Skocz do zawartości

Wojpisk

Społeczność Astropolis
  • Postów

    83
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Wojpisk

  1. Całe Tatry! Byłem zaskoczony jakie są malutkie ;-)
  2. O czym myślisz?

  3. Przy pokrętłach wyciągu sa dwie małe śrubki. Można je solidnie dokręcic i wtedy chodzi na tyle ciasno że nie opada pod ciężarem aparatu. Ewentualnie mozna je odkrecic i do srodka włożyć cienką podkładkę. Z lustrem głównym wolałem nie manipulować. Po prostu wziąłem piłkę do metalu i uciąłem wycią yuz przy pokrętłach. Ale pojawił się inny problem. Żeby uzyskać ostrość to wyciąg wchodził do tubusa prawie do lustra wtórnego, co dawało efekt na zdjęciach. Więc zrobiłem to samo. Wyciągnąłem ruchomą część wyciągu i uciąłem piłką. Teraz wszystko ogniskuje OK. Inna sprawa , że tak na prawdę to należałoby wymienić ten wyciąg na dwucalowy i lusterko wtórne na większe. Ale na razie mam inny problem. Dzisiaj Canon pokazał mi ...ERROR 99 :-(((
  4. No tak, zupełnie zapomniałem napisać, że Canon jest modyfikowany! Sorry!
  5. I właśnie dla tego stosuje sie flaty które nie tylko usuwaja ewentualną winietę ale również "znikaja " wszelkie paprochy. No właśnie ...flaty! Czy jest tu gdzieś wątek na temat: jak zrobić dobrego flata?
  6. Mniej więcej tak, z tym, że łatwiej jest dopasowac pozycje kursorka do pozycji gwiazdki na ekranie. Lunetka ma ogniskową 450mmm, lub po dodaniu barkowa x@, 900mm. Do teleskopu 114/500 konieczne jest prowadzenie przy 900mm! Zestawik wygląda tak jak na zdjęciu. Z lewej strony przy głowicy zwisa na białym kabelku potencjometr do korekcji predkości. Oczywoście korekcja jest tylko w jednej osi , więc trzeba najpierw bardzo precyzyjnie całość ustawić.
  7. No nie....to niezupełnie jest tak. Mam napęd elektryczny z lunetką prowadząca i kamerką (Philips PCVC750K). Obserwuję gwiazdkę na ekranie laptopa. Nastawiam na gwiazdkę ostrze kursora, a w ręku trzymam na kabelku potencjometr sterowania predkością. Jak gwiazdka ucieka to odpowiednio koryguję to ruchami potencjomwtru. Czyli patrząc w ekran monitora, wykonuję ręcznie to co robi zwykle sam autoguideing. Oczywiście jest to ...niedogodność, ale udaje się nawet przy ogniskowej 500 mm!
  8. Oczywiście teoretycznie efekt powinien byc lepszy, ale trzeba znacznie dłużej naświetlać co przy ręcznej korekcji nie jest takie proste. Sonnar ma obiektyw 2,8 i tak zmniejszyłem go do 3,5. To zawsze jest jakiś kompromis. I jeszcze jedna ważna sprawa. Przy zmniejszaniu otworu (zwiększaniu wartości przesłony) zaczynaja wychodzić paprochy na filtrze matrycy. A mój aparat ma juz swoje lata i wiele przejść :-) Ale grunt to dobry obiektyw. Właśnie przed chwilą rozebrałem swojego Sonnara i klei się od nowa :-))) Pozdrówka!
  9. Problem jest z Sonnarem. On jest na bagnet, ale nie pasuje do Canona. Trzeba wykombinować przejściówkę. Ja poradziłem sobie tak, że przykleiłem pierścień z Zenita (M42) i do niego kupiłem przejściówkę z M42 do Canona. Tu uwaga! Musi byc cienki pierścień Mój daje dystans między obiektywem i aparatem jakieś 2 mm. Grubsza przejściówka spowoduje brak ostrości w nieskończoności. No i jak kleiłem ten pierścień to zrobiłem to krzywo. Zbyt gruba warstwa kleju dostała się z jednej strony między pierścień i obiektyw. Efekt widac na zdjęciu Ameryki. Z lewej gwiazdy są bardziej rozmyte niz z prawej strony zdjęcia. Wystarczy ułamek milimetra i...czapa! Najlepiej zdobyc dobrą przejściówkę. Z obiektywami na gwint M42 nie ma problemu. Przejściówki (dobre!) są do kupienia u Astrokraka. Pozdrawiam! Oczywiście jak widać na zdjęciu Ameryki, przydałby się również korektor komy! ;-)
  10. Poniższe fotki to efekt ostatnich pogodnych nocy z 15 i 20 sierpnia. Ameryka: Canon 350D, Sonnar 180mm, f=3,5 ; ISO 1600, 10 x 3 minuty. Npęd elektryczny z ręczną korekcją ;-) Sadr: Canon 350D, Jupiter 135mm, f=3,5 ; ISO 1600, 10 x 3 minuty. Npęd i korekcja jak wyżej. Kalifornia: Canon 350D, Jupiter 135mm, f=3,5 ; ISO 1600, 10 x 3 minuty. Npęd i korekcja jak wyżej. Pozdrawiam!
  11. Zainteresowało mnie to więc przeczytałem. Doświadczenie jest ciekawe, ale moim zdaniem bezcelowe. Zakres temperatur jaki tu prezentujesz to około15... 20 stopni Celsjusza i więcej! Otóż takich ciepłych nocy mamy w Polsce kilka w roku i to najczęściej na przełomie czerwca i lipca, kiedy to odstawiamy aparaty na półki za względu na białe noce. Już w sierpniu i wrześniu nocami jest okolo 10....12 stopni, a od października do końca kwietnia zaledwie kilka stopni, czyli temperatura porównywalna z tą jaką mamy w lodówce! A więc wydaje mi się, że wentylatorek nie wpłynie na zmniejszenie szumów :-( Pozdrawiam!
  12. Tranzyt WCP 08.08.2009, między godz. 1.00 a 3.00. Synta 8", PhilipsPCVC750K, barlowx2.
  13. ...i też cień Callisto :-). Synta 8", PholipsPCVC750K, barlowx2.
  14. Dzisiaj w nocy od 1.30, 6 avików po około 1500 klatek, Synta 8", Philips PCVC750K. Roracja w ciągu godziny.
  15. Nie wiem jak było wcześniej, bo nocą fotografowałwm Pradziada pierwszy raz. A czas jednej klatki to około 15 sekund. Klatka z Pradziadem na tle Księżyca: Pradziad 20 sek. ,Księżyc 1 sek.
  16. I jeszcze sam Pradziad nocą. Z Gliwic...oczywiście. Też fotka z wczoraj.
  17. Dzisiejszy zachód Księżyca za Pradziadem. Widok z Gliwic. Synta 200/1200, Canon 350D.
  18. Na Beskidy też warunki dzisiaj były super!!! Skrzyczne dzisiaj o 19.00. Synta 200/1200 + kamerka Philips PCVC750K.
  19. jak juz wczesniej pisałem zdjęcie Skrzycznego bylo poskladane z 4 fotek, zrobionych na bazie filmikow avi z kamerki (małe pole widzenia). Dla przykładu wieża na Skrzycznem z Gliwic przez teleskop, tak jak ja widzę w kamerce na ekranie monitora:
  20. Chciałem pokazać filmik, ale ...nie mam uprawnień :-) Tak, dzień był ciepły i w kamerce wszystko pływało.
  21. Pradziad z dzisiaj z 20.30. z Gliwic. Synta 200/1200 + kamerka Philips PCVC750K :-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.