jasiek115

Właśnie. W kajecie obserwacyjnym (prowadzę takowy - co śmieszy moją Żonę ) mam wpisane szkicowanie Copernikus'a, ale to mi nie pasuje...

Szkic krateru .... no własnie . . nie zapisałem nazwy ani daty. A może ktoś skojarzy?

Czy jest może ktoś chętny na wspólne obserwacje z okolic Mińsk Mazowiecki - Sulejówek? Mam sympatyczną miejscówkę w okolicy Pustelnika. Ckni mi się nocami więc zapraszam

Cholerka, bedzie problem!

Obserwowałem kometę 16/17 marca przez 8". Jest łatwa do odszukania, a przy tym ma wysoką jasność powierzchniową (nie porównywałem, ale znacznie większą od rozmaitych eM-ek w Pannie, które oglądałem tejże nocy) - nie sposób jej ominąć nawet w moich warunkach zaświetlenia. Ogonów nie udało się dostrzec - ale może gdybym użył UHC-s... Polecam!

Patrzę na godziny Twoich publikacji - też nie jest to środek dnia.

Wcisnęło mnie w fotel...

Nieźle złapany kolor na Jowiszu!

Szkic styczniowy, musiał trochę "dojrzeć".

Wychodzi na to, że każdy ma w swojej kolekcji M42 - więc nie chcąc być gorszym, prezentuję na tym polu swoje "dzieło" (w tradycyjnym kadrze ) Synta 8" + LV 17mm *zmniejszyłem fotkę

Owszem! Mocno owłosionej!!!

Poszukajmy bardziej wzniosłego słowa zamiast "syfy" - nieoczekiwane mgławice? nadmiarowe galaktyki? dodatkowe gwiazdy? :-)

Ciekawie wyszło - każdy szkic czy fotka jest z M42 centralnie - a tak jest pokazana w nowym ujęciu - nowym kontekście.

Dlaczego przeczytałem to dopiero dzisiaj! Liczę na repetę! Szkoleń nigdy dość - aż wstyd się przyznać - po roku korzystania z AstroJawil'a dopiero w zeszłym tygodniu odkryłem "Węzełek"! Jakie to przydatne! Pozdrawiam i życzę szerokiego audytorium!

Super szkic! Świetnie wyłapałeś szczegóły. Podchodziłem do Marsa, ale to nawet nie jest 5% tego co Ci się udało...

Nie mógłbym dziś pisać ! Mam takie rękawiczki z Decathlonu (złodziejki z opcją "bez palców").

Księżyc w wieku 7,5 dnia - poziomo kładące się promienie Słońca podkreślają "obrączki" mniejszych kraterów leżących o otoczeniu Maurolycus'a. Ciasno na tym szkicu - było co robić! Szkic przy bodaj -16*C (proszę choćby to docenić ).

Mam Synte 8" na HEQ-5. Rura tej średnicy nie ma prawa się wyginać - w każdym razie nie spotkałem się z takim zjawiskiem. Jeżeli komuś rozjeżdza się kolimacja po obrocie pion - poziom to raczej ma za słabo dokręcone lustro. U siebie zauważyłem, że największe drgania powstają w puncie styku obejmy- szyna (wpływ masy teleskopu) więc dołożyłem dwie dodatkowe obejmy. Jest to kłopotliwe przy każdym obrocie teleskopu w obejmach ale cóż - przyzwyczaiłem się. Dla porównania - mam Tal-1 w sztywnej (i sporo krótszej) rurze - nie jest to jakaś zasadnicza różnica. Przesiadłem się z Dobsona na paralityka ze względu na planety - wkurzało mnie to ciągłe "poganianie". Jeżeli kogoś zdecydowanie interesują mniejsze powiększenia to dobsiak jest bezkonkurencyjny (oczywiście plus krzesełko).

Dzięki! Dodajesz mi skrzydeł!

Zapomniałem o Barlowie - szkic robiłem przy powiększeniu 220x. Nie wspomniałem też o -18*C co było decydujące dla wyglądu szkicu

Ja robiłem ten szkic przy powiększeniu 110x teleskopem 8", ale wszystkie szczegóły wypatrzysz przy mniejszym. W Witual Moon piszą, że minimalny teleskop to 50mm więc chyba masz jeszcze "zapas mocy". Może wypowie się jakiś spec od kątów i rozdzielczości... pozdrawiam

W 13,5 dniu Księżyca, na skraju Oceanus Procellarum, można dostrzec samotny 44-kilometrowy krater Seleucus. W świetle wschodzącego Słońca pojawia się wydłużony cień o kształcie korony. Korona jest tym bardzej niesamowita bo niespodziewana - brzeg krateru wydaje się być równy - dopiero poziome światło ujawnia jego rzeczywistą naturę. Przypomina mi się okładka z płyty Annihilator'a:

Mam starego Dell'a Latitude C640 - na mrozie pracuje bez zarzutu (używam go ponad 7 lat - a kupiłem jaku używańca). Na mrozie nie wariuje. Przypomnę jeszcze forumowiczom, że przy wnoszeniu laptopa z mrozu do domu koniecznie trzeba go zabezpieczyć przed osiadającą na zimnych elementach wilgocią (wsadzić w jakąś torbę) i w domu odpalać dopiero jak się zagrzeje. Inaczej można mu zrobić kuku.

Dzięki! Liczę też na uwagi krytyczne. Kartka - papier z drukarki a szkic robiłem ołówkami - najpierw robiłem zarys ogólny ołówkiem 2H, potem naniosłem "totalną czerń" (głebokie cienie) chyba 6B, a ołówkiem 2B naniosłem zarysy tarasów i wzgórz oraz ciemniejsze tło. Świecę sobie przy tym czerwoną czołówką. W domu zrobiłem wykończenie fiszorem - rozcieranie itd. W okular włożyłem filtr pomarańczowy+ polaryzacyjny: obraz ciut mniej pływa, a przy tym jest jasny i przyjemny dla oka. A w zasadzie -Wimmer! - korzystałem z Twoich forumowych poradników i chciałbym Ci za nie podziękować.

A to moje pierwsze próby szkicu w terenie (wczoraj, -10 C). Widok z ogródka przez 8" Syntę, 15mm. Kratety w rzeczywistości są tej samej średnicy - nie udało się tego odzwierciedlić - może następnym razem