Konrad Gałązka

Sprzedam lornetkę OLYMPUS 10x50 EXPS, w stanie prawie idealnym. Bardzo mało używana. Żadnych zarysowań na optyce lub obudowie. Cena za jaką chciałym ją sprzedać to 300 zł, możliwa negocjacja. Zainteresowanym mogę przesłać zdjecia na maila. Gdyby ktoś był zainteresowany prosze o kontakt: konradgalazka@gazeta.pl

Dziękuję serdecznie za porady. Ten pomysł z lunetą podoba mi się. Wcześniej myślałem o Yukon Optics 20-50x50WA... myślę że fajna i nawet tania rzecz...

Dziękuję Panowie za porady :-) ... no to... czas wydać fundusze

Przeglądajac te wszystkie testy mam teraz taki mętlik w głowie że nie wiem co już zrobić. Ponieważ wiem że jesteście naprawdę doświadczeni w lornetkowych sprawach proszę Was o ostatnią poradę. Rzecz w tym że mam około 400 zł przeznaczone na lornetkę. Po dokładnym rozeznaniu się ewentualny wybór padł na: -Olympus 10x50 DPS I (399zł) -Delta Optical Everest 10-30x60 (369zł) <- ale ten zoom troche mi tutaj nie pasuje -Delta Optical Taiga 11x70 (449zł) -Delta Optical Hunter 9x63 (429zł) Lornetkę potrzebuję do obserwacji przyrody. Myślałem że Olympus to dobry wybór bo w zasadzie firma jest naprawdę porządna i ją bardzo lubię, ale jak przeczytałem test lornetek Delta Optical to trochę się zawahałem... przypuszczam że część z Was ma jedną z wymienionych lornetek dlatego bardzo proszę o pomoc...

Ugh....ceny lornetek Zeissa ... zupełnie mnie zabiły

A w Polsce można wogóle gdzieś kupić lornetki Zeiss'a ?? Jest jakaś stronka gdzie można je zamówić !!??

dziękuję :!: :salu:

Dziękuję pięknie za link :-) teraz już wszystko jasne :-) Mam jeszcze tylko pytanie...gdybyście mieli do wyboru lornetkę Olympus 10x50 DPS I lub Olympus 8-16x40 ZOOM DPS I to którą byście wybrali ??

Witajcie. Mam pewne pytanie odnośnie lornetek. Jedne nazwałbym tradycyjne (na przykład Olympus 10x50 DPS I), mają dużą średnicę soczewek itd. Drugie przypominają prostopadłościan i wyglądają bardziej futurystycznie (na przykład Olympus 10x25 PC I). Są raczej droższe, zastanawiam się z czego to wynika i jeśli już wybierać pomiędzy tymi dwiema lornetkami to które byłyby lepsze do obserwacji przyrody??

Ekstra ! szkoda tylko że widać tyle bloków :-(

Jedno jest dopbre w lataniu samolotem...jak już jest wypadek to wszyscy giną...no czasem ktoś przeżyje...kiedyś na Discovery był dokument że babka...czy facet przeżył wypadek lotniczy...samolot spadł z 10 000 stóp...nie chce mi się w to wierzyć :? w każdym razie największym dla mnie stresem jest jak jadę samochodem z moją mamą...nigdy nie wiem co może się zdarzyć

Hej !! Mam taką dużą soczewkę - średnica koło 80mm. Jest w nawet dobrym stanie. Może komuś się przyda ??

tak, ale po starcie lub przed lądowaniem samoloty mająwłączone światła lądowania. Nawet jeśli są daleko widać je jako jasny świecący obiekt. Mnie się zdaje że to był samolot bo u mnie często latają (mam całkiem niedaleko do lotniska)

Cóż możliwe że to samolot lub satelita ponieważ ustawiłem opcje automatycznego robienia zdjęć i co 30 sekund sam aparat robił zdjęcie... dopiero później zobaczyłem efekt

Z tym RAW to była super rada ! Wystawiłem Czas ekspozycji na 30 sekund i później szum dało się pięknie wywalić !! Oto efekt...nic specjalnego, ale to dyszel wielkiego wozu.

Owszem :-]

APO to aprochromat ??

Więc tak ...odnośnie obiektywu: ogniskowa: 7,2 - 50,8 światłosć 1:2,8-3,5 i średnica obiektywu 49mm...

Czas to maksymalnie 30s, później jest 25, 20, 15,13, 10... obiektyw nie pamiętam...zobaczę jutro bo już jest 2 w nocy

tak...raczej tak ponieważ w opcjach zapisywania pliku jest opcja RAW - myślę że to to ... mnie narazie zależy na fotografowaniu nieba. Bez żadnych bajerów, powiększeń itd. Powiedzmy chciałbym zrobić zdjęcie syriusza na niebie <- próby nie były zbyt dobre :-(

Zdjęcia robiłem w trybie TIFF...nie wiedziałem że RAW da lepszy efekt. I sugeruszesz żeby zrobić krótszą ekspozycję ?? 30s to za dużo ??

w takim razie prosze powiedzcie mi jak się pozbyć tego upierdliwego szumu ?? patrząc na Wasze zdjęcia nie widzać po nim ani śladu...

Ja to mam pecha ... wczoraj po burzy wyłączyli prąd na ładne kilka godzin...w okolicy nie było ani jednego źródła światła. Ale...były okropne chmury...co za niefart :-(

Zaczynam mieć wrażenie że cyfrówka do robienia zdjęć nieba się nie nadaje :-( Chyba odpalę lustrzankę...

Wiesz...we wszechświecie nic się nie dzieje natychmiast...wszystko wymaga czasu, czasem są to milisekundy a czasem lata i godziny...