Ja poszłem do pani w BOK podpisałem umowę , poużalaliśmy się razem na trudne warunki życia w kraju, - za 4dni miałem sygnał. Poszedłem i podziękowałem tej pani za szybkie dziełanie. Teraz gdy są jakieś nowe informacje lub promocje pani dzwoni do mnie na komurkę i mnie informuje co i jak.
W firmie zainstalowałem 660 bez limitu , w domu mam 128 z limitem. Jeśli mi brakuje to za 9 zł mogę dokupić dodatkowe 4GB. Transfer bez wahań.
Przez 2 lata miałem 2 awarie po ok godzinie, padł serwer logowań i tyle.
Koledzy mają radiówkę , to jest dopiero porażka. (blokowanie portów, pijany administrator, awarie co chwila, 2 tygodnie czekania aż gość przyjedzie z firmy do zgłoszenia, transfer wysoki ale tylko na umowie.)
P.S> Nie pracuję w telekomunikacji, nikt w rodzinie tam nie pracuje. Akcji tpsa nie posiadam.