnie tak długo nie będę siedział. Zresztš jeszcze nie wiemy co będzie z pogodš.

Z końcem obserwacji tego ranka to jeszcze nie wiadomo. Wiadomo natomiast, że Piotr skończy koło 5.00 (chyba, że się mylę). Ja natomiast muszę być na 7.00 w pracy więc będę kończył ok.6.30. no chyba, że będę miał zostać sam to pewnie tak długo nie będę siedział. Zresztš jeszcze nie wiemy co będzie z pogodš.

Dane zaczerpnięte z kalendarza astronomicznego: Początek zaćmienia półcieniowego :0h06m UT Początek zaćmienia częściowego :1h14m UT Początek zaćmienia całkowitego:2h23m UT Maksimum zaćmienia:3h04m UT Koniec zaćmienia całkowitego:3h45m UT Koniec zaćmienia częściowego:4h54m UT Koniec zaćmienia półcieniowego:6h03m UT Dane dla Warszawy W razie kłopotów z transportem można słać do mnie maile: sp2ukx@op.pl Może da się coś zaradzić w tej kwestii.

To nie tak. Poprostu myślę, że tak szydercze opisywanie i wyrażanie swoich opinii o czymkolwiek i kimkolwiek jest nietaktowne. Oczywistym jest, że takie wyrażanie swego zdania jest dozwolone. Ale czy taktowne. Abstrachując od U osobiście uważam, że plastikowe zębatki w zachodnim sprzęcie też są tandetą ale nie wyśmiewam się z takiej czy innej produkcji pozostawiając to do konstruktywnej krytyki. A Astrokrak? Czyż jest idealny? Nie ma rzeczy idealnych. Każdy ma sprzęt na jaki go stać i nie naśmiewajmy się ponieważ co niektórzy poczują się nieswojo i wręcz będą wstydzili pokazać się między ludźmi z branży. Raczej podnieśmy ich na duchu i wskażmy właściwy kierunek do dokonania zakupu - tak jak się to zresztą nieraz dzieje. Reasumując - ten wątek stracił dobry smak. Pozdrawiam wszystkich posiadających różny sprzęt i tak jak to napisał mój poprzednik - zróbmy dobry użytek z tego co posiadamy.

Jak tak czytam ten wątek to czuję się co najmniej nieswojo. Popatrzcie na siebie. Kasy macie kupę i szpanujecie. Jaki to każdy z Was ma super sprzęt. Po przeczytaniu takich postów aż wstyd się przyznać jaki ja mam sprzęt. A zresztą nie chce mi się z takimi bufonami gadać. Napisałem tylko dlatego, że krew mnie zalewa jak czytam takie ośmieszające słowa. Wstyd mi za Was i za siebie ponieważ dałem się skusić nagłówkowi na stronie głównej ASTROFORUM - "To miejsce jest dla Ciebie, tu znajdziesz przyjaciół". Ludzie jacy z Was przyjaciele dla obcych. Kliką jesteście i tyle. Uniwersał nie robi wspaniałego sprzętu ale coś robi. Jak by nie spojrzał inne polskie firmy leżą z szeroko pojetym marketingiem. Więc w tym temacie z pewnością są gorsze od U. Mimo wszystko pozdrawiam z nadzieją, że jak najmniej takich głosów będzie na forum.

Kamera z dorobioną funkcją długich ekspozycji do fotografowania ciemnego nieba. Wyposażona jest w kolorowy sensor CCD-Sharp, który zapewnia dobrą jakość zdjęć. Pracuje już z Pentium 100, 16Mb RAM i większością programów do astrofotografii np.ASTROVIDEO, TELEAUTO, ASTROQC. Podłączana do portu LPT, COM i gniazda klawiatury (PS2 lub DIN). Kamera jest w oryginalnej obudowie (z dorobionym mikroprzełącznikiem), z której można oczywiście wykręcić optykę i zastosować inną. Przełącznik na obudowie służy do zmiany trybu pracy kamery z "normalnego" na "astro". Kamera jest w pełni sprawna i kompletna. Cena 200zł.

Tak jak planowaliśmy w sobotę o godz. 16-tej spotkałem się z Piotrem i ruszyliśmy na miejsce przyszłej obserwacji zaćmienia moona. Spotkanie o tyle ciekawe, że choć z Piotrem wymieniliśmy kilka e-maili to osobiście się nie znaliśmy. Jednak w imię szeroko rozumianego rozpropagowania astronomii w Toruniu doprowadziliśmy do spotkania i wybraliśmy się na toruńską skarpę rubinkowską dokonać wizji lokalnej. Jeśli wolno mi wyrazić osobistą opinię o kol. Piotrze (w celu zaprezentowania Go innym kolegom z Torunia) to stwierdzam jednoznacznie i bez ściemy - ten gość jest w porządku. Ma takiego samego hopla na tle astronomii jak my wszyscy, jest rozmowny i towarzyski. Co gwarantuje, że nie można się w jego towarzystwie nudzić. Ale dobra - bo nie o tym miałem pisać. Piotra sami poznacie gdy spotkamy się na miejscu obserwacji. Sama skarpa jest miejscem dość dogodnym do obserwacji jasnych obiektów (np. Księżyc i jasne planety) lecz jego przydatność do obserwacji DS-ów trzeba sprawdzić w praktyce. Osobiście co do DS-ów mam wątpliwości. Jest dużo miejsca na postawienie sprzętu w szeregu ponieważ skarpa jest przede wszystkim szeroka i długa. Za plecami mamy strzeżone osiedle mieszkaniowe no i związane z tym oświetlenie (okna, lampy) i nadzieję na mimowolną ochronę. Od samochodu do miejsca jest nie więcej jak 40 metrów więc sprzętu nie trzeba daleko dźwigać. A teraz mniej miłe informacje. Otóż z pewnością trzeba się ciepło ubrać lub przynajmniej przygotować się na chłód. Może wiać wiatr więc jest problem drgań (może nie będzie wiało:)). No i nie wiem jak będzie z mgłą. Skarpa ma kilkadziesiąt metrów wysokości więc z pewnością zanim mgła dosięgnie sprzętu będziemy ją widzieć. Za to wszystko mamy piękny widok na drugi brzeg Wisły no i na niebo od wschodniego do zachodniego horyzontu. To tyle co miałem do przekazania a ewentualne pytania w poniedziałek na czacie lub mailem proszę - do mnie lub Piotra (wiemy tyle samo).

W sobotę spotykam się z Piotrem i pojedziemy na miejsce obserwacji. Tam dokonamy przeglądu terenu i damy znać na forum o warunkach obserwacji. Wnioskuję, że Piotr zna to miejsce więc problemów nie powinno być. Wszyscy będą wiedzieli gdzie się spotykamy i o której godzinie. Tymczasem przygotowujcie sobie materiały i sprzęt do obserwacji. Pamiętajcie o ciepłym ubraniu i ochronie sprzętu przed rosą. Cześć

Cześć toruniakom. Przypominam, że spotykamy sie towarzysko i niezobowiązująco w poniedziałki o godz.22-giej. PS. ERNEST - dzięki jeszcze raz, Jesion - dzięki za Toruń.

Pierwsze spotkanie Grupy toruńskich miłośników astronomii. No i stało się. Po moim apelu na astroforum okazało się, że i w Toruniu mimo pozornej ciszy jest jednak kilka osób, które chciałyby poznać innych "zarażonych" astronomią. Po kilku dniach wyczekiwania na odzew i zbieraniu kontaktów udało mi się zebrać adresy i ustalić jak i gdzie odbędzie się pierwszy kontakt. W sobotę 2 października w pubie o wdzięcznej (a jakże) nazwie "Pod aniołem" zebrało się trzech "nawiedzonych" i po kilku kurtuazyjnych zdaniach zaczęła się dość luźna rozmowa na temat zacieśniania więzi astroamatorskiej braci. Spotkali się: Ernest, Krzysztof i Janusz (autor tekstu). Nie jest to wiele lecz jakoś trzeba było rozpocząć i chyba nie było na co czekać. Poza tym kontaktów jest więcej i generalnie nic wielkiego się nie stało, że kilka osób nie przyszło. Założeniem było tylko poznanie się i porozmawianie. Ustaliliśmy w ogólnym zarysie charakter naszych przyszłych spotkań i sesji wyjazdowych. Mam nadzieję, że z czasem powstanie trwały trzon, który będzie znany w naszym mieście i każdy miłośnik astronomii z Torunia będzie wiedział gdzie znaleźć pomoc i kolegów do wspólnych obserwacji.

Już to zrobiłem. Teraz czekam na odzew.

Gdyby jeszcze był jakiś kontakt. A tak to jest cisza jak po śmierci organisty . Generalnie jednak Torunia jakoś nie widać.

Co prawda nie udało mi się jakiś czas temu zwołać miłośników astro z Torunia lecz nie miałem przebicia medialnego. Może teraz się uda. To niemożliwe abym był sam w Toruniu. Do licha toruńczycy - spotkajmy się wreszcie i poznajmy. Będzie raźniej i bezpieczniej w terenie.