Moi drodzy
Zobaczymy jak rozwinie się sytuacja. Daleki jestem od wpadania w panikę i uważam, że zdrowy rozsądek w cenie.
Na dzień dzisiejszy zlotu nie planuje odwoływać anie przekładać. Są dwa a nawet trzy scenariusze które mogą zmienić los zlotu.
1. Ustawowy zakaz poruszania się po kraju.
2. Właściciel ośrodka zamknie ośrodek.
3. zachoruje na koronowirusa
Jeśli będę musiał odwołać zlot z przyczyn niezależnych ode mnie to rzecz jasna koszty w miarę możliwości będę zwracał.
Pierwsze koszty które muszę ponieść to koszulki bo muszę je zamówić zaraz po 21 marca.
Rezygnacja przed 21 marca nie rodzi żadnych kosztów. Z drugiej zaś strony nie planuje uruchamiać dodatkowych zapisów po 21 marca. Z drugiej zaś strony proszę pamiętajcie żeby zdążyć z opłatą za zlot bo potem będzie kłopot z ponownym wskoczeniem na listę.
Może zamiast koszulek zrobię maseczki z napisem viva koronawirus! no i astrozloty chociaż boję się, że będą dużo droższe od koszulek a czas realizacji na wiosnę przyszłego roku
Ostatnio mój zaprzyjaźniony taksówkarz zeznał mi:
- Adam, wiesz? ja to nawet mam korzyści z tego koronawirusa czy jak mu tam
- jakie, pytam?
- no wiesz, klienci zaczęli się myć
Wracając do tematu zlotu to jeśli nie będzie zakazu i ośrodek będzie dostępny to zlot się odbędzie.
Prośba jest tylko do Was wszystkich taka, żeby osoby które będą miały jakieś infekcje nie przyjeżdżały na zlot dla dobra swojego i ogółu.
W razie pytań pozostaje do dyspozycji.