Skocz do zawartości

Rysiek

Społeczność Astropolis
  • Postów

    2 413
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Rysiek

  1. Ta cena padła podczas pertraktacji odnośnie refraktora i EQ6, ale była już zapowiedziana dwójka chromacor z ponoć 3x lepszą korekcją barw niż jedynka więc nie kupiłem tego za 600 euro ( błędnie napisałem USD ) .

    Janusz zgodzę się, że do ETX nie ma sensu tego stosować i się nie opłaci. Napisałem o chromacorze w odniesieniu do tytułu tematu- krótki refraktor- ale nie miałem na myśli ETX-a. Co do średnicy obiektywu i stosowania chromacora to tak jak napisałeś 100 mm i więcej. Czyli np. Celestron 100mm f/5 chociaż i tu się nie opłaca, bo cena przewyższa wartość refraktora. Głównie chodziło mi o to, że obraz tworzony przez obiektyw można jeszcze poprawić zanim dotrze do okularu i naszych oczu ;)

  2. Koledzy pamiętajcie ze to nie Barlow czy dobry okular zwykle wnosi aberrację do układu ale te akcesoria powiększają obraz dawany przez obiektyw i od jego jakości tak naprawdę zależy jakość obrazu przy zastosowaniu markowych i sprawdzonych Barlowów i okularów :):D ;D

    Z kiepskim obiektywem nawet okular Naglera za 600 USD sobie nie poradzi z jakością obrazu a z dobrym obiektywem nawet prosty ale poprawnie wykonany Plossl za 100zł da wspaniałe obrazy choć komfort obserwacji przy krótkich jego ogniskowych nie będzie za wysoki ::)

    Okular Naglera za 600 USD sobie nie poradzi ze złym obrazem tworzonym przez obiektyw ani żaden inny okular, ale jest takie ustrojstwo jak chromacor ( jedynka za kasę tego Naglera ) który ten obraz koryguje. Czyli wniosek taki, że tani obiektyw obarczony aberracją chromatyczną da się jeszcze poprawić zanim utworzony obraz dotrze do okularu. Pytanie tylko, czy warto, bo cena chromacora przewyższy cenę taniego, krótkiego refraktora.

  3. Piszę się na jedną sztukę i persfazję bitego dziecka kablem żelazkowym, rażenie prądem, łamanie drzwiami samoch., picie kwasu, wąchanie kleju, operacji na otwartym sercu bez znieczulenia i zapalenie opon mózgowych ;) ;D ;) ;D

    Zapomniałem dodać, że jak miałem 3 latka to mamusia oddała mnie do laboratorium na badania naukowe...do dzisiaj swędzi mnie druga głowa, mam nerowowy tik w trzecim oku - nie wspominam, że nie mogę ustać na czterech nogach...no i wszystko widzę poczwórnie... ;D ;D ;D ;D

    Bracie, to Ty potrzebujesz trzech montaży, trzech okularów, i trzech teleskopów ;D. Madziar na to nie pójdzie ;)

  4. Rodzina go uwielbia, bo on jest domownikiem tak jak my. Dużą część dnia spędza chodząc po domu i nie jest agresywny. Godzinami wygrzewa się w słońcu na balkonie. Co do księdza po kolędzie to był niezły ubaw, bo w połowie modlitwy się zająkał ;D, później dokończył ::) i już o niczym innym nie było rozmowy, tylko o legwanach i gadach. Nawet dzieciom zeszytów z religii nie sprawdził ;D ;D ;D

  5. Legwany są roślinożerne i teraz jego jedzonko to głównie liście - koniczyna, mlecz, babka , cukinia, fasolka, liście drzew i krzewów owocowych, oraz niektórych drzew liściastych jak akacja, klon, czarny bez itp. Do tego niewielki procent warzyw , owoców, kiełków, serek sojowy Tofu, preparaty witaminowe dla gadów i wapń. Ogólnie latem nie jest to kłopotliwe i drogie, gorzej zimą . Nie powinien zjadać dużo kapusty i sałaty bo mu to szkodzi, ale o inny pokarm zielony trudno i trzeba kombinować ;D. Bawię się wtedy w ogrodnika ;). Na fotkach widziałeś Mirku, że moja żona toleruje gady, a nawet bardzo go lubi ;D. Może i Twoja się przekona . Widziałem ostatnio pytona siatkowanego . Miał z 5m dł, a średnicę chyba ponad 10 cm. Był piękny !

  6. Dużo tych podtekstów się ostatnio pojawia ;D ;D ;D. El, Ty to jesteś szczęściarz- 2" wyciąg, te serduszko, kąpiele w żeńskim akademiku ;) ::):D . Janusz to chyba wyjechał i nie ma dostępu do netu, bo już by nas rozstawiał po kątach ;D.

  7. Tak będzie taniej, a jeśli Janusz zdecyduje się na zrobienie krzyża ( nawet za dodatkową opłatą ;) ) też chciałbym kupić u niego duży szukacz ( może jeszcze większy jak Twój ) z wyciągiem 2" , oraz złączką kątową i zastosować do niego tego Pentaxa 40mm 2". Było by to dla mnie dobre rozwiązanie. Tak myślę :) El Capitano ma PZO i chciał to adaptować jako szukacz, ale został jako refraktorek ze względu na dobrą optykę. To było by chyba niezłe.

  8. W numerze S&T z lipca 2001 są pokazane zdjęcia Merkurego z kamery Canon, które wykonał Steve Massey. Rewelacja :o. Nie wiem jak to było robione , ale widoczne są kratery na Merkurym. Wspomniane jest, że kamera SVHS i obróbka cyfrowa. Teleskop ( nie pisze jaki, ale fragment widać ) na mój gust to SC 10" lub 12 ". Są też zdjęcia przejścia Saturna obok Księżyca i Jowisz wykonane przez Rona Dantowitza, który robił również inne rewelacyjne zdjęcia. Czy może ktoś wyjaśnić zastosowaną technikę robienia i obróbki tych kompozycji. Dodam, że kamera jest w projekcji okulkarowej mocowana na stelażu z płaskowników . Obiektyw tak na "oko" w odl. 1 cm od okularu.

  9. Piotrek, dorobienie krzyża do Twojego szukacza będzie tańsze i Janusz pisał, że jest to do zrobienia w jego szukaczach. Jeśli myślisz o gotowym extra szukaczu zerknij tutaj - http://www.baader-planetarium.de/zubehoer/...ptik/sucher.htm . To jest szukacz z dobrą optyką i krzyżem. Nie miałem możliwości samemu go zobaczyć, ale ma go kumpel w Niemczech i sobie chwali, a ma z czym porównać, bo wcześniej miał mniejsze szukacze 8x50 ( w tym Vixena ).

  10. Co do standardu 2" przytoczę tu przykład okularów serii Pentax XL z której tylko okular 40mm ma 2", a krótsze okulary są w standarcie 1 1/4". Wszystkie mają eye relief 20mm i są podobnej wielkości. Nie zmienia to jakości obrazu dawanej przez te okulary. Potwierdza to zasadę, że 2" w krótkoogniskowych okularach wnosi raczej komfort użytkowania niż lepszą jakość lub wieksze pole.

    Te 2" o których pisze El Capitano to wynik całkiem niezły ;D ;)

  11. Tu masz Jesion rację :). Taka właśnie jest cena, a jak to robią to znaczy, że ktoś kupuje. Każdy ma sposób widzenia z miejsca swojego siedzenia. Basta ;D. My jako obywatele tej biedniejszej części Europy niewiele mamy tu do wyboru :(

  12. Masz rację Andrzeju. Niektóre ceny są chore. Za logo się płaci chociażby Adidas, Mercedes, Zeiss itp. Te i inne znane firmy wypracowały sobie opinię jakością i za to też płacimy. Nie biorąc cen pod uwagę to można jednak śmiało te sprzęty polecić ( mimo, że zdarzaja się wpadki, tak jak z opisywanym przez Ciebie Fujinonem ) . Oskar nie dał by na lornetke 1000 euro i jest to jego prywatne zdanie, ale są tacy , którzy mając np. silnik 300KM zapłacą za chip lub inny tuning 2000-3000 euro aby zyskać jeszcze dodatkowe 20-30KM. To samo z optyką. Obraz nieadekwatnie lepszy w stosunku do ceny, a jednak płacą ;D

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.